Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Możemy użalać się nad sobą i opłakiwać to, co straciliśmy, albo możemy wykorzystać stratę jako bodziec do rozwoju. Ostatecznie wybór zawsze należy do nas. Możemy być ofiarami sytuacji oraz okoliczności lub panami własnego losu, jednak nie popełniajmy błędu: nie możemy być i tym, i tym.

Możemy użalać się nad sobą i opłakiwać to, co straciliśmy, albo możemy wykorzystać stratę jako bodziec do rozwoju. Ostatecznie wybór zawsze należy do nas. Możemy być ofiarami sytuacji oraz okoliczności lub panami własnego losu, jednak nie popełniajmy błędu: nie możemy być i tym, i tym.

Nie chciałam sprowadzać tego tematu na niego. staram się jak mogę, by o nim zapomnieć i najczęściej z powodzeniem (...) Ból, który człowiek odczuwa, stopniowo zanika. Nie znika zupełnie, nie na długo przynajmniej, ale żyje się z nim coraz łatwiej. Pewnego ranka otwierasz oczy i on nie jest pierwszą rzeczą, jaka przychodzi Ci na myśl. A kilka miesięcy później uświadamiasz sobie, że nie myślałaś o nim aż przez pół dnia. Czasami mijają miesiące, a czasami lata, ale w końcu myślisz o nim zaledwie od czasu do czasu. Jesteś w stanie to zrobić, bo nie widujesz go, nie słyszysz niczego na jego temat i robisz wszystko, by o nim nie myśleć. A potem wpadasz na niego na ulicy lub ktoś przypadkiem wspomni jego imię i wspomnienia zalewają Cię jak powódź. Ale z czasem i one są coraz mniej bolesne. Potrafię już mówić o ***** bez żadnych szczególnych odczuć. Jednak wolałabym wcale tego nie robić. Wiesz, o co mi chodzi.

Nie chciałam sprowadzać tego tematu na niego. staram się jak mogę, by o nim zapomnieć i najczęściej z powodzeniem (...) Ból, który człowiek odczuwa, stopniowo zanika. Nie znika zupełnie, nie na długo przynajmniej, ale żyje się z nim coraz łatwiej. Pewnego ranka otwierasz oczy i on nie jest pierwszą rzeczą, jaka przychodzi Ci na myśl. A kilka miesięcy później uświadamiasz sobie,...

...zasadniczo uważałem, że jak będę normalnie żył, wszystko jakoś samo się ułoży. Ale wygląda na to, że wcale się nie ułożyło. Niestety.

...zasadniczo uważałem, że jak będę normalnie żył, wszystko jakoś samo się ułoży. Ale wygląda na to, że wcale się nie ułożyło. Niestety.

Fantasies are absolutely safe, as long as you never try to make them a reality. Whether your're fantasizing about wife-swapping, or cafe/bookshops, it's still a truism that they will always be safer when they are kept locked in your head.

Fantasies are absolutely safe, as long as you never try to make them a reality. Whether your're fantasizing about wife-swapping, or cafe/bookshops, it's still a truism that they will always be safer when they are kept locked in your head.