rozwiń zwiń
małgorzata

Profil użytkownika: małgorzata

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 10 tygodni temu
12
Przeczytanych
książek
13
Książek
w biblioteczce
12
Opinii
27
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Książkę Autorki poznałam dzięki BT Czytam dla przyjemności. To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Pauli Uzarek. Gdyby miała scharakteryzować moje wrażenia jednym zdaniem, to klimat tej powieści ma wiele wspólnego z atmosferą piosenki Macieja Zembatego "W prosektorium najweselej jest nad ranem" w niezapomnianym wykonaniu Elżbiety Jodłowskiej. Z twórczością mistrza Zembatego, dzięki niezapomnianym audycjom w Trójce, jest mi znana od dawna, i lubię ten absurdalny klimat, więc...polubiłam książkę pani Uzarek.
Z przyjemnością śledziłam losy Ptarycji i kibicowałam jej wysiłkom , by duch nadzwyczaj wścibskiej i rezolutnej Kazi odszedł na zawsze w zaświaty. Ciekawy jest również wątek romantyczny, w którym niebagatelną rolę odgrywa...kapusta. Wszystko okraszone nutą humoru i suspensu, napisane lekko, z wdziękiem i dobrą polszczyzną. Polecam:)

Książkę Autorki poznałam dzięki BT Czytam dla przyjemności. To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Pauli Uzarek. Gdyby miała scharakteryzować moje wrażenia jednym zdaniem, to klimat tej powieści ma wiele wspólnego z atmosferą piosenki Macieja Zembatego "W prosektorium najweselej jest nad ranem" w niezapomnianym wykonaniu Elżbiety Jodłowskiej. Z twórczością mistrza...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam książkę dzięki BT Czytam dla przyjemności.
To już moje drugie spotkanie z twórczością pani Banach i drugie udane. Zgadzam się z Agnieszką, że tego typu literatura - komedia kryminalna - jest dość specyficzna i albo się ją lubi, albo nie. Myślę, że wiele zależy od pisarza - Iwona Banach tak opowiada wymyślone przez siebie historie, że ja osobiście czytam je z przyjemnością. Jest trup, są śledczy - często niezbyt profesjonalni, ale pełni dobrych chęci - i jest rozwiązanie zagadki. Autorka ma skłonność do umieszczania akcji swoich książek gdzieś w zapadłych dziurach o dość oryginalnych nazwach, co dodaje całej historii smaczku. Wiadomo - morderstwo w Warszawie nie wzbudza takiego zainteresowania, co w Otchłańcu, w którym mieszkańcy nie stanowią wielkiej społeczności, chociaż - trzeba przyznać - dość oryginalną.
Czytałam bez wiedzy o istnieniu poprzednich tomów, i zapewniam - nie przeszkadza to w lekturze.
Kto lubi galimatias, zabawne sytuacje i niespodziewane gagi - niech śmiało sięga po książkę Iwony Banach.

Przeczytałam książkę dzięki BT Czytam dla przyjemności.
To już moje drugie spotkanie z twórczością pani Banach i drugie udane. Zgadzam się z Agnieszką, że tego typu literatura - komedia kryminalna - jest dość specyficzna i albo się ją lubi, albo nie. Myślę, że wiele zależy od pisarza - Iwona Banach tak opowiada wymyślone przez siebie historie, że ja osobiście czytam je z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książkę przeczytałam dzięki BT Czytam dla przyjemności:) Jan Brzechwa mówił, że książki dla dzieci powinno się pisać tak, żeby mamy, które czytają je dzieciom nie nudziły się. Małgorzata Urszula Laska napisała książkę, przy lekturze której na pewno nie nudzą się ani dzieci, ani rodzice, ani dorośli czytelnicy.
Wydaje się, że oto mamy dość zgrany chwyt, piesek - pupilek, rasowy i wypieszczony - w wyniku zbiegu różnych okoliczności zostaje sam w dzikim świecie przyrody. No, umówmy się ...nie sam, bo z szopem, a później ze żbikiem, a później......nie będę spojlerować:)
Zachęcam by czytać. To książka o wielkich walorach edukacyjnych i dydaktycznych, ale podanych lekkostrawnie dla czytelnika. Zaczyna on rozumieć, jak postępować z dzikimi zwierzętami, dlaczego ważne jest chipowanie naszych domowych stworzeń.
Poza tym to uniwersalna przypowieść o potrzebie wolności i niezależności. Notros zrozumiał w końcu, że życie "na własną łapę", niesie więcej możliwości i poczucia spełnienia, niż życie w klatce, choćby złotej.
"Notros" historia przyjaźni, o której marzymy. I te przemyślenia stworzeń, chociażby o konieczności zastosowania prowokacji;)

Książkę przeczytałam dzięki BT Czytam dla przyjemności:) Jan Brzechwa mówił, że książki dla dzieci powinno się pisać tak, żeby mamy, które czytają je dzieciom nie nudziły się. Małgorzata Urszula Laska napisała książkę, przy lekturze której na pewno nie nudzą się ani dzieci, ani rodzice, ani dorośli czytelnicy.
Wydaje się, że oto mamy dość zgrany chwyt, piesek - pupilek,...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika małgorzata

z ostatnich 3 m-cy
małgorzata
2024-02-16 18:32:37
małgorzata i Fawaris są teraz znajomymi
2024-02-16 18:32:37
małgorzata i Fawaris są teraz znajomymi
2024-02-16 18:24:40
małgorzata Zagłosował w plebiscycie "Książka Roku 2023"
2024-02-16 18:24:40
małgorzata Zagłosował w plebiscycie "Książka Roku 2023"
małgorzata
2024-02-16 18:23:43
małgorzata i Małgorzata są teraz znajomymi
2024-02-16 18:23:43
małgorzata i Małgorzata są teraz znajomymi
małgorzata
2024-02-16 18:20:28
małgorzata ocenił książkę Spiritchaser na
8 / 10
i dodał opinię:
2024-02-16 18:20:28
małgorzata ocenił książkę Spiritchaser na
8 / 10
i dodał opinię:

Książkę Autorki poznałam dzięki BT Czytam dla przyjemności. To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Pauli Uzarek. Gdyby miała scharakteryzować moje wrażenia jednym zdaniem, to klimat tej powieści ma wiele wspólnego z atmosferą piosenki Macieja Zembatego "W prosektorium najweselej je...

Rozwiń Rozwiń
Spiritchaser Paula Uzarek
Średnia ocena:
6.9 / 10
47 ocen

ulubieni autorzy [1]

Hanna Bilińska-Stecyszyn
Ocena książek:
7,2 / 10
4 książki
0 cykli
2 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
12
książek
Średnio w roku
przeczytane
4
książki
Opinie były
pomocne
27
razy
W sumie
wystawione
7
ocen ze średnią 7,7

Spędzone
na czytaniu
65
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
6
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]