CzaplinskaCzyta

Profil użytkownika: CzaplinskaCzyta

Houghton Regis Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 4 lata temu
362
Przeczytanych
książek
403
Książek
w biblioteczce
61
Opinii
599
Polubień
opinii
Houghton Regis Kobieta
Dodane| 1 ksiązkę
Czytam, więc jestem.

Opinie


Na półkach:

To zdecydowanie mocny debiut, który niejednokrotnie wprawi w osłupienie, ale również sprawi, że będziemy bliscy łez. Tyle co autor zaserwował nam wydarzeń i emocji to się w głowie nie mieści. Nie ma tu miejsca na nudę, ze strony na stronę - ciągle coś się dzieje. Początkowo spodziewałam się dosyć łagodnej młodzieżówki, ale „Szukając siebie” to nie jest książka byle jaka, którą możemy zaserwować komukolwiek. To książka, która skłania nas do wielu przemyśleń, ale też i przede wszystkim książka, która opisuje prawdziwe życie, wydarzenia, które mogłyby spotkać każdego z nas. Ja jestem na tak i przyznam szczerze, że nie spodziewałam się aż tylu zwrotów akcji i wydarzeń, które sprawią, że tak do książki się przywiąże. Miałam wrażenie, że to będzie dobre, ale w sumie to tyle... a to było po prostu mega! Gorąco polecam!
Ja już się nie mogę doczekać kolejnej części!

To zdecydowanie mocny debiut, który niejednokrotnie wprawi w osłupienie, ale również sprawi, że będziemy bliscy łez. Tyle co autor zaserwował nam wydarzeń i emocji to się w głowie nie mieści. Nie ma tu miejsca na nudę, ze strony na stronę - ciągle coś się dzieje. Początkowo spodziewałam się dosyć łagodnej młodzieżówki, ale „Szukając siebie” to nie jest książka byle jaka,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Hej Kochani :)

Może część już z Was wie, że Kroniki Jaaru zdecydowanie przypadły mi do gustu, a to dlatego, że świat przedstawiony przez Adama Fabera w pierwszym tomie przypominał mi świat Harry'ego Pottera, który uwielbiam. Z każdym kolejnym tomem nie zwracałam już uwagi na podobieństwa, bo po prostu pochłonął mnie Jaar. To świetnie wykreowany świat, z ciekawymi postaciami i dużą dawką magii. Seria jest ściśle ze sobą powiązana, dlatego należy czytać każdy tom po kolei. Jeśli jeszcze nie jesteście zaznajomieni z Jaarem, zapraszam do zapoznania się z recenzjami na moim blogu :)
Mam nadzieję, że ten świat spodoba się Wam tak bardzo jak mi.





"Tajemne imię" to już czwarty tom Kronik Jaaru. Kate Hallander jest wciąż w Tir-Na-Nog i powoli zaczyna odkrywać tajemnice tej krainy. Niektóre odkrywa sama, innymi dzieli się z nią sama królowa, która z jakiegoś powodu zdaje się być mocno zainteresowana dziewczyną. Oczywiście nie ciężko zgadnąć o co chodzi, ale Kate wciąż nie do końca rozumie w jakim celu królowej potrzebny jest kamień, który znajduję się w jej ciele.

Niestety Strażnicy do tej pory nie doszli do porozumienia i wciąż są rozdzieleni. Nie służy to korzystnie ich misji, ale nie bardzo wiedzą jaki krok powinni wykonać, by wszystko wróciło do normy. Można powiedzieć, że nastąpił rozłam wszystkich relacji jakie miały miejsce w poprzednich tomach. Nic już nie jest takie samo i ten tom był nieco mroczniejszy.

Wszystko wskazuje na to, że fery z obu krain w końcu będą musiały stanąć do walki.

Z kolei Mel odkrywa w sobie pokłady mocy, o których nigdy by siebie nie podejrzewała. Niestety jej życie nie przebiega w sposób w jaki by chciała. Jej moc stanie się jej przekleństwem.

