Ja, My, Oni. Teresa Torańska w rozmowie z Małgorzatą Purzyńską
- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Biblioteka Gazety Wyborczej
- Wydawnictwo:
- Agora
- Data wydania:
- 2013-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-01-01
- Liczba stron:
- 150
- Czas czytania
- 2 godz. 30 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788326812279
- Tagi:
- dziennikarze wywiad
"Ja, My, Oni" to jedna z ostatnich niepublikowanych rozmów Teresy Torańskiej - zmarłej niedawno wybitnej dziennikarki i pisarki. Rozmowa tym bardziej interesująca, że tym razem to Torańska odpowiada na pytania. Małgorzata Purzyńska, która rozmawia z Teresą Torańską, jest młodsza o całe pokolenie, ciekawa PRL-owskich realiów, a zwłaszcza tego, jak wyglądało wówczas dziennikarstwo i jak można było pogodzić pracę w kontrolowanych przez cenzurę pismach z dziennikarską i osobistą niezależnością.
Szczególnie fascynuje ją, jak Teresie Torańskiej udało się dotrzeć do dawnych stalinowskich dygnitarzy, obłaskawić ich, skłonić do zwierzeń i opublikować słynnych "Onych" - książkę, która stała się światowym bestsellerem a przetłumaczona na trzynaście języków weszła do kanonu obowiązujących lektur na wydziałach nauk społecznych i politycznych uniwersytetów w wielu krajach. "Nie przychodziłam w roli prokuratora ani sędziego - wyjaśniała Teresa Torańska - Chciałam ich wysłuchać. Sprawiało im radość - w pustym emeryckim życiu - że przychodzę. Że mogą z siebie zrzucić ciężar wieloletniego milczenia".
Mariusz Szczygieł we wstępie do książki pisze: "Teresa nie miała żadnego lęku przed postaciami, które budzą respekt. Nigdy nie rozmawiała na klęczkach".
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 101
- 70
- 23
- 5
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Dla ludzi, którzy nie mieli ambicji, dla tak zwanego szarego człowieka, który niczego nie czytał i nie chciał czytać, w PRL-u było bezpiecznie. Papu było. Dla tych, co mieli ciekawość świata, życia, książek - nie do zniesienia. Choć dla większości wygodna sytuacja, zwłaszcza jak ktoś nie lubił się przepracowywać: "Czy się stoi, czy się leży, dwa tysiące się należy!". Ale PRL je...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Teresa Torańska nie lubiła słowa wywiad. Zatem...w książce zawarta jest rozmowa.
Tym razem role się odwróciły i to nie Pani Teresa prowadzi prym. Tym razem to ona opowiada o sobie, swoim dziennikarskim warsztacie, Małgorzacie Purzyńskiej.
Gdy Torańska skończyła prawo, nie chciała pracować w milicji, ani w sądzie.
Zdecydowała się pójść na dziennikarstwo.
W niniejszej książce opowiada o swoich początkach w zawodzie. O autorytetach, które spotykała po drodze, i które pomagały jej pracować nad udoskonalaniem się. O pierwszych rozmowach. O wpadkach, sukcesach, blaskach i cieniach dziennikarskiego życia. O tym jak zdobyć niezależność w zawodzie dziennikarza i jakich błędów nie popełniać.
Relacja i rozmowa ze strajkującymi wlokniarkami w Łodzi. Rozmowa przy koniaczku z Jerzym Urbanem, wielokrotne spotkania z Jakubem Bermanem czy z członkami "Solidarności". Spotkanie z generałem Jaruzelskim, który nie chciał o niczym innym rozmawiać, jak tylko o stanie wojennym. To tylko niektóre z jej wielu osiągnięć.
Jej rozmowy weszły do kanonu litetatury na uniwersyteckich wydziałach nauk politycznych na świecie.
