Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przeczytana po "Cień wiatru ". Zachwyca mnie postać Fermina. Czytając po prostu śmiałam się w głos przy niektórych momentach. Jest to barwna postać pełna życzliwości i ciepła a przy tym uroku osobistego.Mimo tak wielu trudnych przeżyć nadal pozostawał sobą z pozytywnym nastawieniem do ludzi. No i nie należy zapominać o Danielu Sempere naszym detektywie ;) Koniec pozostawia niedosyt.. czekam więc na Grę Anioła żeby dowiedzieć się dalszej części historii.

Przeczytana po "Cień wiatru ". Zachwyca mnie postać Fermina. Czytając po prostu śmiałam się w głos przy niektórych momentach. Jest to barwna postać pełna życzliwości i ciepła a przy tym uroku osobistego.Mimo tak wielu trudnych przeżyć nadal pozostawał sobą z pozytywnym nastawieniem do ludzi. No i nie należy zapominać o Danielu Sempere naszym detektywie ;) Koniec pozostawia...

Po przeczytaniu tej książki postanowiłam poszukać informacji internecie. To zdarzyło się naprawdę. Czytając tą książkę musiałam robić przerwy... nie mogę pojąć jak człowiek może być tak okrutnym potworem wyrządzając taką krzywdę... Ile woli przetrwania mają dzieci, które doświadczają przemocy psychicznej czy fizycznej. Czasem nie ma się pojęcia co dzieje się za zamkniętymi drzwiami a szczęśliwe życie to tylko pozory..

Po przeczytaniu tej książki postanowiłam poszukać informacji internecie. To zdarzyło się naprawdę. Czytając tą książkę musiałam robić przerwy... nie mogę pojąć jak człowiek może być tak okrutnym potworem wyrządzając taką krzywdę... Ile woli przetrwania mają dzieci, które doświadczają przemocy psychicznej czy fizycznej. Czasem nie ma się pojęcia co dzieje się za zamkniętymi...

Koleżanka poleciła mi tą książkę. Usiadłam przeczytałam. To jakie emocje we mnie wywarła odczuwam do dziś dzień. Łzy same płyneły. Ukazuje tragedie, ludzkie cierpienie niewinnej istoty - dziecka...

Koleżanka poleciła mi tą książkę. Usiadłam przeczytałam. To jakie emocje we mnie wywarła odczuwam do dziś dzień. Łzy same płyneły. Ukazuje tragedie, ludzkie cierpienie niewinnej istoty - dziecka...

Wspaniała książka .Dowiedziałam się o niej przez przypadek. Tutaj należą się podziękowania pewnemu znajomemu,który polecił mi tego autora.Poszłam więc czym prędzej do biblioteki i poprosiłam Cień Wiatru.Bibliotekarka również polecała zachwalając.Czytałam dzień i noc z wypiekami na twarzy. Czułam dreszcze, emocje no i ten klimat.. całkiem inny świat

Wspaniała książka .Dowiedziałam się o niej przez przypadek. Tutaj należą się podziękowania pewnemu znajomemu,który polecił mi tego autora.Poszłam więc czym prędzej do biblioteki i poprosiłam Cień Wiatru.Bibliotekarka również polecała zachwalając.Czytałam dzień i noc z wypiekami na twarzy. Czułam dreszcze, emocje no i ten klimat.. całkiem inny świat

Po "Coś pożyczonego" jest to moja druga faworytka. Powiem nawet, że ciekawsza niż część pierwsza. Zaskakująca przemiana Darcy oraz macierzyństwo a przy tym rodząca się blisko miłość sprawia, że nie umiem obejść się bez chusteczek za każdym razem gdy ją czytam.

Po "Coś pożyczonego" jest to moja druga faworytka. Powiem nawet, że ciekawsza niż część pierwsza. Zaskakująca przemiana Darcy oraz macierzyństwo a przy tym rodząca się blisko miłość sprawia, że nie umiem obejść się bez chusteczek za każdym razem gdy ją czytam.

Książka do której powracam czytając jednym tchem.

Książka do której powracam czytając jednym tchem.