A do sklepu Selene zawita tajemniczy mag. Dlaczego nagle zjawił się w Londynie? Czy kierują nim dobre zamiary czy może wręcz przeciwnie?

Komu można ufać?





Moim zdaniem:

Ta część była zdecydowanie bardziej mroczna, bardziej przykra i taka.. brutalniejsza? Pierwszy tom byłam gotowa podarować mojemu siedmioletniemu chrześniakowi (jeszcze tego nie zrobiłam, bo bałam się, że będzie prosił o drugi i kolejne, które nie do końca są odpowiednie dla dzieci w jego wieku), ale kolejne są skierowane do starszych czytelników. Myślę, że wiek licealny byłby tutaj odpowiedni. Jaar to niesamowita kraina, która momentami kusi swoim pięknem, ale innym razem straszy tymi mroczniejszymi elementami.

Kate Hallander może Wam przypominać nieco Harry'ego Pottera, a to dlatego, że jest osobą, którą imają się problemy i różnego rodzaju tarapaty, chociaż również z tego względu, że jakby nie patrzeć, to jest ona główną postacią tych serii. Są momenty kiedy jej czyny bywają dla mnie niezrozumiałe, przyznam, że nie jest taką moją faworytką, choć ze wszystkich Strażników, to ją najbardziej lubię i Jonahtana. Zdecydowanie, jednak nie wiedzieć czemu, najbardziej lubię Fiona. Mam wrażenie, że to taki najporządniejszy fer i taki, który nie ma złych zamiarów ani nie zdobyłby się na żaden podstęp.

Zdecydowanie w tej części górę grał mrok i różnego rodzaju kłótnie czy po prostu wrogie nastawienie. Pierwszy tom to było takie, można powiedzieć, łagodne wprowadzenie, tutaj już zdecydowanie działo się wiele! Widać było, że bohaterowie są już nieco bardziej zaznajomieni ze swoją mocą i lepiej potrafią się odnaleźć w świecie magii.

Tym razem na szali będzie życie ferów i całego Jaaru. Czy ta walka naprawdę ma sens?

Ciężko jest mi ocenić ten tom na zasadzie czy podobał mi się bardziej od poprzednich czy nie. Myślę, że trzy pierwsze na pewno pochłonęłam z większymi wypiekami niż tom czwarty, ale to być może temu, że tutaj przeszkadzała mi ta niezgoda na każdym kroku. Miałam wrażenie, że od całego świata bije wrogość i już nic nie będzie takie samo. W takim wypadku zdecydowanie wolę tom pierwszy, kiedy wszystko jest takie niewinne - podobnie jak z Harrym jeśli chodzi np. o filmy, wolę oglądać pierwszą część, takie wprowadzenie niż część szóstą czy siódmą kiedy dzieję się już naprawdę wieeeele złego.

Mimo wszystko uważam tom za obowiązkowy, jeśli rozpoczęliście swoją przygodę z Jaarem, a jeśli nie, to koniecznie to zmieńcie! Moim zdaniem Adam Faber wykonał świetną robotę kreując ten świat i należy mu się ogromny szacunek. Teraz pozostaje czekać na przetłumaczenie książek na inne języki i może ekranizację? Z chęcią bym obejrzała!

Hej Kochani :)

Może część już z Was wie, że Kroniki Jaaru zdecydowanie przypadły mi do gustu, a to dlatego, że świat przedstawiony przez Adama Fabera w pierwszym tomie przypominał mi świat Harry'ego Pottera, który uwielbiam. Z każdym kolejnym tomem nie zwracałam już uwagi na podobieństwa, bo po prostu pochłonął mnie Jaar. To świetnie wykreowany świat, z ciekawymi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

W tragicznym wypadku samochodowym ginie Ryszard Buczek - postać znana z telewizji, prowadził program dla dzieci, w którym, można powiedzieć, spełniał ich największe marzenia. Nie do końca wiadomo, dlaczego aktor miałby prowadzić samochód z taką prędkością i nagle skręcić. Czy miało to być samobójstwo, czy może nagle stracił panowanie nad kierownicą?

