Jesteśmy społecznością, która kocha książki

W porównaniu do innych powieści Hoover, ta wypada słabo. Nie jest zła, ale przewidywanie. Obrazy i wyznania - super pomysł, ale przez fabułę i główną, trochę wkurzająca bohaterkę całość traci klimat. Szkoda, bo książki tej autorki to jedyne z nielicznych romanse jakie toleruje, a tutaj niestety się zawiodłam. Mimo wszystko fajnie i szybko się czytało co jest zdecydowanym plusem :)

W porównaniu do innych powieści Hoover, ta wypada słabo. Nie jest zła, ale przewidywanie. Obrazy i wyznania - super pomysł, ale przez fabułę i główną, trochę wkurzająca bohaterkę całość traci klimat. Szkoda, bo książki tej autorki to jedyne z nielicznych romanse jakie toleruje, a tutaj niestety się zawiodłam. Mimo wszystko fajnie i szybko się czytało co jest zdecydowanym...

Pierwsza część była dobra, ale bez szału. Ta zdecydowanie bije poprzednią na głowę. Ma wszystko czego moim zdaniem brakowało Dworowi cierni i róż. Super squad, sarkazm, zabawnego bohatera i głòwna bohaterka nie działa mi na nerwach jak to było w przypadku poprzedniej części :-) A w dodatku to zakończenie!! Gdzie jest trzeci tom. Potrzebuję go już, zaraz, natychmiast! Po prostu trzeba przeczytać ;-) Polecam z całego serca <3

Pierwsza część była dobra, ale bez szału. Ta zdecydowanie bije poprzednią na głowę. Ma wszystko czego moim zdaniem brakowało Dworowi cierni i róż. Super squad, sarkazm, zabawnego bohatera i głòwna bohaterka nie działa mi na nerwach jak to było w przypadku poprzedniej części :-) A w dodatku to zakończenie!! Gdzie jest trzeci tom. Potrzebuję go już, zaraz, natychmiast! Po...

Mechaniczne konie. Tytany. Jedna uczestniczka, która chce zmienić swoje życie. Jeden wyścig, który może to zrobić. Zero trójkątów miłosnych, tylko oddanie i miłość do konia na którym ściga się Astrid. Zabójcze tory przeszkód. Bogate dzieciaki, które nie rozumieją położenia głównej bohaterki. To wszystko składa się na jedną z najlepszych książek jakie w życiu czytałam. KOCHAM i polecam z całego serca każdemu! :D

Mechaniczne konie. Tytany. Jedna uczestniczka, która chce zmienić swoje życie. Jeden wyścig, który może to zrobić. Zero trójkątów miłosnych, tylko oddanie i miłość do konia na którym ściga się Astrid. Zabójcze tory przeszkód. Bogate dzieciaki, które nie rozumieją położenia głównej bohaterki. To wszystko składa się na jedną z najlepszych książek jakie w życiu czytałam....