Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Fabuła dobra, tylko tyle z tego rozumiałam, że musiałam potem czytać streszczenie.

Fabuła dobra, tylko tyle z tego rozumiałam, że musiałam potem czytać streszczenie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobrze, ze cos takiego powstało, ale, w mojej opinii, w szkole powinien być omawiany przekład pisany językiem współczesnym.

Dobrze, ze cos takiego powstało, ale, w mojej opinii, w szkole powinien być omawiany przekład pisany językiem współczesnym.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Po książkę sięgnęłam ze względu na to, ze szykuje się adaptacja, która mnie bardzo zaintrygowała. Na samym początku myślałam, że mi się nie spodoba, przez długie opisy (których nienawidzę w książkach), ale tak się jednak nie stało. A wręcz przeciwnie nawet mi się one spodobały. Podsumowując, książka mi się podobała, choć myślałam, że tak się nie stanie.

Po książkę sięgnęłam ze względu na to, ze szykuje się adaptacja, która mnie bardzo zaintrygowała. Na samym początku myślałam, że mi się nie spodoba, przez długie opisy (których nienawidzę w książkach), ale tak się jednak nie stało. A wręcz przeciwnie nawet mi się one spodobały. Podsumowując, książka mi się podobała, choć myślałam, że tak się nie stanie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka była dla mnie zawodem. Nie aż tak dużym, ale jednak zawodem. Liczyłam na cos więcej, bo bardzo zaintrygowała mnie opis. Główna bohaterka była dla mnie bardzo nijaka jak wszyscy w wyjątkiem jej ojca i samego legendy. Ale potrafię w tej docenić kreację samej gry jak i świata przedstawionego. Plus jeszcze bardzo zaintrygowała mnie końcówka, więc mam zamiar czytać dalej, jak i że będzie lepiej.

Książka była dla mnie zawodem. Nie aż tak dużym, ale jednak zawodem. Liczyłam na cos więcej, bo bardzo zaintrygowała mnie opis. Główna bohaterka była dla mnie bardzo nijaka jak wszyscy w wyjątkiem jej ojca i samego legendy. Ale potrafię w tej docenić kreację samej gry jak i świata przedstawionego. Plus jeszcze bardzo zaintrygowała mnie końcówka, więc mam zamiar czytać...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książką się zainteresowałam, bo wychodził film, a że ma ona swój literacki pierwowzór wolałam zacząć od niego. Książka była dla mnie bardzo przyjemna, pomimo trudnych tematów. Bardzo polubiłam główna postać, choć bardziej moje serce skradł Leon, bo Tosiek czasami wydawał mmi się trochę narcystyczny.

Książką się zainteresowałam, bo wychodził film, a że ma ona swój literacki pierwowzór wolałam zacząć od niego. Książka była dla mnie bardzo przyjemna, pomimo trudnych tematów. Bardzo polubiłam główna postać, choć bardziej moje serce skradł Leon, bo Tosiek czasami wydawał mmi się trochę narcystyczny.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Niestety dla mnie ta część była gorsza od pierwszej, choć pierwszą czytałam ponad pół roku temu.

Niestety dla mnie ta część była gorsza od pierwszej, choć pierwszą czytałam ponad pół roku temu.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka na początku nudna, ale na szczęście potem się rozkręciła. Chciałam dać dziesięć, ale z tyłu było napisane, że nie rejestrujesz kiedy oddychać, a ja to robiłam świetnie w szczególności pod koniec pierwszej części książki:)

Książka na początku nudna, ale na szczęście potem się rozkręciła. Chciałam dać dziesięć, ale z tyłu było napisane, że nie rejestrujesz kiedy oddychać, a ja to robiłam świetnie w szczególności pod koniec pierwszej części książki:)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książkę chciałam przeczytać od jakiś dwóch lat, ale za każdym razem nie było jej z bibliotece. Chęć powiększyła się podwójnie, gdy była mowa o filmie (który leci w tle gdy piszę tą recenzję i szczerze to co minutę komentuje co było w książce, czego tam nie ma). W pewnym momencie (czerwiec tego roku) miałam dość i kupiłam pierwszy tom. Książka świetna, choć na początku miała dwie wady, które udało się jej wyleczyć. Po pierwsze, większość uczniów dobra była dla mnie płaska (w szczególności księżniczki), ale na końcu się to zmieniło. Druga to decyzje Sofii, które były chyba na oślep. Ale poza tym książka mi się bardzo podobała i niezwłocznie musze sobie kupić drugi tom.

