Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Niech Was nie zwiedzie ten słodko neonowo różowy napis na okładce. W środku nie będzie już tak uroczo 🔥
Kiedy Harriet poznaje Edwarda wydaje jej się że w końcu życie jakie prowadziła wskakuje na właściwe tory. Jak wiadomo pierwsze spotkanie z rodziną przyszłego męża nie należy do najłatwiejszych a jeśli do tego dochodzą ogromne pieniądze, tajemniczość i niedostępność mamy przed oczami najczarniejszy scenariusz. Każdy chce wypaść jak najlepiej w oczach najbliższych swojego wybranka jednak gdy Harriet przy pierwszym spotkaniu dostaje tajemniczą kasetę od głowy rodziny Holbecków z przyznaniem się do kilku morderstw, powinna brać nogi za pas 😂
Ale co w przypadku gdy ojciec Edwarda doskonale zna sekret swojej przyszłej synowej i nie pozwoli jej tak szybko zrezygnować?
"Rodzinna gra" to bardzo wciągający thriller i mimo że od początku miałam swoje przeczucia i rozwiązałam zagadkę to nie zmniejszyło to przyjemności z czytania 😁 Czekałam na każdą kolejną grę i analizowałam zachowanie poszczególnych osób. Oczywiście główna  bohaterka nie dołączy do moich ulubionych postaci ale pewnie sama nie zachowałabym się racjonalnie na jej miejscu 🙈

Niech Was nie zwiedzie ten słodko neonowo różowy napis na okładce. W środku nie będzie już tak uroczo 🔥
Kiedy Harriet poznaje Edwarda wydaje jej się że w końcu życie jakie prowadziła wskakuje na właściwe tory. Jak wiadomo pierwsze spotkanie z rodziną przyszłego męża nie należy do najłatwi...

Rozwiń Zwiń

"Ta­jem­ni­ce są jak żar. Tlą się la­ta­mi i wy­pa­la­ją dziu­ry o nie­rów­nych brze­gach".

Autorka: @weronikamathia_autorka
Ilość stron: 336
Data premiery: 06.09.2023
Moja ocena: 8⭐/10

Lena Potocka i jej nastoletni syn próbują poukładać sobie życie w rodzinnej miejscowości kobiety gdy nieoczekiwanie dziewczyna Jakuba popełnia samobójstwo a chłopak znika. To wszystko budzi w Lenie wspomnienia z jej młodości gdy ponad dwadzieścia lat wcześniej w takich samych okolicznościach i tym samym miejscu ginie jej chłopak. Czy oba te wydarzenia są ze sobą powiązane?

Podchodząc do lektury "Żaru", zapewne przez niewielką objętość, założyłam że przeczytanie zajmie mi niewiele czasu. Nic bardziej mylnego bo jeśli nie chcecie utknąć w labiryncie wydarzeń, postaci i przeskoków czasowych to musicie poświęcić tej książce czas i skupienie.
Świetnie wykreowani bohaterowie z rozbudowaną przeszłością i rysem psychologicznym. Kolejny raz przekonujemy się jak ważne jest nasze dzieciństwo i jak ślepi potrafimy być jeśli chodzi o zachowanie naszych najbliższych 😔 Czy dostrzegamy co ich trapi, jakie tajemnice ukrywają i czy wiemy jak im pomóc?
Weronika Mathia wkroczyła w kryminalną strefę literatury z przytupem co w przypadku tego gatunku nie jest wcale łatwe. Widać że autorka poświęciła wiele czasu na rozbudowę zarysu fabuły tak by nic nie było tu przypadkowe a narracja prowadzona przez kilka osób sprawia że poznajemy perspektywę i motywy postępowania bohaterów.
Polecam a sama czekam już na kolejną książkę autorki 🥰

"Ta­jem­ni­ce są jak żar. Tlą się la­ta­mi i wy­pa­la­ją dziu­ry o nie­rów­nych brze­gach".

Autorka: @weronikamathia_autorka
Ilość stron: 336
Data premiery: 06.09.2023
Moja ocena: 8⭐/10

Lena Potocka i jej nastoletni syn próbują poukładać sobie życie w rodzinnej miejscowości kob...