O sprawie napisała pewna "gazeta", a raczej portal z newsami, niestety w niczym nie przypominało to artykułu, raczej sensacyjny, krzykliwy post, który w żaden sposób nie wyrażał szacunku dla rodziny zmarłego. Autorką była Julita Wójcicka, która jednak ma większe ambicje niż jej obecne zajęcie. Doszukuje się w tej sprawie drugiego dna, zaczyna prowadzić swoje własne śledztwo, które się komuś nie spodoba. Ktoś nakazuje jej przestać węszyć w tej sprawie, bo w innym wypadku tego pożałuje. Dziewczyna, jednak nie ma zamiaru się poddać, myśli, że to tylko blef, lecz szybko przekonuję się, że nie.

W dobie internetu, nikt nie jest bezpieczny. Przy odpowiednich umiejętnościach można zniszczyć człowieka w ułamku sekundy.

Czy Julita ma rację? Czy w tej sprawie jest drugie dno?

Moim zdaniem:

Muszę przyznać, że "Cokolwiek wybierzesz" to kawał naprawdę dobrego thrillera. Autor wymyślił bardzo ciekawą fabułę, dodatkowo dając nam wiele informacji dotyczących internetu, umieścił również kilka porad, jak możemy się zabezpieczyć w sieci. Przyznam, że mnie bardzo przeraziło to, że ktoś może mnie podglądać z kamerki w laptopie, ale nie jest to pierwszy raz kiedy o tym słyszę, domyślam się, więc, że jest to prawda. Bardzo mnie zszokowały te informacje i fakt w jaki sposób haker zniszczył życie głównej bohaterki, mimo iż to tylko fikcja literacka, to było mi jej bardzo szkoda, nawet jeśli nie do końca zyskała moją sympatię na początku.

Co prawda z bohaterką problem był nie tylko na początku, bo i w trakcie powieści zdarzało mi się myśleć, Boże dziewczyno weź się w garść, serio nie wiesz takich rzeczy?! Taak, czasami poziom jej znajomości różnych spraw był po prostu tak płytki, że aż szkoda. No, ale domyślam się, że taka właśnie miała być bohaterka i mimo swojej głupoty (?) z czasem zyskała nieco mojej sympatii. Z przerwami na zdenerwowanie i chęć strząchnięcia nią.

Myślę, że będzie to naprawdę ciekawa trylogia, pierwsza część okazała się być bardzo dobra, aczkolwiek nie zgodzę się z innymi, że jest to najlepszy thriller roku. Zgodzę się z tym, że jest dosyć oryginalny i bardzo pomysłowy, ale czegoś tu zabrakło, aby stał się najlepszym. Na pewno, jednak będę polecać tę książkę, bo uważam, że jeśli podeszłabym do tej książki bez nastawienia, że już w styczniu przeczytam najlepszą książkę roku, to może faktycznie taką by się stała. Czasami lepiej nie nastawiać się na Bóg wie co i mile się zaskoczyć.

