Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przeczytałam z ciekawości :) Kierowana do dzieci, dorosły nie znajdzie tutaj zbyt wielu nowinek poza aspektami kulturowymi.

Przeczytałam z ciekawości :) Kierowana do dzieci, dorosły nie znajdzie tutaj zbyt wielu nowinek poza aspektami kulturowymi.

Książka nie zawiera - jak dla mnie - niczego znowu tak odkrywczego, ale zdecydowanie wpłynęła na mój sposób postrzegania zmartwień i będę się do niej stosować. Minusem dla mnie jest taki duży nacisk na wiarę i religijność, natomiast rozumiem, że jest to istotny aspekt dla autora i na pewno osoby religijne dużo z niego wyciągną - ja sobie te rozdziały/wątki przeinterpretowałam na własny sposób i też na tym dużo zyskałam. Może się jeszcze doczepię, że autor zasypuje nas przykładami osób, ale nie do końca te przykłądy rozwija, pojawia prosty się schemat osoba X - remedium -natychmiastowa poprawa, a jednak wydaje mi się, że psychika ludzka jest zbyt złożona i tutaj zabrakło mi rozwinięcia, ale to już takie moje czepianie się. Do poszczególnych rozdziałów będę wracać

Książka nie zawiera - jak dla mnie - niczego znowu tak odkrywczego, ale zdecydowanie wpłynęła na mój sposób postrzegania zmartwień i będę się do niej stosować. Minusem dla mnie jest taki duży nacisk na wiarę i religijność, natomiast rozumiem, że jest to istotny aspekt dla autora i na pewno osoby religijne dużo z niego wyciągną - ja sobie te rozdziały/wątki...

Książka przyjemna, natomiast znowu poniekąd na ten sam temat i tak jak oczywiście doceniam zbieranie i weryfikację informacji, które przysłużyły się do jej powstania, tak brakuje mi dawnego stylu pióra autorki. Kiedyś Kava pisała powieści bardziej urozmaicone tematycznie, jej lektury zawierały wiele odniesień do psychiki i mechanizmów rządzących przestępcami, dużo było o samej bohaterce głównej, Maggie, a odnoszę wrażenie, że jej postać zeszła na drugi plan. Oczywiście można tutaj zastosować argument, że to bardziej seria o Ryderze niż o Maggie, jednakże odnoszę wrażenie, że jej ostatnie pozycje stały się monotematyczne i książki są znacznie uboższe objętościowo, a szkoda, bo książkę pochłonęłam w jeden dzień i mam wrażenie niedosytu.

Książka przyjemna, natomiast znowu poniekąd na ten sam temat i tak jak oczywiście doceniam zbieranie i weryfikację informacji, które przysłużyły się do jej powstania, tak brakuje mi dawnego stylu pióra autorki. Kiedyś Kava pisała powieści bardziej urozmaicone tematycznie, jej lektury zawierały wiele odniesień do psychiki i mechanizmów rządzących przestępcami, dużo było o...