Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Szczerze mówiąc, to książka nie spełniła moich oczekiwań. Nie wciągnęła mnie i miałam wrażenie, że fabuła jest dosyć powtarzalna. Jednak mimo to przyjemnie się ją czytało. Nie sądzę jednak, ze będę chciała do niej wrócić.

Szczerze mówiąc, to książka nie spełniła moich oczekiwań. Nie wciągnęła mnie i miałam wrażenie, że fabuła jest dosyć powtarzalna. Jednak mimo to przyjemnie się ją czytało. Nie sądzę jednak, ze będę chciała do niej wrócić.

Oglądałam anime i później wzięłam się za mangę. Jest naprawdę bardzo przyjemna i bardzo dobra! Kreska jest bardzo ładna, a historia dobrze napisana. Najbardziej z tej serii lubię rozwój głównej bohaterki. Jej przemiana jest naprawdę przyjemna dla serca.

Oglądałam anime i później wzięłam się za mangę. Jest naprawdę bardzo przyjemna i bardzo dobra! Kreska jest bardzo ładna, a historia dobrze napisana. Najbardziej z tej serii lubię rozwój głównej bohaterki. Jej przemiana jest naprawdę przyjemna dla serca.

Książka bardzo specyficzna. Jesteś świadoma, że nie spodoba się każdemu. Jednak mnie trochę wciągnęła. Fabuła jest bardzo dynamiczna, a perspektywa opowieści zmienia się z każdym rozdziałem. Na początku byłam trochę zagubiona, ale z każdą kolejną stroną byłam ciekawa jak to się rozwiąże. Na samym końcu znalazłam odpowiedzi na wszystkie męczące mnie pytania. Polecam każdemu, kto nie ma nic przeciwko lekkiemu chaosowi.

Książka bardzo specyficzna. Jesteś świadoma, że nie spodoba się każdemu. Jednak mnie trochę wciągnęła. Fabuła jest bardzo dynamiczna, a perspektywa opowieści zmienia się z każdym rozdziałem. Na początku byłam trochę zagubiona, ale z każdą kolejną stroną byłam ciekawa jak to się rozwiąże. Na samym końcu znalazłam odpowiedzi na wszystkie męczące mnie pytania. Polecam każdemu,...

Do książki sięgnęłam po obejrzeniu pierwszego sezonu "The 100" na Netflix, więc moja opinia będzie nasiąknięta porównaniami tych dwóch produkcji. Postaram się przedstawić moje odczucia i zdanie bez żadnych spoilerów.

Powiedzmy tak: Serial i Książka to są dwa odrębne byty, które mają trzy wspólne ze sobą rzeczy 1. Imiona bohaterów; 2. Świat przedstawiony 3. Bieg historii (w sensie kolonia w kosmosie, setka wysłana na ziemię, by sprawdzić, czy są tam warunki do życia).

Osobiście bardziej podobał mi się pierwszy sezon serialu aniżeli pierwsza część książki. Więc jeżeli nie oglądałaś/łeś, to polecam najpierw obejrzeć serial, a później ewentualnie przeczytać książkę. Ona niczego nie wnosi do serialu, ani nie spoileruje i odwrotnie.

Bohaterowie mają inne zachowania, charaktery, historia kreuje się inaczej, a nawet są inni bohaterowie, którzy pojawiają się tylko w książce, albo tylko w serialu.

W trakcie czytania książki nie opuszczało mnie wrażenie, że to jest tylko i wyłącznie bardzo dobrze napisany fanfick z głównymi bohaterami. Wizja autora, jak mogłaby wyglądać ta przygoda. Przez co staje się to bardziej romansem w wielu momentach irytującym (zwłaszcza po oczekiwaniu akcji, którą zapewnia nam serial).

Zderzenie światu serialu i książki było o tyle fajne i ciekawe, że zinterpretowałam sobie tę książkę, jako równoległą linie czasu tej samej rzeczywistości. Różne decyzje doprowadziły do różnych wydarzeń, które napędziły historię różnymi torami. Przez to bohaterowie mają różne charaktery itp..

W książce bardzo mnie irytował jeden wątek z jednym z bohaterów, bo był mmoim zdaniem słodki mdły i uroczy do przesady.

Podsumowując: Serial, przynajmniej pierwszy sezon, wyszedł genialnie w porównaniu z książką, o której już mówiłam, że wygląda jak bardzo dobra fanowska interpretacja. Jeżeli porównujemy książkę do produkcji Netflix to wyszła bardzo słabiutko. Ale jest fajnym uzupełnieniem i ciekawostką do niego. Nie jestem pewna, czy zabrałabym się za czytanie, gdybym nie zderzyła się najpierw z serialem.

Do książki sięgnęłam po obejrzeniu pierwszego sezonu "The 100" na Netflix, więc moja opinia będzie nasiąknięta porównaniami tych dwóch produkcji. Postaram się przedstawić moje odczucia i zdanie bez żadnych spoilerów.

Powiedzmy tak: Serial i Książka to są dwa odrębne byty, które mają trzy wspólne ze sobą rzeczy 1. Imiona bohaterów; 2. Świat przedstawiony 3. Bieg historii (w...

Moje klimaty, uważam, że Katt Lett jest bardzo uzdolniona i ma niesamowitą wyobraźnie. Pani psycholog i nieśmiertelni przystojniacy, skrywający jakąś tajemnice? Idealne połączenie, do tego na samym początku pokazuje nam jakie to wszystko jest trudne dla głównej bohaterki, która nie tylko przyjmuje na swoje barki problemy mężczyzn, a męczy się ze swoimi.
Bardzo mi się podoba, kreska też jest ładna i przyjemna dla oka. Historia, tak jak już wspomniałam jest rewelacyjna. Może nie do końca jestem obiektywna, gdyż to są moje klimaty i uwielbiam takie historię. Polecam chociaż spróbować przeczytać, gdyż jest warto.

Moje klimaty, uważam, że Katt Lett jest bardzo uzdolniona i ma niesamowitą wyobraźnie. Pani psycholog i nieśmiertelni przystojniacy, skrywający jakąś tajemnice? Idealne połączenie, do tego na samym początku pokazuje nam jakie to wszystko jest trudne dla głównej bohaterki, która nie tylko przyjmuje na swoje barki problemy mężczyzn, a męczy się ze swoimi.
Bardzo mi się...