Najnowsze artykuły
-
ArtykułyNatasza Socha: Żeby rodzina mogła się rozwijać, potrzebuje czarnej owcyAnna Sierant1
-
ArtykułyZnamy nominowanych do Nagrody Literackiej „Gdynia” 2024Konrad Wrzesiński2
-
ArtykułyMój stosik wstydu – które książki czekają na przeczytanie przez was najdłużej?Anna Sierant22
-
ArtykułyPaulo Coelho: literacka alchemiaSonia Miniewicz3
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[1]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Średnia ocen:
8,7 / 10
9 ocen
Ocenił na:
9 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (2 plusy)
Czytelnicy: 15
Opinie: 10
Zobacz opinię (2 plusy)
Czytałam książkę w mojej przedszkolnej grupie pięciolatków. Dzieci choć bardzo żywe i trudno koncentrujące się na dłużej niż 15 minut polubiły codzienne czytanie przygód o dzieciach zamienionych w niedźwiadki. Do końca zastanawiały się, czy Marika i Bazyli zostali naprawdę zaczarowani czy tylko śnili swoje przygody. Niektóre opisy (choć piękne) musiałam skracać by przyspieszyć akcję. Ogólnie ksiażka warta polecenia, ciekawa, wartościowa, z przesłaniem. Najbardziej w pamięć zapadł mi cytat z końca książki " Poznały dobro i zło i nauczyły się je odróżniać. Przekonały się czym jest prawdziwa przyjażń. Stały się dzielne i mądre. Otworzyły serca na to, co niewidoczne dla oczu. I co najważniejsze, odkryły w sobie ciekawość. Już zawsze pozostanie w nich pragnienie światła." Polecam #btzmarikąi bazylim
#btzycnieumierac
Czytałam książkę w mojej przedszkolnej grupie pięciolatków. Dzieci choć bardzo żywe i trudno koncentrujące się na dłużej niż 15 minut polubiły codzienne czytanie przygód o dzieciach zamienionych w niedźwiadki. Do końca zastanawiały się, czy Marika i Bazyli zostali naprawdę zaczarowani czy tylko śnili swoje przygody. Niektóre opisy (choć piękne) musiałam skracać by...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to