Eni

Profil użytkownika: Eni

Warszawa Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 2 lata temu
150
Przeczytanych
książek
266
Książek
w biblioteczce
47
Opinii
261
Polubień
opinii
Warszawa Kobieta
Dodane| 1 cytat
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Książka dość chaotyczna. Mamy tutaj ogrom informacji z życia prywatnego księżny Diany, ale forma i układ całości nie do końca mi się podoba. Pierwsza część- listy samej księżnej, czytało się bardzo dobrze, w końcu nie ma bliższej formy dla czytelnika, jak osobiste zapiski. Czytanie jej własnych słów o depresji, próbach samobójczych, osamotnieniu, odrzuceniu, zazdrości, braku zrozumienia, ale też miłości do swoich synów wstrząsnęły mną i przygnębiły na tyle, że druga część książki, czyli sam opis prowadzony już ze strony Mortona, już nie był mi potrzebny. Pierwsza część warta uwagi, z niej wybrzmiewa wszystko co trzeba wiedzieć o księżnej Dianie. Podczas czytania czuje się smutek, wzruszenie, a szczerość wyznań Diany porusza. Druga część, niestety pisana już na siłę, informacje się powtarzają..

Książka dość chaotyczna. Mamy tutaj ogrom informacji z życia prywatnego księżny Diany, ale forma i układ całości nie do końca mi się podoba. Pierwsza część- listy samej księżnej, czytało się bardzo dobrze, w końcu nie ma bliższej formy dla czytelnika, jak osobiste zapiski. Czytanie jej własnych słów o depresji, próbach samobójczych, osamotnieniu, odrzuceniu, zazdrości,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Była sobie rzeka” rozgrywa się nad Tamizą w XIX- wiecznej Anglii. W dniu zimowego przesilenia, w miejscowej gospodzie, w której ludzie gromadzą się, żeby opowiadać sobie niesamowite historie, pojawia się nieznajomy, zakrwawiony mężczyzna, który niesie w ramionach martwą dziewczynkę. Po pewnym czasie dziewczynka ta ożywa, co w świadkach wydarzenia wywołuje niedowierzanie, niepewność, szok.
„Była sobie rzeka” jest jak wir tajemniczości, który z każdym kolejnym rozdziałem odkrywa przed nami baśniowy kawałek układanki, dzięki któremu możemy lepiej poznać bohaterów, jednych polubić, a innych podejrzewać o złe zamiary. Nie ma tutaj magicznych stworzeń, magii, a mimo to odczuwalne są baśniowość i magiczność, to wszystko dzięki opowieściom przekazywanym z ust do ust, które wędrując bez granic ożywają i ewoluują dając rozrywkę kolejnym słuchaczom. Książka jest przepiękna pod względem stylistycznym i językowym, bo język jest wprost koi, jest spokojny i delikatny, jednocześnie kwiecisty, ale wyważony. To idealna pozycja do wyrwania się z marazmu czytelniczego. A przepiękna okładka oddaje w sposób perfekcyjny klimat książki.

„Była sobie rzeka” rozgrywa się nad Tamizą w XIX- wiecznej Anglii. W dniu zimowego przesilenia, w miejscowej gospodzie, w której ludzie gromadzą się, żeby opowiadać sobie niesamowite historie, pojawia się nieznajomy, zakrwawiony mężczyzna, który niesie w ramionach martwą dziewczynkę. Po pewnym czasie dziewczynka ta ożywa, co w świadkach wydarzenia wywołuje niedowierzanie,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Najlepsza książka przeczytana w lutym, najlepsza od początku roku. Najlepszy klasyk! Kocham całym sercem Jane i jej dziwne losy. Uwielbiam jej spójną postać, ukształtowaną i pewną siebie mimo przeciwności losu. Wątek miłosny, bardzo rozbudowany, przesiąknięty emocjami, nienachalny, idealnie wkomponowany w całość. Jest to historia niesamowicie otwierająca oczy, pozwalająca przypomnieć co jest ważne i istotne, szczególnie w dzisiejszych czasach może być orzeźwieniem dla czytelnika, ze względu chociażby na to, że główna bohaterka uchodzi za nieurodziwą, wręcz brzydką, bez majątku, bez rodziny, bez przyjaciół, nie mająca nic do zaoferowania.. Mimo to walczy o siebie, ma marzenia, zdobywa wiedzę. Jesteśmy świadkami rozwoju głębokiego uczucia, spotkania dwóch bratnich dusz, które są sobie oddane, ufają sobie. A miłość jest tym czystym uczuciem, które my dzisiaj często opieramy na wyglądzie partnera i powierzchowności jego charakteru..
Dawno nie byłam tak oczarowana historią, dawno żaden bohater nie ujął mnie tak bardzo jak Jane. Jak na tamte czasy, była silną, samodzielną, wrażliwą, mądrą i dobrą kobietą, Charlotte Bronte pisząc tę powieść i tworząc taką postać, wyszła na przeciw swoim czasom, oddając nam pełną wartości książkę.

Najlepsza książka przeczytana w lutym, najlepsza od początku roku. Najlepszy klasyk! Kocham całym sercem Jane i jej dziwne losy. Uwielbiam jej spójną postać, ukształtowaną i pewną siebie mimo przeciwności losu. Wątek miłosny, bardzo rozbudowany, przesiąknięty emocjami, nienachalny, idealnie wkomponowany w całość. Jest to historia niesamowicie otwierająca oczy, pozwalająca...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Eni

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [10]

Marilyn Monroe
Ocena książek:
7,5 / 10
2 książki
0 cykli
40 fanów
Stephen King
Ocena książek:
7,0 / 10
169 książek
14 cykli
15919 fanów
Christopher W. Gortner
Ocena książek:
7,4 / 10
12 książek
1 cykl
210 fanów
Christopher W. Gortner Ostatnia królowa Zobacz więcej
Christopher W. Gortner Ostatnia królowa Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
150
książek
Średnio w roku
przeczytane
14
książek
Opinie były
pomocne
261
razy
W sumie
wystawione
123
oceny ze średnią 6,4

Spędzone
na czytaniu
968
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
15
minut
W sumie
dodane
1
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]