Podejście Teresy Torańskiej do jej rozmówców, nie opierało się na zadawaniu wcześniej przygotowanych pytań, tylko na przeżywaniu, uczestniczeniu. I dzięki temu była wyjątkową dziennikarką, która chciała słuchać, nie bała się wyrażać własnych opinii, nawet gdy wiedziała, że jej rozmówca ma zgoła inne poglądy. Była szczera ze sobą, jak i z innymi.
W umiejętny sposób pokazywała świat oczami swojego rozmówcy.
Pozycja wartka, pozbawiona nudy, z politycznym tłem, lecz może być interesująca nawet dla tych, którym z polityką czy niektórymi politykami nie po drodze.
Teresa Torańska nie lubiła słowa wywiad. Zatem...w książce zawarta jest rozmowa.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTym razem role się odwróciły i to nie Pani Teresa prowadzi prym. Tym razem to ona opowiada o sobie, swoim dziennikarskim warsztacie, Małgorzacie Purzyńskiej.
Gdy Torańska skończyła prawo, nie chciała pracować w milicji, ani w sądzie.
Zdecydowała się pójść na dziennikarstwo.
W niniejszej...
Książka napisana w stylu Teresy Torańskiej jako swoisty hołd złożony mistrzowi, a zarazem sposób na upamiętnienie jej charakterystycznego stylu przeprowadzania wywiadów. Panie poruszają różne tematy od dzieciństwa i rodziców dziennikarki, przez lata studenckie i rok 1968, który był dla niej swoistym kamieniem milowym, po twórczość a w szczególności wywiady z komunistycznymi przywódcami. Z tych pogaduszek wyłania się postać autorki, kobiety dociekliwej, dążącej do perfekcji w swoich tekstach, drobiazgowo analizującej postaci, z którymi ma przeprowadzić wywiad, a przede wszystkim angażującej się w swoją twórczość całą sobą, czasami kosztem życia rodzinnego. Polecam, zwłaszcza wielbicielom pani Torańskiej.
Książka napisana w stylu Teresy Torańskiej jako swoisty hołd złożony mistrzowi, a zarazem sposób na upamiętnienie jej charakterystycznego stylu przeprowadzania wywiadów. Panie poruszają różne tematy od dzieciństwa i rodziców dziennikarki, przez lata studenckie i rok 1968, który był dla niej swoistym kamieniem milowym, po twórczość a w szczególności wywiady z komunistycznymi...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzeczytałam z ogólnej sympatii do Torańskiej. Na minus muszę zaliczyć narrację typową dla gazety wyborczej, szczególnie w kwestiach dotyczących żydów i stosunków polsko-żydowskich. Trudno mi się też zgodzić z teorią, według której przyczyną choroby posła Gruszki miała być niezdrowa dieta.
Przeczytałam z ogólnej sympatii do Torańskiej. Na minus muszę zaliczyć narrację typową dla gazety wyborczej, szczególnie w kwestiach dotyczących żydów i stosunków polsko-żydowskich. Trudno mi się też zgodzić z teorią, według której przyczyną choroby posła Gruszki miała być niezdrowa dieta.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPo lekturze tej książki najbardziej jest mi żal, że Pani Torańska już nic więcej nie napisze. Świetna rozmowa, poruszająca, prawdziwa i taka ludzka. Bije z niej wiele mądrości i ciepła, co jest zasługą nie tylko rozmówczyni, ale również dobrze stawianych pytań. Pani Teresa miała niezwykły daj oswajania swoich rozmówców, nawet tych najtrudniejszych i jestem przekonana, że ten dar był naturalny! Komu to opowiedzieć, jak nie Torańskiej, która genialnie potrafiła dotrzeć do sedna sprawy zadając po drodze mnóstwo normalnych pytań, aby na końcu usłyszeć od rozmówcy, to czego naprawdę chciała. Książkę wieńczy puenta, na którą czeka się już od pierwszych stron i gdy w końcu się pojawia, to nie zawodzi.