Książkę chciałam przeczytać od jakiś dwóch lat, ale za każdym razem nie było jej z bibliotece. Chęć powiększyła się podwójnie, gdy była mowa o filmie (który leci w tle gdy piszę tą recenzję i szczerze to co minutę komentuje co było w książce, czego tam nie ma). W pewnym momencie (czerwiec tego roku) miałam dość i kupiłam pierwszy tom. Książka świetna, choć na początku miała...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książce chętnie dałabym 10, ale nie mogę tego zrobić ze względu na jedną rzecz. Wątek romantyczny, którego tutaj zupełnie nie ma. Nagle bohaterowie się całują, a autor mógł trochę napisać co do siebie czują. Na dodatek Langton chyba by się zastanowił co z Viktorią, prawda?

Książce chętnie dałabym 10, ale nie mogę tego zrobić ze względu na jedną rzecz. Wątek romantyczny, którego tutaj zupełnie nie ma. Nagle bohaterowie się całują, a autor mógł trochę napisać co do siebie czują. Na dodatek Langton chyba by się zastanowił co z Viktorią, prawda?

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z tytułu i opisu myślałam, że książka będzie bardzo dziecinna, jednak się taką nie okazała, szczególnie biorąc pod uwagę co się stało na końcu. Wszystko mi się zasadniczo w tej książce podobało: fabuła, postacie, koncept, szkoły monarchii i inne rzeczy. Jedynie co mi się tam nie podobało to to, że trochę było mi za mało zajęć i przybliżenia szkoły, ale pewnie zmieni się to w następnych tomach.

Z tytułu i opisu myślałam, że książka będzie bardzo dziecinna, jednak się taką nie okazała, szczególnie biorąc pod uwagę co się stało na końcu. Wszystko mi się zasadniczo w tej książce podobało: fabuła, postacie, koncept, szkoły monarchii i inne rzeczy. Jedynie co mi się tam nie podobało to to, że trochę było mi za mało zajęć i przybliżenia szkoły, ale pewnie zmieni się to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Pierwsza książka przeczytana po ukończeniu głównego celu na ten rok. Komiks (pomimo długości) przeczytałam (podsumowując cały czas) w czasie krótszym niż ten na LC (pewnie dlatego, że jest bardzo mało klatek na stronę). Postacie bardzo sympatyczne, choć przyznam, że chciałabym, że w komiksie było trochę więcej akcji. Ogólnie to polecam i postaram się jak najszybciej przeczytać kolejny tom.

P.S. Z komiksem mam też ciekawą historię. Kupiłam go przez przypadek rok temu po angielsku, jednak w tym roku udało mi się zakupić polskie wydanie. Również była to też jedyna książka w, której przeczytałam posłowie, bo zazwyczaj tego nie robiłam.

Pierwsza książka przeczytana po ukończeniu głównego celu na ten rok. Komiks (pomimo długości) przeczytałam (podsumowując cały czas) w czasie krótszym niż ten na LC (pewnie dlatego, że jest bardzo mało klatek na stronę). Postacie bardzo sympatyczne, choć przyznam, że chciałabym, że w komiksie było trochę więcej akcji. Ogólnie to polecam i postaram się jak najszybciej...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Kopernik. Centrum Wszechświata Jordi Bayarri, Dani Seijas
Ocena 7,2
Kopernik. Cent... Jordi Bayarri, Dani...

Na półkach: ,

Komiks dość średni nie polecam.

Komiks dość średni nie polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pomimo widoku na LC książkę przeczytałam w około trzy dni (nie ruszała się z miejsca, bo byłam na obozie, a tam nic nie czytałam). Dla mnie tom niestety słabszy od poprzedniego, ale i tak dobrze się bawiłam.


P.S:
Czy tylko ja tak miałam, ale jak była mowa o tym co się dzieje z dziećmi w wiosce skojarzyło mi się to z aushwitz.

Pomimo widoku na LC książkę przeczytałam w około trzy dni (nie ruszała się z miejsca, bo byłam na obozie, a tam nic nie czytałam). Dla mnie tom niestety słabszy od poprzedniego, ale i tak dobrze się bawiłam.


P.S:
Czy tylko ja tak miałam, ale jak była mowa o tym co się dzieje z dziećmi w wiosce skojarzyło mi się to z aushwitz.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Pozycja przeczytana w ramach miesięcznego wyzwania. Pozycja świetna, że aż dziw, że ma takie niskie oceny. Idealne pokazanie absurdów edukacji w naszym kraju (wiem coś o tym chodź chodziłam do prywatnej). A dobrym dowodem na to są pewne dwa momenty, które wywołały u mnie uczucie bezsilności. Dodatkowo łatwo było mi się utożsamić z bohaterką, bo również niedługo pójdę do liceum. Jednak , jak w przypadku Nimony, nie spodobało mi się lekko zakończenie. Wiem, że było niespodziewane, ale liczyłam na coś bardziej szczęśliwego, choć co się dziwić skoro to Polska rzeczywistość.

