Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Szczerze? nie zachwyciła, jak cała fabuła i opowiadanie jej było ok, to koniec książki stał się dla mnie po prostu za krótki, za mało wyjaśnione kim była i skąd posiadała swoje zdolności tytułowa Miniaturzystka. Po prostu przez całą książkę przeplata się "ona" a pod koniec jakby autorka o niej zapomniała. Co ratuje tą książkę to fakt, których nikt by się nie spodziewał. Na prawdę fabuła duzym plusem !

Szczerze? nie zachwyciła, jak cała fabuła i opowiadanie jej było ok, to koniec książki stał się dla mnie po prostu za krótki, za mało wyjaśnione kim była i skąd posiadała swoje zdolności tytułowa Miniaturzystka. Po prostu przez całą książkę przeplata się "ona" a pod koniec jakby autorka o niej zapomniała. Co ratuje tą książkę to fakt, których nikt by się nie spodziewał. Na...

Pierwsza powieść Busbee ewidentnie najlepsza, lekko przedstawiona fabuła, nienaciągana, zwroty akcji, których nikt się nie spodziewa, każdy typuje swoją negatywną postać w książce a tu na końcu okazuje się, że autorka wcale nie mówi nam, kto jest "tym zły/dobrym" ? Czekam aż przyjdzie mi kontynuacja i zabieram się do czytania.
Dodatkowo : sceny łóżkowe - dużo smaczniejsze niż w Greyu, lekkie, przyjemne i dobrze się je czyta/wyobraża :)

Pierwsza powieść Busbee ewidentnie najlepsza, lekko przedstawiona fabuła, nienaciągana, zwroty akcji, których nikt się nie spodziewa, każdy typuje swoją negatywną postać w książce a tu na końcu okazuje się, że autorka wcale nie mówi nam, kto jest "tym zły/dobrym" ? Czekam aż przyjdzie mi kontynuacja i zabieram się do czytania.
Dodatkowo : sceny łóżkowe - dużo smaczniejsze...

Nie spodziewalam sie, ze tak spodoba mi sie ta ksiazka. podchodzilam do niej z rezerwa. o tyle o ile podobal mi sie "poradnik pozytywnego myslenia" myslalam ze ta ksiazka bedzie po prostu nudna.... i tak bylo pierwsze 5-10 rozdzialow ale potem, mimo, ze myslalam ze jest to nudne chcialam wiedziec co stanie sie na samym koncu, no i przeczytalam ja w jeden dzien i jestem zadowolona, lezka z oka poleciala i ogolnie akcja niespodziewana. CZUJE NIEDOSYT, i chetnie przeczytalabyn ciag dalszy albo chociaz wiecej wytlumaczen, po co ta cala "kosmosowa" wstawka, po co wstawki o rodzicach, po co wszystko skoro mozna by bylo zmiescic cale to opowiadanie w jednym rozdziale.... ale dziekuje za ta ksiazke bo moze w koncu docenie piekni gwiazd.... ;)

Nie spodziewalam sie, ze tak spodoba mi sie ta ksiazka. podchodzilam do niej z rezerwa. o tyle o ile podobal mi sie "poradnik pozytywnego myslenia" myslalam ze ta ksiazka bedzie po prostu nudna.... i tak bylo pierwsze 5-10 rozdzialow ale potem, mimo, ze myslalam ze jest to nudne chcialam wiedziec co stanie sie na samym koncu, no i przeczytalam ja w jeden dzien i jestem...