Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przeczytałam z sentymentu. Pierwsze tomy Cukierni, te pisane kilka lat wcześniej, były naprawdę ciekawe. Nowsza seria powstała już chyba tylko z myślą o zysku, zwłaszcza tom 3, który nie wnosi niczego nowego do opowieści. W dodatku pozostało tyle otwartych wątków...Jeżeli powstaną kolejne książki pod szyldem Cukierni, ja podziękuję, nie przeczytam. Żałuję, że 2019 rok kończę tak słabą książką!

Przeczytałam z sentymentu. Pierwsze tomy Cukierni, te pisane kilka lat wcześniej, były naprawdę ciekawe. Nowsza seria powstała już chyba tylko z myślą o zysku, zwłaszcza tom 3, który nie wnosi niczego nowego do opowieści. W dodatku pozostało tyle otwartych wątków...Jeżeli powstaną kolejne książki pod szyldem Cukierni, ja podziękuję, nie przeczytam. Żałuję, że 2019 rok...

Zachęcona pozytywnymi opiniami w ciemno zamówiłam tę książkę. Żałuję. Mogłam najpierw przejrzeć przykładowe przepisy. Na pewno zrezygnowałabym z zakupu. Książka pięknie wydana, śliczne zdjęcia, ciekawe opisy. I to wszystko. Przepisy wcale nie są takie łatwe jak wynika z poniższych opinii. Co więcej, nie wszystkie składniki są łatwo dostępne. Chyba nie jestem gotowa na takie zaawansowane gotowanie.

Zachęcona pozytywnymi opiniami w ciemno zamówiłam tę książkę. Żałuję. Mogłam najpierw przejrzeć przykładowe przepisy. Na pewno zrezygnowałabym z zakupu. Książka pięknie wydana, śliczne zdjęcia, ciekawe opisy. I to wszystko. Przepisy wcale nie są takie łatwe jak wynika z poniższych opinii. Co więcej, nie wszystkie składniki są łatwo dostępne. Chyba nie jestem gotowa na takie...

Niestety, zawiodłam się na tej książce. Pierwsze strony wciągają, jednak szybko okazuje się, że wszystko to już zostało napisane. Wiele razy. A to, że od początku widać, że główni bohaterowie na końcu będą razem, jest po prostu śmieszne. Jeżeli ktoś czyta okazjonalnie, książka mu się spodoba. Dla zatwardziałych czytelników, nuda.

Niestety, zawiodłam się na tej książce. Pierwsze strony wciągają, jednak szybko okazuje się, że wszystko to już zostało napisane. Wiele razy. A to, że od początku widać, że główni bohaterowie na końcu będą razem, jest po prostu śmieszne. Jeżeli ktoś czyta okazjonalnie, książka mu się spodoba. Dla zatwardziałych czytelników, nuda.