Pozycja przeczytana w ramach miesięcznego wyzwania. Pozycja świetna, że aż dziw, że ma takie niskie oceny. Idealne pokazanie absurdów edukacji w naszym kraju (wiem coś o tym chodź chodziłam do prywatnej). A dobrym dowodem na to są pewne dwa momenty, które wywołały u mnie uczucie bezsilności. Dodatkowo łatwo było mi się utożsamić z bohaterką, bo również niedługo pójdę do...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Komiks jest świetny i ma wszystko co trzeba, żeby postawić mu dziesięć. Ja jednak tego nie zrobię ze względu na to, że zakończenie nie przypadło mi jakoś do gustu. Myślałam, że na końcu czarne serce i Nimona zamieszkają znowu razem, jednak to się nie stało, a szkoda, bo według mnie byli oni dla siebie jak rodzina.

Komiks jest świetny i ma wszystko co trzeba, żeby postawić mu dziesięć. Ja jednak tego nie zrobię ze względu na to, że zakończenie nie przypadło mi jakoś do gustu. Myślałam, że na końcu czarne serce i Nimona zamieszkają znowu razem, jednak to się nie stało, a szkoda, bo według mnie byli oni dla siebie jak rodzina.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To już siódmy tom serii, którą czytam od wtedy tylko gdy pojawił się pierwszy tom w Polsce (czyli już 4 lata). Ta książka, jak poprzedniczki, jak zawsze jest śmieszna u dobra. Co prawda nie wiem, który tom jest moim ulubionym, ale może to dlatego, że każdy jest fajny i się na nim dobrze bawiłam.

To już siódmy tom serii, którą czytam od wtedy tylko gdy pojawił się pierwszy tom w Polsce (czyli już 4 lata). Ta książka, jak poprzedniczki, jak zawsze jest śmieszna u dobra. Co prawda nie wiem, który tom jest moim ulubionym, ale może to dlatego, że każdy jest fajny i się na nim dobrze bawiłam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To już druga książka tego autora (zanim ją przetłumaczyli szczerz myślałam, że to kontynuacja tej pierwszej) i również bardzo mi się ona podobała. Choć musze przyznać, ze jednak to mówi o trudniejszych rzeczach i przez to czasami przerywałam lekturę. Z tego powodu też nie mogę się doczekać aż przetłumaczą więcej dzieł tego autora, bo jest ich dość dużo i pewnie będą tak samo interesujące jak te dwie pierwsze.

To już druga książka tego autora (zanim ją przetłumaczyli szczerz myślałam, że to kontynuacja tej pierwszej) i również bardzo mi się ona podobała. Choć musze przyznać, ze jednak to mówi o trudniejszych rzeczach i przez to czasami przerywałam lekturę. Z tego powodu też nie mogę się doczekać aż przetłumaczą więcej dzieł tego autora, bo jest ich dość dużo i pewnie będą tak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka mi się bardzo podobała, jednak jest jedna rzecz, która nie przypadła mi do gustu. Bardzo długie i męczące opisy. I wiem, że można ich po prostu nie czytać, jednak ja słuchałam tego jako audiobook i tego nie robiłam, ponieważ bałam się, że mogę przegapić coś ważnego. Jednak jest to tylko jedna rzecz, która nie jest tak bardzo istotna.

Książka mi się bardzo podobała, jednak jest jedna rzecz, która nie przypadła mi do gustu. Bardzo długie i męczące opisy. I wiem, że można ich po prostu nie czytać, jednak ja słuchałam tego jako audiobook i tego nie robiłam, ponieważ bałam się, że mogę przegapić coś ważnego. Jednak jest to tylko jedna rzecz, która nie jest tak bardzo istotna.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka niestety nie była lepsza ośmiu poprzednika, jednak nadal była bardzo angażująca. Wiele również było w niej rzeczy, które mnie zaskoczyły. I warto dodać na sam koniec, że niezmiennie od pierwszej części uwielbiam Agreę.

Książka niestety nie była lepsza ośmiu poprzednika, jednak nadal była bardzo angażująca. Wiele również było w niej rzeczy, które mnie zaskoczyły. I warto dodać na sam koniec, że niezmiennie od pierwszej części uwielbiam Agreę.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Miałam mieć jako lekturę, jednak się nie wyrobiliśmy i się nie udało. Trochę dziwnie mi się ją czytało ze względu na to, że jest ona w formie listów .Może nie zostanie mi ona na długo w pamięci jednak zdecydowanie warto ją przeczytać.

Miałam mieć jako lekturę, jednak się nie wyrobiliśmy i się nie udało. Trochę dziwnie mi się ją czytało ze względu na to, że jest ona w formie listów .Może nie zostanie mi ona na długo w pamięci jednak zdecydowanie warto ją przeczytać.

Pokaż mimo to