Opinie użytkownika
Książka może nie wybitna, i nie jest to zarzut, ale na pewno wciągająca. Autor jest miłośnikiem podróży, uważnym reportażystą, który w cudowny sposób potrafi zauroczyć, zaczarować czytelnika swoją fascynacją bezmiarem Rosji, jej wielobarwnością, odmiennością kulturową w najlepszym sensie tego słowa. Drobne epizody, zwykłe życie, codzienność prostych ludzi i sprawy ważne,...
więcej Pokaż mimo toNależę do nielicznego grona czytelniczek, którym kontynuacja "Niepokornych" nie bardzo przypadła do gustu. Doceniam kunszt autorki, piękno opisów secesyjnego Krakowa i Wiednia. Pozytywy - klimat jest, urokliwa stylizacja jest, bardzo dobra polszczyzna - jest. Co nie pasuje? Cóż, za mało Elizy. Bohaterkę pierwszej części pani Wojdowicz potraktowała mocno po macoszemu. Czemu?...
więcej Pokaż mimo toJestem wielką miłośniczką fantastyki, ale niekoniecznie Marsjan i historii alternatywnych. Zaczęłam czytać bez przekonania by wsiąknąć bez reszty w wykreowany przez autora świat. Pozornie dziwaczny miks mitów słowiańskich, demonów z legend, postaci z bajek z Marsjanami i światem po apokalipsie I wojny światowej dał znakomity efekt. Książka, którą czytałam z niekłamaną...
więcej Pokaż mimo toPyszna, po prostu pyszna lektura. Cienki,inteligentny dowcip jaki nieczęsto nam serwują współcześni pisarze. Bardziej obyczajówka niż kryminał, ale to nie zarzut. Gorąco polecam na jesienne (i nie tylko) wieczory.
Pokaż mimo toKolejna książka, którą w tym roku z żalem odkładam na półkę. Koniec. Nie ma już żadnego zdania do przeczytania. Myślałam, myślałam i stwierdzam, że dla mnie jest to książka roku 2014. Autor z powodzeniem podjął się wyzwania,jakim jest przedstawienie w plastycznej, barwnej formie prawie nieznanych dziejów Polski wczesnopiastowskiej. A że jest to biała plama na kartach naszej...
więcej Pokaż mimo toRzadko zdarza mi się taki stan: niechęć do rozstania z książką. "Niepokorne" pani Agnieszki Wojdowicz są kolejną, po "Stuletniej Gospodzie" bardzo udaną przygodą z wydawnictwem Nasza Księgarnia. To, co w tej książce mnie szczególnie zachwyca to klimat, cudnie opisane jesienne krakowskie Planty, żydowski Kazimierz, zima i czas oczekiwania na Święta. Czuć dbałość o szczegół,...
więcej Pokaż mimo toZachęcona pozytywnym doświadczeniem z najnowszą książką pana Forysia "Każdy musi płacić" sięgnęłam po jedną z jego wcześniejszych pozycji. Dopiero po niejakim czasie zorientowałam się, że jest to drugi tom cyklu. Nie było w tym większej szkody, gdyż książkę spokojnie można czytać bez znajomości pierwszego tomu. Mam nadzieję, że autor będzie kontynuował cykl "W służbie...
więcej Pokaż mimo toPo pierwszych dziesięciu stronach miałam ochotę odłożyć książkę na półkę. Przemogłam się i naprawdę warto było, bo kryminał C.J. Sansoma pochłonął mnie bez reszty. Mroczna atmosfera starego klasztoru, ponure bagna, przedwczesna zima, słony wiatr od morza i śnieg skrzypiący pod nogami. "Komisarz" naprawdę dawał pole mojej wyobraźni. Książka z uwagi na parę bohaterów i...
więcej Pokaż mimo toPo nieudanych próbach z Cukiernią Pod Amorem przyszła pora na zapoznanie się z kolejną książką pani Gutowskiej. Cóż, czyta się ją dobrze a nawet z rodzajem pewnego rozczulenia, gdy się wspomina słynne psie szampony, obłęd na widok szynki w sklepach i zawiść w oczach starszych pracowników księgarni na wieść, że najmłodsza czyli ja, wylosowała kartkę na buty. Wracając do...
więcej Pokaż mimo toPanu Forysiowi Fabryka Słów wyrządziła sporą krzywdę mocno ryzykowną reklamą budzącą ewidentne skojarzenia z Grą o Tron Martina. Książek osadzonych w quasi średniowiecznym universum jest mnóstwo i nie jest to twór wtórny w stosunku do wspomnianego cyklu. Jest masa zdecydowanie gorszych niż Forysia. Trudno oceniać książkę jeśli jest to dopiero początek większej całości....
więcej Pokaż mimo toGdy przeczytałam naprawdę wieki temu konkursowe opowiadanie "Wiedźmin" w czasopiśmie "Fantastyka" byłam naprawdę oczarowana. Nikt tak u nas nie pisał. Znałam już wtedy "Trylogię" Tolkiena i "Czarownika z Archipelagu" Ursuli Le Guinn, ale polski pisarz, który pisałby w ten sposób bo była wówczas, w latach osiemdziesiątych prawdziwa nowość. Teraz po latach, to już klasyk, i...
więcej Pokaż mimo to"Wśród mangowych drzew" to książka przesycona nostalgią i melancholią. Wspomnienia z dzieciństwa i wczesnej młodości smakującej ćatni, grubymi plackami z cieciorki i aromatem mango. Autorka miała szczęście wychować się w zamożnej rodzinie, żyć bez troski o codzienny byt w przeciwieństwie do większości swoich rodaków. Nie jest to zarzut, książkę dzięki temu czyta się do...
więcej Pokaż mimo to