rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Swąd Robert Ostaszewski, Bartosz Wojsa
Ocena 6,8
Swąd Robert Ostaszewski,...

Na półkach:

Książka naprawdę solidna i wciągająca od pierwszych stron. Język przystępny, co uważam za dodatkowy atut.

Książka naprawdę solidna i wciągająca od pierwszych stron. Język przystępny, co uważam za dodatkowy atut.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Cóż mogę napisać - dawno żadna książka nie wciągnęła mnie tak, jak ta autorstwa Wiesława Weissa dotycząca Tomasza Beksińskiego, legendarnego dziennikarza, świetnego tłumacza, którego można nazywać ikoną popkultury (choć pewnie Tomek nie byłby z takiego określenia zadowolony). Poraża przede wszystkim objętość, a co za tym idzie ilość anegdot (dowiadujemy się o tajnikach pracy tłumacza, o nieszczęśliwych miłościach, ciekawym dzieciństwie, relacjach z zaprzyjaźnionymi zespołami itd.) i przepytanych osób (na moje oko było ich ok. setka). Daje to dobry obraz Beksińskiego, który został zniekształcony w filmie "Ostatnia rodzina". Jednym słowem książka z cyklu "must have" - wstyd nie mieć na półce i jej nie przeczytać.

Cóż mogę napisać - dawno żadna książka nie wciągnęła mnie tak, jak ta autorstwa Wiesława Weissa dotycząca Tomasza Beksińskiego, legendarnego dziennikarza, świetnego tłumacza, którego można nazywać ikoną popkultury (choć pewnie Tomek nie byłby z takiego określenia zadowolony). Poraża przede wszystkim objętość, a co za tym idzie ilość anegdot (dowiadujemy się o tajnikach...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetnie opisany fenomen FC Barcelony, najbardziej utytułowanego klubu ostatnich lat, w sposób niesztampowy. Orłowski nie zanudza czytelnika opisami każdego meczu, mniej ważnych momentów, skupia się wyłącznie na najważniejszych wydarzeniach, przełomowych momentach, które miały później wpływ na dalsze sukcesy, bądź też porażki w poszczególnych sezonach. Dla fanów Barcy pozycja obowiązkowa, z kolei miłośnikom futbolu mogę z czystym sumieniem polecić, aby lepiej zrozumieć wspomniany wyżej fenomen.

Świetnie opisany fenomen FC Barcelony, najbardziej utytułowanego klubu ostatnich lat, w sposób niesztampowy. Orłowski nie zanudza czytelnika opisami każdego meczu, mniej ważnych momentów, skupia się wyłącznie na najważniejszych wydarzeniach, przełomowych momentach, które miały później wpływ na dalsze sukcesy, bądź też porażki w poszczególnych sezonach. Dla fanów Barcy...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki W pogoni za Metalliką Przemek Jurek, Piotr Kowieski
Ocena 7,4
W pogoni za Me... Przemek Jurek, Piot...

Na półkach: , ,

Mega książka. Zazdroszczę z całego serca Meniosowi, że tyle raz widział Metę na żywo i mam dla niego ogromny podziw, że wciąż mu się chcę za nimi jeździć. A tak zupełnie serio - takie wspomnienia czyta się jednym tchem i - wiem z własnego doświadczenia - że nie potrafiłem po jednym rozdziale poprzestać, nawet kiedy miałem do zrobienia coś innego, albo trzeba było w końcu położyć się spać. Jak nieprzespane noce to tylko w towarzystwie TAKICH książek. Liczę, że w przyszłości Menios napisze kolejne strony, a książka będzie zaktualizowana, choć pewnie w innym wydawnictwie (szkoda, że Anakondy nie ma, wydawali książki w dobrej cenie, zważywszy, że ich jakość była z najwyższej półki).

Mega książka. Zazdroszczę z całego serca Meniosowi, że tyle raz widział Metę na żywo i mam dla niego ogromny podziw, że wciąż mu się chcę za nimi jeździć. A tak zupełnie serio - takie wspomnienia czyta się jednym tchem i - wiem z własnego doświadczenia - że nie potrafiłem po jednym rozdziale poprzestać, nawet kiedy miałem do zrobienia coś innego, albo trzeba było w końcu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Fajnie, że rynek muzycznych książek stale się powiększa. Jeszcze lepiej, gdy pojawiają się pozycje dotyczące grup, które (przynajmniej w naszym kraju) książek o sobie wcześniej nie miało. Na przykład brazylijska Sepultura. Ponad 30 lat na scenie, kilkanaście albumów (z czego kilka to dziś klasyka metalowego grania) - zasługiwali na nią, jako mało który zespół. No i w końcu się doczekaliśmy. Po przeczytaniu miałem mieszane odczucia. Z jednej strony - super, że w końcu ktoś wziął się za temat legendy i opisał je na 300 stronach, a z drugiej - trochę słabo, że tylko 300 i pod koniec książka trochę siada. Jest zbyt monotonnie (trasa, płyta, trasa itd.), brakuje jakichś ciekawostek, o których wcześniej nie wiedziałem. Jednak mimo mankamentów, warto po "Brazylijską furię" sięgnąć. Fanów metalowego grania chyba nie muszę przekonywać.