Rozwiń Zwiń

Jeśli kiedykolwiek zdarzyło Wam się zwyzywać szefa i stracić przez to pracę postarajcie się nie korzystać pod wpływem alkoholu z aplikacji w telefonie 😂 Może się okazać że tak jak Sadie przez przypadek traficie na osobę poszukującą współlokatora a nie chętnego na randkę 💔 A może ten krok sprawi że główna bohaterka zyska nie tylko dogodne warunki mieszkaniowe ale i prawdziwą miłość? Może będzie to szansa by zacząć od nowa a pierwsze wrażenie jakie wywołał w niej ponury okularnik to tylko pozory?
Trudno mi pisać recenzje książek które nie były złe ale też nie chwyciły mnie szczególnie za serce. Dość płaskie dialogi, narracja prowadzona przez główną bohaterkę, emocji jak na lekarstwo a końcowa kłótnia bohaterów to jakiś żart - ta książka na pewno nie zostanie w mojej pamięci na długo. Z drugiej strony nie mogę też powiedzieć że jest bardzo zła czy słabo napisana - porusza ważne tematy, przedstawia obraz osoby niepewnej, podważającej swoją wartość a jednocześnie potrafiącej określić swoje cele w życiu, podejmującej ryzyko i realizujacej marzenia 💪 Na plus również pierwsza część książki, urocze gesty Jacka i rodzące się pomiędzy bohaterami uczucie a także postacie drugoplanowe które bardzo wspierały Sadie we wszystkim co sobie zaplanowała.
Nie zachęcam, nie zniechęcam a decyzję o poznaniu tej historii zostawiam Wam 😁

Jeśli kiedykolwiek zdarzyło Wam się zwyzywać szefa i stracić przez to pracę postarajcie się nie korzystać pod wpływem alkoholu z aplikacji w telefonie 😂 Może się okazać że tak jak Sadie przez przypadek traficie na osobę poszukującą współlokatora a nie chętnego na randkę 💔 A może ten krok s...

Rozwiń Zwiń

"Wszyscy kochają słodkie pyszczki i puchate ogonki. Ale czy ktokolwiek zachwyci się włochatym stworkiem z wystającymi zębami?“

Ciężko żyć w krainie puchatych słodziaków kiedy czujesz że całkiem nie pasujesz. Potworek postanawia wiec wyruszyć w świat i poszukać kogoś kto pokocha go takiego jakim jest. Niestety mimo długich poszukiwań Potworkowi nie udało się odnaleźć tego czego szukał. Zrezygnowany chcąc wrócić do znanego sobie miejsca spotyka... (kogo? tego już musicie się dowiedzieć sami) 🥰
"Love Monster" to króciutka ale bardzo wartościowa książeczka z uroczymi ilustracjami. W prosty i czytelny sposób uczy dzieci że miłość znajduje nas gdy najmniej się tego spodziewamy 😍

"Wszyscy kochają słodkie pyszczki i puchate ogonki. Ale czy ktokolwiek zachwyci się włochatym stworkiem z wystającymi zębami?“

Ciężko żyć w krainie puchatych słodziaków kiedy czujesz że całkiem nie pasujesz. Potworek postanawia wiec wyruszyć w świat i poszukać kogoś kto pokocha go ta...

Rozwiń Zwiń

"Nareszcie moja to książka dla każdego kto tkwił lub nadal tkwi w toksycznym związku, dla każdego kto zastanawia się jak po takich przeżyciach stanąć na nogi i dać szansę nowemu związkowi. To też książka dla tych, którzy lubią klimat małych miasteczek i uroczych bohaterów 🥰
Bardzo podobał mi się stopniowy rozkwit głównej bohaterki która z "małej biednej Glorii Parker" zamieniła się w silną i niezależną kobietę.
Do tego dochodzi uczynny, wytrwały bohater, stawiając potrzeby innych na pierwszym miejscu - Aldo Moretta który sam jest pełen niepewności o to jak ma ochronić najważniejszą kobietę w swoim życiu kiedy czuje się bezsilny i wybrakowany przez sytuację jaka wydarzyła się na misji wojskowej.
Czy można stworzyć związek bez poukładania swoich spraw i pogodzenia się z przeszłością? A może to właśnie dzięki swojemu wsparciu są w stanie pokonać wszelkie trudności?
W pierwszej części serii miasteczka Benevolence poświęconej Luckowi i Harper pobieżnie poznajemy głównych bohaterów "Nareszcie moja" i mimo że pewne wydarzenia się powtarzają to drugą część polubiłam bardziej 🥰
No cóż tych bohaterów nie da się nie lubić a ich uczucia i wzajemna troska mnie urzekły. To teraz czas na część trzecią 🔥
Polecam ❣️

"Nareszcie moja to książka dla każdego kto tkwił lub nadal tkwi w toksycznym związku, dla każdego kto zastanawia się jak po takich przeżyciach stanąć na nogi i dać szansę nowemu związkowi. To też książka dla tych, którzy lubią klimat małych miasteczek i uroczych bohaterów 🥰
Bardzo pod...

