Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Super książka. Spojrzenie na historię z perspektywy chłopskiej to coś, czego brakuje w naszych szkołach i dyskursie. Wadą jest niestety sojalistyczne skrzywienie autora i dochodząc do XIXw. i rewolucji przemysłowej moim zdaniem źle interpretuje niektóre zdarzenia.

Super książka. Spojrzenie na historię z perspektywy chłopskiej to coś, czego brakuje w naszych szkołach i dyskursie. Wadą jest niestety sojalistyczne skrzywienie autora i dochodząc do XIXw. i rewolucji przemysłowej moim zdaniem źle interpretuje niektóre zdarzenia.

Przebrnąłem :) Zaczynałem z prawdziwym zainteresowaniem, jako fan opisywanej epoki, Dzikich Pól, Rzeczpospolitej kresowej, szlaków kupieckich i mieszanki kultur. Niestety, mimo obiecującego początku, książka jest w dużej mierze nurząca. Na początku pojawiają się ciekawi bohaterowie, o których później autorka jakby zapomina. Sam (poniekąd) główny bohater nie wzbudza sympatii ani zainteresowania a jego pojawianie się w toku historii wręcz irytuje. Co gorsza, nie ma żadnego rozwoju tej postaci - przez całą niemal księgę jest to ten sam człowiek, to samo mówi, to samo robi, tylko w różnych miejscach - i to raczej tam, gdzie go rzucił los, niż sam podążał.
Ogólnie - nie polecam.

Przebrnąłem :) Zaczynałem z prawdziwym zainteresowaniem, jako fan opisywanej epoki, Dzikich Pól, Rzeczpospolitej kresowej, szlaków kupieckich i mieszanki kultur. Niestety, mimo obiecującego początku, książka jest w dużej mierze nurząca. Na początku pojawiają się ciekawi bohaterowie, o których później autorka jakby zapomina. Sam (poniekąd) główny bohater nie wzbudza sympatii...

Dobre spostrzeżenia ale proponowane rozwiązania bardzo kiepskie. Autor proponuje każdy problem rozwiązać większą interwencją państwa nie zauważając, że to państwo jest głównym problemem i jego rozrost jest szkodliwy - co obecnie jest bardzo widoczne pod rządami PiS &Co.

Dobre spostrzeżenia ale proponowane rozwiązania bardzo kiepskie. Autor proponuje każdy problem rozwiązać większą interwencją państwa nie zauważając, że to państwo jest głównym problemem i jego rozrost jest szkodliwy - co obecnie jest bardzo widoczne pod rządami PiS &Co.