Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Wiele osób porównuje tę książkę z twórczością Dana Browna. I nie mogę zaprzeczyć, coś w tym jest. Jednak nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że książka ta zdobyła uznanie wśród czytelników dzięki ówczesnej modzie na powieści w "stylu Browna".
Szyfr Aleksandra skupia się głównie na wątku historycznym. Właśnie ten aspekt książki spodobał mi się najbardziej. Autor połączył historię ze światem legend, wierzeń, domysłów i stworzył z tego porywającą powieść. Obok oczywiście nie brakuję akcji, która jednak pozostaję tylko tłem dla archeologicznych odkryć.

Wiele osób porównuje tę książkę z twórczością Dana Browna. I nie mogę zaprzeczyć, coś w tym jest. Jednak nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że książka ta zdobyła uznanie wśród czytelników dzięki ówczesnej modzie na powieści w "stylu Browna".
Szyfr Aleksandra skupia się głównie na wątku historycznym. Właśnie ten aspekt książki spodobał mi się najbardziej. Autor połączył...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka mojego dzieciństwa! Magiczna pod wieloma względami :)

Książka mojego dzieciństwa! Magiczna pod wieloma względami :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zachęcona pozytywnymi opiniami i książce, bez wahania kupiłam ją i od razu zaczęłam czytać. Zaczynając, miałam mieszane uczucia co do niej... Zaintrygowała mnie jej fabuła. Osobiście uwielbiam czytać właśnie takie lektury: z jednej strony lekkie, przyjemne, przystępne dla czytelnika, z drugiej poruszające jakiś bardziej ambitny temat niż kolejna miłosna historyjka. Początkowo poczułam rozczarowanie. Pierwsze 50 stron (jak w większości książek zresztą :)) mnie nie zachwyciło. Dialogi wydawały mi się naciągane, zbyt ckliwe. Miałam już odłożyć tą książkę, jednak postanowiłam jej dać jeszcze szanse. I bardzo dobrze zrobiłam. Historia Hani wciągnęła mnie niesamowicie (przeczytanie jej zajęło mi niecałe 2 dni). Według mnie, autorka niesamowicie oddała uczucia i emocje targające główną bohaterką, stopniową przemianę jaka w niej zachodziła. Do tego wszystkiego książka posiada w sobie pewną magię. Może jest to efektem podjętego tematu, może sposobu kreowania bohaterów, albo wszystkiego po trochu :) ja osobiście wierze że ta książka po prostu jest magiczna i nie wnikam co jest jej przyczyną.
Podsumowując: książka oczarowała mnie tak bardzo, że zaraz po jej przeczytaniu nabyłam dwie następne części. Właśnie skończyłam tom "Krok do szczęścia", który urzekł mnie tak samo jak "Alibi na szczęście" i właśnie zabieram się za ostatnią część.

Zachęcona pozytywnymi opiniami i książce, bez wahania kupiłam ją i od razu zaczęłam czytać. Zaczynając, miałam mieszane uczucia co do niej... Zaintrygowała mnie jej fabuła. Osobiście uwielbiam czytać właśnie takie lektury: z jednej strony lekkie, przyjemne, przystępne dla czytelnika, z drugiej poruszające jakiś bardziej ambitny temat niż kolejna miłosna historyjka....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dla mnie książka idealna! Po raz pierwszy przeczytałam ją parę lat temu i od tamtej pory wracam do niej bardzo często. Za każdym razem wzrusza mnie tak samo. Jest to jedna z tych książek, które co prawda nie posiadają porywającej akcji, niezliczonej ilości jej zwrotów itd. Jednak ma ona pewną magię, która sprawia, że wręcz zakochujemy się w jej bohaterach, cieszymy się z nimi, śmiejemy i płaczemy. Jest to książka bardzo ciepła i wzruszająca. Według mnie idealna na zimowe wieczory, jednak sprawdzi się też jako lekka lektura do czytania na plaży :)

Dla mnie książka idealna! Po raz pierwszy przeczytałam ją parę lat temu i od tamtej pory wracam do niej bardzo często. Za każdym razem wzrusza mnie tak samo. Jest to jedna z tych książek, które co prawda nie posiadają porywającej akcji, niezliczonej ilości jej zwrotów itd. Jednak ma ona pewną magię, która sprawia, że wręcz zakochujemy się w jej bohaterach, cieszymy się z...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to