-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński8
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać459
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
Fabuła komiksu ciekawa, choć miejscami dla mnie trochę naiwna... Może, gdy przeczytam go drugi raz, zmienię zdanie. Ale to, co w nim mnie raziło, to wygląd Arraci. Taka blondyneczka rodem z kreskówek. To już w 16 tomie wyglądała lepiej. I jeszcze nie podobała mi się kolorystyka. Nie wiem, czy to kwestia kopii, ale ten żółcień, który miał być kolorem blond odpychał mnie od komiksu... W ogóle tym kolorom brakowało delikatności.
Fabuła komiksu ciekawa, choć miejscami dla mnie trochę naiwna... Może, gdy przeczytam go drugi raz, zmienię zdanie. Ale to, co w nim mnie raziło, to wygląd Arraci. Taka blondyneczka rodem z kreskówek. To już w 16 tomie wyglądała lepiej. I jeszcze nie podobała mi się kolorystyka. Nie wiem, czy to kwestia kopii, ale ten żółcień, który miał być kolorem blond odpychał mnie od...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie jestem jakimś "komiksowym zapaleńcem", ale zarówno fabuła, jak i kreska bardzo mi się podobały.
Nie jestem jakimś "komiksowym zapaleńcem", ale zarówno fabuła, jak i kreska bardzo mi się podobały.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Ciekawe, tylko za mało rozbudowane! Myślałam, że dowiem się z niej wszystkiego o Scourge'u... I trochę się rozczarowałam.
Postacie są rysowane podobnym stylem. W wersji czarno-białej niektóre mi się myliły.
Po okładkach innych mang z tej serii myślę, że "The Rise of Scourge" ma najlepsze rysunki. Przynajmniej mi się najbardziej podobały.
Ciekawe, tylko za mało rozbudowane! Myślałam, że dowiem się z niej wszystkiego o Scourge'u... I trochę się rozczarowałam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPostacie są rysowane podobnym stylem. W wersji czarno-białej niektóre mi się myliły.
Po okładkach innych mang z tej serii myślę, że "The Rise of Scourge" ma najlepsze rysunki. Przynajmniej mi się najbardziej podobały.