Jesteśmy społecznością, która kocha książki

To niezwykłe studium niezwykłej kobiety... Autor próbuje zmierzyć się z mitem legendy, nie starając się przy tym szukać taniej sensacji i zbrukać Coco. Jest to wartościowy obraz kobiety, która dzięki swojemu uporowi osiąga niemal wszystko, a mimo to odchodzi w poczuciu osamotnienia. Pełna dymu papierosowego, narkotyków, dobrego towarzystwa opowieść o czasach wielkich zmian i Wielkich Ludziach. Książka zdecydowane warta przeczytania.

To niezwykłe studium niezwykłej kobiety... Autor próbuje zmierzyć się z mitem legendy, nie starając się przy tym szukać taniej sensacji i zbrukać Coco. Jest to wartościowy obraz kobiety, która dzięki swojemu uporowi osiąga niemal wszystko, a mimo to odchodzi w poczuciu osamotnienia. Pełna dymu papierosowego, narkotyków, dobrego towarzystwa opowieść o czasach wielkich zmian...

To od tej książki zaczęła się moja przygoda z fantastyką.

To od tej książki zaczęła się moja przygoda z fantastyką.

Hłasko to moja studencka fascynacja. Pisarza odkrywałam punktowo, tak jak i Wrocław. Hłasko stał zawsze u mnie na półce obok Bukowksiego. Ci dwaj literaccy buntownicy urzekali mnie do granic możliwości, szowinizm wybaczałam im od razu.
"Opowiem Wam o Marku" jest fantastycznym uzupełnieniem dla pasjonatów twórczości Hłaski. Zyta Kwicińska rezygnuje bowiem z dogłębnych analiz dzieł swojego ciotecznego brata (słusznie oddając pałeczkę wybitnym literaturoznawcom) na rzecz osobistych wspomnień rodzinnych, nawet tych bolesnych. Pierwszy raz Marek Hłasko nie jest przedstawiany, jako butny, wiecznie poszukujący nowych wrażeń młodzieniec, ale jako człowiek głęboko zraniony i nieszczęśliwy. Odczucie to pogłębiają listy i fotografie, które dotąd nigdy nie były publikowane.

Hłasko to moja studencka fascynacja. Pisarza odkrywałam punktowo, tak jak i Wrocław. Hłasko stał zawsze u mnie na półce obok Bukowksiego. Ci dwaj literaccy buntownicy urzekali mnie do granic możliwości, szowinizm wybaczałam im od razu.
"Opowiem Wam o Marku" jest fantastycznym uzupełnieniem dla pasjonatów twórczości Hłaski. Zyta Kwicińska rezygnuje bowiem z dogłębnych...