Advertisement
rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Poruszająca i przenikająca w głąb kobiecej psychiki i ciała

Dawno żadna książka tak mnie nie poruszyła. Po każdym skończonym rozdziale, który stanowi osobną rozmowę, długo nie mogłam przestać o niej myśleć. Książka ogromnie poruszającą kobietę, matkę, córkę… Uświadomiłam sobie, że gdzieś podświadomie czekam na ten moment, kiedy moja córka zapyta : „Mamo, a ty jak rodziłaś?” i czekam na ten moment z pewnym strachem. Strachem przed tym, że mam jej opowiedzieć prawdę o polskiej porodówce w latach osiemdziesiątych, w prowincjonalnym mieście… Cieszę się ogromnie, że „Mundra” to nie tylko obraz nędzy i rozpaczy, ale też opowieść, która dodaje kobiecie siły, odczarowując ten straszny „medyczny proces” jakim jest poród i mówiąc jej, że jest do tego stworzona i da radę! Zachwyca mnie dobór rozmówczyń, tak różnych pod względem doświadczenia, charakteru , a nawet epoki. Fantastyczna, mundra książka, obowiązkowo do przeczytania dla każdej kobiety!

Poruszająca i przenikająca w głąb kobiecej psychiki i ciała

Dawno żadna książka tak mnie nie poruszyła. Po każdym skończonym rozdziale, który stanowi osobną rozmowę, długo nie mogłam przestać o niej myśleć. Książka ogromnie poruszającą kobietę, matkę, córkę… Uświadomiłam sobie, że gdzieś podświadomie czekam na ten moment, kiedy moja córka zapyta : „Mamo, a ty jak...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Po lekturze tej książki najbardziej jest mi żal, że Pani Torańska już nic więcej nie napisze. Świetna rozmowa, poruszająca, prawdziwa i taka ludzka. Bije z niej wiele mądrości i ciepła, co jest zasługą nie tylko rozmówczyni, ale również dobrze stawianych pytań. Pani Teresa miała niezwykły daj oswajania swoich rozmówców, nawet tych najtrudniejszych i jestem przekonana, że ten dar był naturalny! Komu to opowiedzieć, jak nie Torańskiej, która genialnie potrafiła dotrzeć do sedna sprawy zadając po drodze mnóstwo normalnych pytań, aby na końcu usłyszeć od rozmówcy, to czego naprawdę chciała. Książkę wieńczy puenta, na którą czeka się już od pierwszych stron i gdy w końcu się pojawia, to nie zawodzi.

Po lekturze tej książki najbardziej jest mi żal, że Pani Torańska już nic więcej nie napisze. Świetna rozmowa, poruszająca, prawdziwa i taka ludzka. Bije z niej wiele mądrości i ciepła, co jest zasługą nie tylko rozmówczyni, ale również dobrze stawianych pytań. Pani Teresa miała niezwykły daj oswajania swoich rozmówców, nawet tych najtrudniejszych i jestem przekonana, że...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Drogi Autorze, czapki z głów! Wiersz "Tchórz" z pewnością wykorzystam w nowym roku szkolnym na dyktando. Nawet jak dobrzy uczniowie poradzą sobie z gramatyką, to polegną na interpunkcji. Piękny popis pięknej i poprawnej polszczyzny. Jestem dumna, że mamy takie książki. Urzekły mnie również rysunki. Mimika gęsi - fenomenalna :)! Wszystkim, którzy kochają język polski, polecam! Czytanie Gupika, to miód dla uszu.

Drogi Autorze, czapki z głów! Wiersz "Tchórz" z pewnością wykorzystam w nowym roku szkolnym na dyktando. Nawet jak dobrzy uczniowie poradzą sobie z gramatyką, to polegną na interpunkcji. Piękny popis pięknej i poprawnej polszczyzny. Jestem dumna, że mamy takie książki. Urzekły mnie również rysunki. Mimika gęsi - fenomenalna :)! Wszystkim, którzy kochają język polski,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to