Fajnie, że rynek muzycznych książek stale się powiększa. Jeszcze lepiej, gdy pojawiają się pozycje dotyczące grup, które (przynajmniej w naszym kraju) książek o sobie wcześniej nie miało. Na przykład brazylijska Sepultura. Ponad 30 lat na scenie, kilkanaście albumów (z czego kilka to dziś klasyka metalowego grania) - zasługiwali na nią, jako mało który zespół. No i w końcu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Mój główny kandydat w kategorii: książka ro(c)ku 2015. Wciągająca biografia jednego z najlepszych basistów ostatnich 30 lat, który współtworzył "najniebezpieczniejszy" zespół świata, czyli Guns N' Roses. I pewnie dzięki temu, że obracał się w takim towarzystwie, jego historie się ciekawe, ale jednocześnie przerażające, że można dopuścić się do takiego stanu. Życie pełne alkoholu, seksu i narkotyków - to wszystko tu znajdziecie. Ale także obraz człowieka po przejściach, który obecnie jest głową rodziny, ma żonę, córki, a wszelkie używki zamienił na aktywny wypoczynek. Przy okazji warto dodać, że McKagan ma fajne, lekkie pióro i trzeba go pochwalić. Bo książkę czyta się wyśmienicie.

Mój główny kandydat w kategorii: książka ro(c)ku 2015. Wciągająca biografia jednego z najlepszych basistów ostatnich 30 lat, który współtworzył "najniebezpieczniejszy" zespół świata, czyli Guns N' Roses. I pewnie dzięki temu, że obracał się w takim towarzystwie, jego historie się ciekawe, ale jednocześnie przerażające, że można dopuścić się do takiego stanu. Życie pełne...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tragedia i nuda. Tak najkrócej opisałbym swoje odczucia po przeczytaniu biografii Arctic Monkeys. Zespół bardzo lubię i cenię, ale uważam, że nie są wystarczająco długo na scenie, aby zasługiwać na pozycje książkowe. Zważywszy, że panowie nie wpisują się w archetyp: sex, drugs and rock& roll, a ich życie... no jest nudne, bez ekscesów w stylu Black Sabbath czy The Rolling Stones. Poza tym - autor Ben Osborne nie ma predyspozycji (przynajmniej tutaj), aby napisać ciekawą książkę o gwiazdach (przyszłych?) rocka. Opisywanie koncertu po koncercie wraz z kilkoma zdaniami na temat pogody pogrąży we śnie nawet największych fanatyków Arktycznych Małp. Mało o poszczególnych utworach, dużo informacji zbędnych, źle podzielone rozdziały. Niestety, tragedia, a spodziewałem się czegoś o wiele lepszego.

Tragedia i nuda. Tak najkrócej opisałbym swoje odczucia po przeczytaniu biografii Arctic Monkeys. Zespół bardzo lubię i cenię, ale uważam, że nie są wystarczająco długo na scenie, aby zasługiwać na pozycje książkowe. Zważywszy, że panowie nie wpisują się w archetyp: sex, drugs and rock& roll, a ich życie... no jest nudne, bez ekscesów w stylu Black Sabbath czy The Rolling...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Idę tam gdzie idę. Autobiografia Rafał Księżyk, Kazik Staszewski
Ocena 7,1
Idę tam gdzie ... Rafał Księżyk, Kazi...

Na półkach: , ,

Uwielbiam wywiady-rzeki. A w szczególności wtedy, gdy za ich pisanie zabiera się Rafał Księżyk, a osobą odpytywaną jest postać nietuzinkowa i ważna dla mnie jako odbiorcy. Autobiografia Kazika Staszewskiego spełnia więc te wymagania i nie mogę o niej inaczej napisać niż, że to książka "must have" dla każdego fana twórczości Staszewskiego, ale także dla tych, którzy po prostu - lubią poczytać ciekawe wspomnienia. Mnóstwo anegdotek, o których wcześniej nie miałem pojęcia, niepublikowane zdjęcia i mnóstwo, ale to mnóstwo przydatnej wiedzy. Kto nie ma, powinien jak najszybciej nadrobić zaległości.

Uwielbiam wywiady-rzeki. A w szczególności wtedy, gdy za ich pisanie zabiera się Rafał Księżyk, a osobą odpytywaną jest postać nietuzinkowa i ważna dla mnie jako odbiorcy. Autobiografia Kazika Staszewskiego spełnia więc te wymagania i nie mogę o niej inaczej napisać niż, że to książka "must have" dla każdego fana twórczości Staszewskiego, ale także dla tych, którzy po...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mimo tego, że w tym roku stuknęło mi dopiero 20 lat, więc nie jestem pokoleniem trzydziesto- czy czterdziestolatków, to "Futbol i całą resztę" pochłonąłem bez reszty w kilka wieczorów. Pomimo, że nie wszystkie sytuacji opisane w niej mnie dotknęły (emigracja zarobkowa, narkotyki), to jednak odnalazłem tam siebie sprzed 8-10 lat, kiedy sam biegałem z kumplami za piłką na pobliskim boisku i robiłem wiele innych rzeczy, dzięki którym dzieciństwo wspominam jako najlepszy okres w życiu. A poza tym - wychowywałem się niedaleko Czeladzi (dokładnie w Będzinie), więc lektura jest mi jeszcze bardziej bliska. Choć jak zaznaczył Marcin Żewłakow - nieważne w jakim to jest mieście, każdy z nas przeżywał podobne chwile. I za to chwała Przemkowi, że oddał to wszystko bardzo wiarygodnie, dzięki czemu ani przez chwilę nie byłem znużony.

Mimo tego, że w tym roku stuknęło mi dopiero 20 lat, więc nie jestem pokoleniem trzydziesto- czy czterdziestolatków, to "Futbol i całą resztę" pochłonąłem bez reszty w kilka wieczorów. Pomimo, że nie wszystkie sytuacji opisane w niej mnie dotknęły (emigracja zarobkowa, narkotyki), to jednak odnalazłem tam siebie sprzed 8-10 lat, kiedy sam biegałem z kumplami za piłką na...

więcej Pokaż mimo to