Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo przyjemna opowieść w stylu "Braci Miles". Czyta się szybko, akcja jest wartka, a perypetie bohaterów umiarkowanie dramatyczne. Dobra pozycja do relaksującego czytania.

Bardzo przyjemna opowieść w stylu "Braci Miles". Czyta się szybko, akcja jest wartka, a perypetie bohaterów umiarkowanie dramatyczne. Dobra pozycja do relaksującego czytania.

Piękna, prosta i przejmująca. Uderza dokładnie w te wszystkie miękkie miejsca, które staramy się chronić jako ludzie. Zmusza do refleksji czym jest miłość, rodzina i przyjaźń. Naprawdę warto ją poznać.

Piękna, prosta i przejmująca. Uderza dokładnie w te wszystkie miękkie miejsca, które staramy się chronić jako ludzie. Zmusza do refleksji czym jest miłość, rodzina i przyjaźń. Naprawdę warto ją poznać.

Nie powiem, że to jest zła książka. Jest lekka, przyjemna i zupełnie nijaka. Dwa dni po lekturze muszę się mocno zastanowić o czym była. Totalnie nie zapada w pamięć choć pomysł był ciekawy, a główna para urocza i charakterystyczna.

Nie powiem, że to jest zła książka. Jest lekka, przyjemna i zupełnie nijaka. Dwa dni po lekturze muszę się mocno zastanowić o czym była. Totalnie nie zapada w pamięć choć pomysł był ciekawy, a główna para urocza i charakterystyczna.

To jest naprawdę ciekawa pozycja na rynku. Niby kryminał ale bardzo obyczajowy. Niby kryminał ale trochę manifest. To jest trudna pozycja, głównie ze względu na trzy różne płaszczyzny narracji - akcję właściwą, retrospekcje i monologi wewnętrzne w formie pytań do potencjalnego zabójcy. Bardzo polecam spróbować się z tą pozycją i posmakować stylu Makkai.

To jest naprawdę ciekawa pozycja na rynku. Niby kryminał ale bardzo obyczajowy. Niby kryminał ale trochę manifest. To jest trudna pozycja, głównie ze względu na trzy różne płaszczyzny narracji - akcję właściwą, retrospekcje i monologi wewnętrzne w formie pytań do potencjalnego zabójcy. Bar...

Rozwiń

Zwiń

Historia jak romantyczny film z Hallmarku. Przyjemna, z lekką dozą dramatyzmu, doprawiona małomiasteczkowym klimatem i fajnymi dzieciakami. Polecam. Bardzo przyjemne czytadło

Historia jak romantyczny film z Hallmarku. Przyjemna, z lekką dozą dramatyzmu, doprawiona małomiasteczkowym klimatem i fajnymi dzieciakami. Polecam. Bardzo przyjemne czytadło

Nie porwała mnie ta książka tak jak oczekiwałam. Spodziewałam się więcej po osławionej Elle Kennedy. Podobała mi się główna para oraz motyw walki o swoje. No i szczeniaczek zawsze na plus.

Nie porwała mnie ta książka tak jak oczekiwałam. Spodziewałam się więcej po osławionej Elle Kennedy. Podobała mi się główna para oraz motyw walki o swoje. No i szczeniaczek zawsze na plus.

Podobała mi się dużo bardziej niż prosty zakład i prosta zemsta. Ładnie zamyka to uniwersum.

Podobała mi się dużo bardziej niż prosty zakład i prosta zemsta. Ładnie zamyka to uniwersum.

Jaka to jest urocza historia! Całkowicie w stylu Painter dla dorosłego czytelnika ale z mniejszą ilością erotyki niż w "Pan Zły numer". Nic Was w tej książce nie zaskoczy ale główna para ma taką chemię i takie teksty, że połkniecie ją w jeden dzień. Polecam!

Jaka to jest urocza historia! Całkowicie w stylu Painter dla dorosłego czytelnika ale z mniejszą ilością erotyki niż w "Pan Zły numer". Nic Was w tej książce nie zaskoczy ale główna para ma taką chemię i takie teksty, że połkniecie ją w jeden dzień. Polecam!