Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Ted Bell opiera swą powieść na nieprawdopodobnej teorii haosu. Pewne rozwiązania są już tak "oklepane", że wręcz nie powinno się ich nadużywać. Poza tym wiele przypadkowo przeplatających się wątków, ale to wizytówka tego autora. Przeczytać oczywiście warto. Czasu nie zmarnujesz. Ja jednak, do ulubionych tej powieści nie dodam.

Ted Bell opiera swą powieść na nieprawdopodobnej teorii haosu. Pewne rozwiązania są już tak "oklepane", że wręcz nie powinno się ich nadużywać. Poza tym wiele przypadkowo przeplatających się wątków, ale to wizytówka tego autora. Przeczytać oczywiście warto. Czasu nie zmarnujesz. Ja jednak, do ulubionych tej powieści nie dodam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Powieść przepełniona mnóstwem szczegółów technicznych. Autor używa specjalistycznego slangu kompletnie niezrozumiałego dla czytelnika. Wszystkie odnośniki i tłumaczenie stosowanych nagminnie skrótów umieszczono na końcu książki. Raczej nie zaglądasz i w konekwencji odnosisz wrażenie obcowania z belkotem. Zakończenie powieści mocno przegięte. Całość napisana w mocno naciąganej historii o głupim Rusku i arcymądrym Amerykaninie.

Powieść przepełniona mnóstwem szczegółów technicznych. Autor używa specjalistycznego slangu kompletnie niezrozumiałego dla czytelnika. Wszystkie odnośniki i tłumaczenie stosowanych nagminnie skrótów umieszczono na końcu książki. Raczej nie zaglądasz i w konekwencji odnosisz wrażenie obcowania z belkotem. Zakończenie powieści mocno przegięte. Całość napisana w mocno...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytac warto. Do 2/3 powieści będziesz z powieści zadowolony. Później jest trochę gorzej. Zakończenie masz ochotę czytać co drugą stronę, bo wiesz doskonale jaki będzie finał. I nie pomylisz się. Trochę brakowało mi spójności wątków. W powieści panuje delikatny bałagan i może być on denerwujący. Ale ogólnie nie jest źle.

Przeczytac warto. Do 2/3 powieści będziesz z powieści zadowolony. Później jest trochę gorzej. Zakończenie masz ochotę czytać co drugą stronę, bo wiesz doskonale jaki będzie finał. I nie pomylisz się. Trochę brakowało mi spójności wątków. W powieści panuje delikatny bałagan i może być on denerwujący. Ale ogólnie nie jest źle.

Pokaż mimo to