Jesteśmy społecznością, która kocha książki

- Zło jest w nas wszystkich, Toraku. Niektórzy z nim walczą. Niektórzy je karmią. Tak zawsze było.

- Zło jest w nas wszystkich, Toraku. Niektórzy z nim walczą. Niektórzy je karmią. Tak zawsze było.

- Gniew - powiedziała Tanugeak - to forma szaleństwa. I marnowanie sił. - Czasami jest jednak potrzebny - mruknęła Renn.

- Gniew - powiedziała Tanugeak - to forma szaleństwa. I marnowanie sił. - Czasami jest jednak potrzebny - mruknęła Renn.

Torak, oglądaj się za siebie.

Torak, oglądaj się za siebie.

Patrzyłem na nie, a na mnie patrzyła śmierć.

Patrzyłem na nie, a na mnie patrzyła śmierć.

Torak zacisnął mocno powieki. Nie opuszczaj mnie, chciał powiedzieć Wilkowi. Nie wiedział jednak jak.

Torak zacisnął mocno powieki. Nie opuszczaj mnie, chciał powiedzieć Wilkowi. Nie wiedział jednak jak.

- Laurids! - zawołał Mały Clausen. - Myślałem, że nie żyjesz! - Ja też tak myślałem. - odparł Laurids. - Widziałem dupę świętego Piotra. - Dupę świętego Piotra? - Tak. Podciągnął szatę i pokazał mi tyłek. [..] Rozumiecie. - powiedział Laudris. - Kiedy święty Piotr pokazuje komuś dupę, to oznacza, że jego czas jeszcze nie nadszedł.

- Laurids! - zawołał Mały Clausen. - Myślałem, że nie żyjesz! - Ja też tak myślałem. - odparł Laurids. - Widziałem dupę świętego Piotra. - Dupę świętego Piotra? - Tak. Podciągnął szatę i pokazał mi tyłek. [..] Rozumiecie. - powiedział Laudris. - Kiedy święty Piotr pokazuje komuś dupę, to oznacza, że jego czas jeszcze nie nadszedł.

Po prostu otworzyłem oczy wtedy, gdy nakazano nam trzymać je zamknięte. Dzisiaj już wiem. Czasami trzeba być nieposłusznym.

Po prostu otworzyłem oczy wtedy, gdy nakazano nam trzymać je zamknięte. Dzisiaj już wiem. Czasami trzeba być nieposłusznym.

Świat był niczym wielki uśmiech, który kusił i pociągał.

Świat był niczym wielki uśmiech, który kusił i pociągał.