Po lekturze tej książki najbardziej jest mi żal, że Pani Torańska już nic więcej nie napisze. Świetna rozmowa, poruszająca, prawdziwa i taka ludzka. Bije z niej wiele mądrości i ciepła, co jest zasługą nie tylko rozmówczyni, ale również dobrze stawianych pytań. Pani Teresa miała niezwykły daj oswajania swoich rozmówców, nawet tych najtrudniejszych i jestem przekonana, że...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWywiad rzeka z wybitną dziennikarką, która niestety niedawno od nas odeszła. Zwykle tak było, że Torańska była wywiadowczynią, tutaj sama jest przepytywana przez młodą dziennikarkę.
Najważniejsze w tej książce jest szczere odkrywanie blasków i cieni zawodu dziennikarskiego oraz kulis powstawania jej książek. Torańska ciekawie mówi o początkach zawodu dziennikarza, o tym jak ważne wtedy jest mieć mentora od którego człowiek się uczy zawodu (jej mentorem był Jerzy Ambroziewicz). Nie ma dobrego zdania o swoich kolegach dziennikarzach: 'jakieś takie łapserdaki, tu chlają, tu się włóczą, ale tak nieładnie, imponują im dupy przygodne'. Mówi o kosztach psychicznych swojej pracy, najbardziej cierpi jej mąż gdy ona żyje tygodniami tekstem nad którym pracuje, myśli i mówi wyłącznie o temacie. Poza tym lubi teksty nad którymi się napłacze i nadenerwuje.
Niezmiernie ciekawe są kulisy jej wywiadów z czołowymi komunistami, wywiadów które przyniosły jej zasłużoną sławę. Te wywiady to była ciężka praca, powstawały długo, w wyniku serii spotkań. Swój znakomity wywiad z Urbanem, zamieszczony w 'Byłych', pisała przez pół roku, przez pół roku myślała wyłącznie o Urbanie, to była męka... No ale efekt jest znakomity. A na Jaruzelskiego, gdy nie chciał autoryzować rozmowy, nakrzyczała, i się zgodził.
Książka niezbędna dla wszystkich adeptów dziennikarstwa, chociaż teraz dziennikarstwo jest bardzo inne: dominuje naskórkowość i pogoń za sensacją, zresztą Torańska też o tym mówi i nad tym ubolewa.
Wywiad rzeka z wybitną dziennikarką, która niestety niedawno od nas odeszła. Zwykle tak było, że Torańska była wywiadowczynią, tutaj sama jest przepytywana przez młodą dziennikarkę.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNajważniejsze w tej książce jest szczere odkrywanie blasków i cieni zawodu dziennikarskiego oraz kulis powstawania jej książek. Torańska ciekawie mówi o początkach zawodu dziennikarza, o tym ...
Dziennikarka dużo młodsza od Torańskiej, podpytuje ją nie tylko o tajniki jej pracy, o różne ciekawostki dotyczące najsłynniejszych rozmówców (np. Jaruzelskiego, Urbana, byłych komunistów, słynnych opozycjonistów),ale również o jej drogę do dziennikarstwa i do reportażu. Sporo jest więc smaczków na temat rzeczywistości PRL-owskiej, o rozważań o tym czy warto wojować z cenzurą, o granicach obiektywności, o tym jak szukać tematu.
całość tu:
http://notatnikkulturalny.blogspot.com/2013/10/ja-my-oni-teresa-toranska-w-rozmowie-z.html
Dziennikarka dużo młodsza od Torańskiej, podpytuje ją nie tylko o tajniki jej pracy, o różne ciekawostki dotyczące najsłynniejszych rozmówców (np. Jaruzelskiego, Urbana, byłych komunistów, słynnych opozycjonistów),ale również o jej drogę do dziennikarstwa i do reportażu. Sporo jest więc smaczków na temat rzeczywistości PRL-owskiej, o rozważań o tym czy warto wojować z...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCieszę się, że ta książka "wpadła mi w ręce".
Zawiera wiele ważnych spostrzeżeń dotyczących nie tylko prowadzenia wywiadu ale uważności, wsłuchania się w rozmówcę podczas codziennych spotkań, rozmów. Przeprowadzone przez autorkę wywiady, jak sama mówi, wynikały z zaintrygowania psychologią polityki, z zaciekawienia tą pazernością na władzę, do czego zdolny jest człowiek który tę władzę zdobędzie i chcę ją utrzymać, jak czuje się człowiek, któremu wylewa się kubły pomyj na głowę ....