Ciekawi mnie bardzo jak autor pociągnie dalej tę trylogię. Myślę, że jeśli zna się dobrze na technologiach, to mógłby iść w tym kierunku, bo tutaj ta wiedza okazała się niesamowicie ciekawa. Najważniejsze było to, że autor przekazał nam to wszystko w sposób naprawdę przystępny i nie mieliśmy wrażenia, że mówi w kompletnie innym języku. Nie były to też typowo suche informacje, które by nas zanudziły na śmierć. Przyznam, że mnie bardzo to zaciekawiło, ale również przeraziło jak teraz ten świat wygląda. Dla zwykłego, pospolitego człowieka internet potrzebny jest tylko do kontaktu ze znajomymi, ewentualnie do pracy czy hobby, do zakupów czy oglądania filmów. Są, jednak ludzie, którzy potrzebują go do surfowania po tzw. darknecie, czyli miejscu, w którym zbierają się najgorsze szumowiny tego świata. Tak, dobrze napisałam, nie "przesłyszeliście się".
Jeśli już mowa o tego typu ludziach, to również widocznym problemem jest tzw. dziennikarstwo, które uprawia Julita Wójcicka w meganewsach. Domyślam się, że wiele portali właśnie tak działa. Nie liczą się uczucia innych, to czy artykuł zrujnuje im życie. Nie. Liczą się tylko kliknięcia i odsłony.
To trochę jak na instagramie teraz. Jest mnóstwo osób mówiących czy piszących o książkach, ale od ilu z nich słyszy się ciągle tylko o zasięgach? O tym, że ich posty nie trafiają do miliona tylko do kilkuset osób? No cóż, taki jest los, ale mieliśmy tu rozmawiać o książkach, nie o zasięgach, tak? No, to w czym problem? Nie zapominajmy po co tu jesteśmy, po co zaczęliśmy robić to co robimy i przede wszystkim dla kogo to robimy. Nie zgubmy siebie w tych wszystkich liczbach.

***
Warto jeszcze wspomnieć o zakończeniu, którego w życiu bym się nie spodziewała i tutaj przyznam, że autor mnie naprawdę zaskoczył. Nie samym rozwiązaniem sprawy, ale również przeszłością ofiary. Lubię kiedy autorzy tak mieszają w swoich książkach.

Co jeszcze pozostało rzec? Czekam niecierpliwie na tom drugi, bo czuję, że może okazać się naprawdę mocny i lepszy od tomu pierwszego, mimo iż poprzeczka jest postawiona wysoko. Mówiąc, że nie jest to najlepsza książka przeczytana w tym roku nie miałam zamiaru jej umniejszać. Uważam, że jest to świetny thriller, aczkolwiek nie najlepszy, bo wiem, że chociażby Cartera książki podobają mi się bardziej. Tutaj myślę, że zabrakło mi chyba takiej gry na emocjach czytelników. No, ale wszystko przed nami w kolejnych tomach :)

Zachęcam do sięgnięcia po "Cokolwiek wybierzesz", oprócz przyjemności z czytania, dowiecie się również wielu ciekawych i przydatnych informacji na temat bezpieczeństwa w sieci.

W tragicznym wypadku samochodowym ginie Ryszard Buczek - postać znana z telewizji, prowadził program dla dzieci, w którym, można powiedzieć, spełniał ich największe marzenia. Nie do końca wiadomo, dlaczego aktor miałby prowadzić samochód z taką prędkością i nagle skręcić. Czy miało to być samobójstwo, czy może nagle stracił panowanie nad kierownicą?

O sprawie napisała...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika CzaplinskaCzyta

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [8]

George R.R. Martin
Ocena książek:
7,2 / 10
96 książek
14 cykli
Pisze książki z:
5852 fanów
Chris Carter
Ocena książek:
7,9 / 10
14 książek
1 cykl
Pisze książki z:
1452 fanów
Nicholas Sparks
Ocena książek:
7,1 / 10
41 książek
2 cykle
5950 fanów

Ulubione

Nicholas Sparks I wciąż ją kocham Zobacz więcej
Nicholas Sparks Pamiętnik Zobacz więcej
Nicholas Sparks Pamiętnik Zobacz więcej
Nicholas Sparks Pamiętnik Zobacz więcej
Nicholas Sparks Jesienna miłość Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
362
książki
Średnio w roku
przeczytane
36
książek
Opinie były
pomocne
599
razy
W sumie
wystawione
188
ocen ze średnią 8,8

Spędzone
na czytaniu
2 329
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
41
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
1
książek [+ Dodaj]