Pryvian

Profil użytkownika: Pryvian

Leszno/Poznań Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 9 lata temu
498
Przeczytanych
książek
572
Książek
w biblioteczce
11
Opinii
135
Polubień
opinii
Leszno/Poznań Kobieta
Dodane| Nie dodano
Twierdzę, że jestem pisarką, chociaż jeszcze niczego nie udało mi się wydać, a i z kończeniem jest problem. Ale pisanie i czytanie to moje życie. Jego pozostałe składniki to koty, musicale, Islandia i historia Wysp Brytyjskich. Sama nie wiem czy jestem większą brytofilką czy kociarą.

Opinie


Na półkach: , , ,

Prawdopodobnie najlepsze tłumaczenie książki pani Gregory jakie zostało wydane w Polsce. Czytanie i porównywanie treści w obu językach dawno nie sprawiło mi takiej przyjemności. Ukłony więc w stronę tłumaczki, Urszuli Gardner.

Sama historia... Cóż, nawet pani Gregory mówi, że to powieść bardziej kostiumowa niż historyczna, i więcej w niej domysłów niż faktów, ale trudno się z tymi domysłami nie zgadzać. Gdy z jednej strony mamy miłych, przystojnych i czarujących młodzieńców z dynastii Yorków, a z drugiej antypatycznego Henryka VII Tudora wespół z jego przerażającą, szaloną matką to trudno zachować jakikolwiek historyczny obiektywizm. Trudno chwalić politykę ekonomiczną czy sojusz z Królami Katolickimi, gdy ważniejsze staje się pytanie: czy Henryk Tudor był obmierzłym mordercą?

A po środku tego wszystkiego stoi narratorka, Elżbieta York, kobieta, która podczas podróży przez 453 strony wywołuje w czytelniku wszystkie możliwe uczucia. Współczucie, sympatię, żal, niekiedy pogardę, czy wręcz wściekłość. Ale głównie jednak współczucie, bo Biała Księżniczka to opowieść o kolorowych ptakach w klatce. I tylko czytelnik może stwierdzić, ile tych ptaków widział. Ja szczerze przyznam, że chyba tylko jeden z bohaterów pozostawał naprawdę wolny... Nawet żyjąc w zagrożeniu czy w więzieniu.

Prawdopodobnie najlepsze tłumaczenie książki pani Gregory jakie zostało wydane w Polsce. Czytanie i porównywanie treści w obu językach dawno nie sprawiło mi takiej przyjemności. Ukłony więc w stronę tłumaczki, Urszuli Gardner.

Sama historia... Cóż, nawet pani Gregory mówi, że to powieść bardziej kostiumowa niż historyczna, i więcej w niej domysłów niż faktów, ale trudno...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Matko Noc z córką Gwiazdą, ja naprawdę jestem masochistką. Ale za każdym razem gdy sięgam po którąś z ...ekchem... "powieści" K. M. mam dziką nadzieję, że już nic mnie w żadnej nie zaskoczy, że może nawet trafię na coś uroczego, co stanie się takim guilty pleasure i nie podniesie mi ciśnienia. Albo chociaż ograniczy absurd do minimum.

Tylko, że nie. Nie ma szans. Pomijam już, że każda z tych książek to w sumie to samo, tylko że z innymi imionami, i kto inny może umrze/zajdzie w ciąże/znajdzie zapchlonego kota/odnajdzie spokój i radość w rozpadającej się chacie na wsi. Przerabialiśmy to już milion razy i nawet nie ma się czym ekscytować, gdyby tak poprowadzić historię bez udziwniania to może nawet by zasłużyła na te pięć gwiazdek.

Przyznaję się - nie skończyłam tej książki. Nie zamierzam jej kończyć. A tym, co przelało czarę goryczy jest balet. Tak się nieszczęśliwie składa, że ja balet kocham i to miłością wielką, i wieczną. I wiem jak wygląda układ Cukrowej Wróżki z "Dziadka do orzechów". I teraz uwaga, będzie wielkimi literami: KTOŚ KTO NIGDY WCZEŚNIEJ NIE UCZYŁ SIĘ BALETU, NIE NAUCZY SIĘ TEGO UKŁADU W MIESIĄC! Zwłaszcza ktoś, komu dopiero zoperowano nogę! No way. I nie. Nie przyjmuję argumentów "to tylko fikcja literacka, nie umiesz się bawić". To nie jest bajka. Akcja dzieje się w realnym, współczesnym świecie? To niech z tym światem ma coś wspólnego!

Matko Noc z córką Gwiazdą, ja naprawdę jestem masochistką. Ale za każdym razem gdy sięgam po którąś z ...ekchem... "powieści" K. M. mam dziką nadzieję, że już nic mnie w żadnej nie zaskoczy, że może nawet trafię na coś uroczego, co stanie się takim guilty pleasure i nie podniesie mi ciśnienia. Albo chociaż ograniczy absurd do minimum.

Tylko, że nie. Nie ma szans. Pomijam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Miła w lekturze, ale nie porywająca. Można polecić jako ciekawostkę, zwłaszcza pierwsze rozdziały, jednak, zapewne z braku materiału źródłowego, na to już nic nie poradzimy, część portretów wydaje się okropnie uboga i mało zajmująca. Brak wyrazistości postaci, czegoś takiego, co chwyci czytelnika za serce i sprawi, że ten wykrzyknie "chciałbym/łabym dowiedzieć się o niej czegoś więcej, dużo więcej!"

Miła w lekturze, ale nie porywająca. Można polecić jako ciekawostkę, zwłaszcza pierwsze rozdziały, jednak, zapewne z braku materiału źródłowego, na to już nic nie poradzimy, część portretów wydaje się okropnie uboga i mało zajmująca. Brak wyrazistości postaci, czegoś takiego, co chwyci czytelnika za serce i sprawi, że ten wykrzyknie "chciałbym/łabym dowiedzieć się o niej...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Pryvian

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [12]

J.R.R. Tolkien
Ocena książek:
7,9 / 10
103 książki
7 cykli
8666 fanów
Marion Zimmer Bradley
Ocena książek:
6,6 / 10
29 książek
5 cykli
75 fanów
Camilla Läckberg
Ocena książek:
7,1 / 10
25 książek
5 cykli
4316 fanów
Michaił Bułhakow Mistrz i Małgorzata Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
498
książek
Średnio w roku
przeczytane
38
książek
Opinie były
pomocne
135
razy
W sumie
wystawione
494
oceny ze średnią 6,4

Spędzone
na czytaniu
2 964
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
40
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]