Paniparanoja

Profil użytkownika: Paniparanoja

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 9 lata temu
53
Przeczytanych
książek
54
Książek
w biblioteczce
53
Opinii
148
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| 1 ksiązkę
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Zachęcona pierwszą częścią od razu sięgnęłam po ,,Reviving Izabel". Książka przedstawia dalsze losy Sarai, która tym razem poprzysięga zemstę nie tylko na swoich oprawcach z Meksyku, ale także na tych, którzy zgotowali podobny los dziewczynom takim jak ona. Problemem staje się nie tylko to, że nie ma pojęcia jak się do tego zabrać, nie ma odpowiedniego przeszkolenia, ale także to, że została zdana na siebie. Zamiast żyć nowo odzyskanym życiem, czuje że nie należy już do zwykłego świata, a normalna z pozoru praca i przyjaźnie, jakie utrzymuje okazują się... być właśnie pozorami. W świecie, w którym nie musi już udawać, tworzy alternatywną, ,,poprawną" wersję samej siebie, która niestety kompletnie nie odzwierciedla jej prawdziwego charakteru. Sarai nie boi się ubrudzić sobie rąk krwią. I przysięga zrobić wszystko, co w jej mocy, by zaprowadzić sprawiedliwość według własnego uznania - niezależnie od konsekwencji i tego, czy będzie musiała to zrobić na własną rękę.
Książka napisana została w podobnym tonie, co poprzednia. Tym razem odrobinę bardziej brutalna - autorka nie szczędzi opisów nieprzyjemnych sposobów przesłuchiwania świadków w wykonaniu Fredrika, czy tego, jak naprawdę wygląda praca dla ,,Orderu". Lawiruje gdzieś pomiędzy wartką akcją, uczuciem i chęcią zemsty. Zdecydowanie warta polecenia chociażby dla postaci Victora Fausta. Trzecia część, za którą planuję się zabrać opisuje natomiast przeszłość jednego z bohaterów drugoplanowych.Te dwie, które już przeczytałam są zdecydowanie warte polecenia. Uratowały mnie od nudy w czasie długiej podróży.

Zachęcona pierwszą częścią od razu sięgnęłam po ,,Reviving Izabel". Książka przedstawia dalsze losy Sarai, która tym razem poprzysięga zemstę nie tylko na swoich oprawcach z Meksyku, ale także na tych, którzy zgotowali podobny los dziewczynom takim jak ona. Problemem staje się nie tylko to, że nie ma pojęcia jak się do tego zabrać, nie ma odpowiedniego przeszkolenia, ale...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Druga część ,,Tears of Tess". Jak już zaczynam coś czytać, to lubię dokończyć serię - aczkolwiek nie wiem, czy w tym przypadku to był dobry pomysł. Pokręcona, dziwna, mroczna fabuła, momentami kompletnie przeze mnie niewytłumaczalna pod względem zachowań głównych bohaterów. Choć podobało mi się to, że przez większość książki w końcu można było poznać historię z punktu widzenia ,,Q" (poprzednia książka była z narracją Tess). Pierwsza część dotyczyła porwania i handlu kobietami, w tej części można dowiedzieć się więcej na temat zemsty i odczuciach kobiet, które tego doświadczyły. Końcówka kompletnie oderwana od rzeczywistości, autorka chyba za bardzo chciała dać czytelnikom coś z serii ,,happily ever after".

Druga część ,,Tears of Tess". Jak już zaczynam coś czytać, to lubię dokończyć serię - aczkolwiek nie wiem, czy w tym przypadku to był dobry pomysł. Pokręcona, dziwna, mroczna fabuła, momentami kompletnie przeze mnie niewytłumaczalna pod względem zachowań głównych bohaterów. Choć podobało mi się to, że przez większość książki w końcu można było poznać historię z punktu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Sięgnęłam po ,,Tears of Tess" zachęcona opisem, według którego główna bohaterka została porwana z wakacji w Meksyku i sprzedana do kartelu zajmującego się handlem ludźmi (w szczególności handlem kobiet). Zostaje z niego wykupiona przez nowego właściciela i umieszczona w jego posesji, z której nie ma dostępu do świata zewnętrznego. Szczerze mówiąc spodziewałam się po opisie bardziej thrillera, a w połowie książka schodzi bardziej na romans (?). Nie wiem jak to określić. Autorka w ciekawy sposób przedstawia fabułę, na tyle że zakończenie okazuje się wywrócić do góry nogami to, co brało się za pewniak w czasie czytania książki. To raczej nie moje klimaty, ale czytało się dobrze. Lekkie wakacyjne czytadło.

Sięgnęłam po ,,Tears of Tess" zachęcona opisem, według którego główna bohaterka została porwana z wakacji w Meksyku i sprzedana do kartelu zajmującego się handlem ludźmi (w szczególności handlem kobiet). Zostaje z niego wykupiona przez nowego właściciela i umieszczona w jego posesji, z której nie ma dostępu do świata zewnętrznego. Szczerze mówiąc spodziewałam się po opisie...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Paniparanoja

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
53
książki
Średnio w roku
przeczytane
4
książki
Opinie były
pomocne
148
razy
W sumie
wystawione
53
oceny ze średnią 6,6

Spędzone
na czytaniu
344
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
5
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
1
książek [+ Dodaj]