Cieszę się, że ta książka "wpadła mi w ręce".
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZawiera wiele ważnych spostrzeżeń dotyczących nie tylko prowadzenia wywiadu ale uważności, wsłuchania się w rozmówcę podczas codziennych spotkań, rozmów. Przeprowadzone przez autorkę wywiady, jak sama mówi, wynikały z zaintrygowania psychologią polityki, z zaciekawienia tą pazernością na władzę, do czego zdolny jest człowiek...
Teresa Torańska uważana jest za jedną z najwybitniejszych polskich dziennikarek. Ci, którzy mają w zwyczaju czytanie Gazety Wyborczej, bardzo dobrze znają ją z artykułów i wywiadów. Książka "Ja, my,oni" to zapis wywiadu z dziennikarką, który został przeprowadzony przez znaną reporterkę Małgorzatę Purzyńską.
Dotychczas niewiele wiedziałam o Torańskiej. Owszem słyszałam o książkach przez nią wydanych, lecz nigdy nie miałam okazji zapoznać się z nimi. W książce Torańska opowiada o tym, jak wyglądała dziennikarska rzeczywistość w okresie PRL-u, jak młodzi ludzie radzili sobie z cenzurą i jakie przeszkody czyhały na głodnych prawdy dziennikarzy. Wszystko oczywiście na swoim przykładzie.
Z lektury wywnioskowałam, że Torańska była postacią nie tylko szalenie inteligentną, odważną i niebanalną ale i zwyczajną, pełną obaw kobietą. Jej wywiady należą do najbardziej wnikliwych i kreatywnych. Podchodziła do bohaterów swych wywiadów jak do zwykłych ludzi, pełnych problemów i marzeń, a dopiero potem jak do polityków. Tylko ona potrafiła przeprowadzić wywiad z Jaruzelskim, nie wspominając o stanie wojennym.
Dość cienka objętościowo, lecz obfita w treści (również te ukryte między słowami) książką, którą przede wszystkim polecić można młodym dziennikarzom, zaczynającym swoją karierę. Dzięki lekturze mogą przekonać się o tym, jak kiedyś wyglądała wyboista ścieżka kariery początkującego dziennikarza. Polecam wszystkim zainteresowanym.
Teresa Torańska uważana jest za jedną z najwybitniejszych polskich dziennikarek. Ci, którzy mają w zwyczaju czytanie Gazety Wyborczej, bardzo dobrze znają ją z artykułów i wywiadów. Książka "Ja, my,oni" to zapis wywiadu z dziennikarką, który został przeprowadzony przez znaną reporterkę Małgorzatę Purzyńską.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDotychczas niewiele wiedziałam o Torańskiej. Owszem słyszałam o...
Świetna lektura dla młodego dziennikarza!
Świetna lektura dla młodego dziennikarza!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka "Ja, My, Oni" to szkoła przeprowadzania rozmowy (Torańska nie lubiła słowa wywiad, który był dla niej tylko suchym odpowiadaniem na pytania). Teresa Torańska potrafiła coś, co wielu dziennikarzom, których widzimy codziennie w telewizji, się nie udaje, czyli przeprowadzała rozmowy bez stawiania swojej osoby na pierwszym miejscu.
http://czytatnikagi.blogspot.com/2013/03/teresa-toranska-dziennikarka-doskonaa.html
Książka "Ja, My, Oni" to szkoła przeprowadzania rozmowy (Torańska nie lubiła słowa wywiad, który był dla niej tylko suchym odpowiadaniem na pytania). Teresa Torańska potrafiła coś, co wielu dziennikarzom, których widzimy codziennie w telewizji, się nie udaje, czyli przeprowadzała rozmowy bez stawiania swojej osoby na pierwszym miejscu.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to...