Rozwiń Zwiń

Biblioteka Publiczna w Bostonie, stół przy którym siedzi czwórka nieznajomych - dwójka pisarzy i dwójka studentów. Nie wiadomo co łączy ich ze sobą, jaki mieli powód by być tego dnia w bibliotece i dlaczego tak szybko się zaprzyjaźniają ale jedno jest pewne wśród nich jest mord3rca.
Pośród tylu powtarzalnych schematów Sulari Gentill stworzyła coś świeżego i jak dla mnie unikatowego. Tak skonstruowanego thrillera jeszcze nie czytałam. I nie chodzi tu o zawrotną Ilość zwłok czy trzymanie czytelnika w napięciu (chociaż tego też nie brakuje) ale o poprowadzenie fabuły tak by chciało się jak najszybciej rozwiązać zagadkę jednoczenie próbując połapać się co jest rzeczywistością a co fikcją literacką 🔥 "Kobieta z biblioteki" to thriller wielowarstwowy z rozbudowanym wątkiem obyczajowym i bohaterami których polubisz mimo że nie wszystko co robią będziecie popierać. I nie wątpię że uda wam się odkryć tożsamość mord3rcy ale możecie być pewni że Autorka Wam tego nie ułatwi 😁
Na koniec nie mogłabym nie wspomnieć o korespondencji Hannah z Leo - to najlepsze co Autorka mogła dodać do książki, chociaż jego wątek pociągnęłabym w trochę innym kierunku 😉
Przeczytaj i sprawdź czy wskazówki i tropy które odkryjesz zaprowadzą Cię do rozwiązania zagadki 🕵️‍♀️🕵️‍♂️

Biblioteka Publiczna w Bostonie, stół przy którym siedzi czwórka nieznajomych - dwójka pisarzy i dwójka studentów. Nie wiadomo co łączy ich ze sobą, jaki mieli powód by być tego dnia w bibliotece i dlaczego tak szybko się zaprzyjaźniają ale jedno jest pewne wśród nich jest mord3rca.
Pośród...

Rozwiń Zwiń

Znając szczęście Hektora to odnalezienie zwłok zamordowanej kobiety, która powinna być już pochowana rok wcześniej, podczas urlopu i spaceru po Parku Narodowym może przytrafić się tylko patologowi. Jak widać praca dorwie każdego nawet na urlopie 😁
Na szczęście w odkryciu kto jest sprawcą takiego bestialstwa może liczyć na współpracę z dawnym znajomym - komendantem Tobiaszem Morawskim. Jedno jest pewne odkrycie sieci powiązań i motywów nie będzie łatwe a zakończenie zaskoczy nawet bohaterów 🤔
"Turysta" to kolejny kryminał od którego nie mogłam się oderwać. Przeskoki czasowe, szczegółowe opisy , zagadka, szukanie wskazówek i łączenie faktów oraz wyścig z czasem i podrzucanie mylnych tropów to wszystko co lubię w tym gatunku 🔥 W pewnej chwili Autor poprowadził akcje w takim kierunku że obiecałam sobie nie przeczytać więcej żadnej z jego książek 😂 no bo jak tak można? Ale żeby nie zdradzić za wiele napisze tylko czytajcie i przekonajcie się sami czy uda Wam się odgadnąć tożsamość "Turysty" 👀

Znając szczęście Hektora to odnalezienie zwłok zamordowanej kobiety, która powinna być już pochowana rok wcześniej, podczas urlopu i spaceru po Parku Narodowym może przytrafić się tylko patologowi. Jak widać praca dorwie każdego nawet na urlopie 😁
Na szczęście w odkryciu kto jest sprawcą t...

Rozwiń Zwiń