Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Szybka lektura dla miłośników historii i fantastyki. Akurat ten okres historyczny nie przyprawia mnie o szybsze bicie serca, więc gdy autor poświęcał trochę miejsca na zapoznanie czytelnika z realiami, bywało trudno ze skupieniem. Za to samo prowadzenie akcji bardzo wciągające.

Cieszy mnie, że bohaterowie drugoplanowi są też godni uwagi i przywiązania czytelnika. No i stylizacja wypowiedzi bohaterów zasługuje na uwagę: autor nie przegina w tym miejscu, więc nawet jeśli nie macie do czynienia z powieściami historycznymi, to warstwa językowa was nie odstraszy.

Trzeba się liczyć z tym, że to początek historii, więc na koniec zostaje z nami trochę znaków zapytania. Czekam z niecierpliwością na kolejne tomy i piękne mapy!

Recenzja powstała w ramach przedpremierowej akcji recenzenckiej wydawnictwa
SQN.

Szybka lektura dla miłośników historii i fantastyki. Akurat ten okres historyczny nie przyprawia mnie o szybsze bicie serca, więc gdy autor poświęcał trochę miejsca na zapoznanie czytelnika z realiami, bywało trudno ze skupieniem. Za to samo prowadzenie akcji bardzo wciągające.

Cieszy mnie, że bohaterowie drugoplanowi są też godni uwagi i przywiązania czytelnika. No i...

Jestem pełna uznania dla tłumacza. Opisy bywają naprawdę karkołomne, nadmuchane, a jednak językowo cały tekst płynie. Miałam przyjemność słuchać audiobooka z Magdaleną Boczarską, więc jej głos też wpłynął na odbiór książki. Wątki miłosne trzeba przecierpieć (i jeszcze te wiersze...), wątku kryminalnego szkoda, bo zapowiadał się ciekawie.

Jestem pełna uznania dla tłumacza. Opisy bywają naprawdę karkołomne, nadmuchane, a jednak językowo cały tekst płynie. Miałam przyjemność słuchać audiobooka z Magdaleną Boczarską, więc jej głos też wpłynął na odbiór książki. Wątki miłosne trzeba przecierpieć (i jeszcze te wiersze...), wątku kryminalnego szkoda, bo zapowiadał się ciekawie.

Trochę się obawiałam tej książki: temat ciężki, łatwy do zepsucia, trudny do opisania. Jak to wszystko mogło wypaść w jednej powieści? Otóż wyszło świetnie - czytelnik wciąga się już od pierwszych stron, trudno się oderwać od przeżyć bohatera, niektóre ze scen duszą jeszcze długo po skończeniu książki, a sam język powieści zasługiwałby na osobną recenzję. Zdecydowanie polecam.

Trochę się obawiałam tej książki: temat ciężki, łatwy do zepsucia, trudny do opisania. Jak to wszystko mogło wypaść w jednej powieści? Otóż wyszło świetnie - czytelnik wciąga się już od pierwszych stron, trudno się oderwać od przeżyć bohatera, niektóre ze scen duszą jeszcze długo po skończeniu książki, a sam język powieści zasługiwałby na osobną recenzję. Zdecydowanie polecam.