Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Można się zgadzać lub nie z krytyką autora pod adresem tzw. GAFA, jednak w książce przedstawionych jest wiele faktów - mogą one być wybiórcze i wybrane tak, żeby pasować do tezy autora, jednak wciąż pozostają faktami.

Warto książkę przeczytać żeby spojrzeć na te giganty technologiczne inaczej niż one same siebie prezentują.

Można się zgadzać lub nie z krytyką autora pod adresem tzw. GAFA, jednak w książce przedstawionych jest wiele faktów - mogą one być wybiórcze i wybrane tak, żeby pasować do tezy autora, jednak wciąż pozostają faktami.

Warto książkę przeczytać żeby spojrzeć na te giganty technologiczne inaczej niż one same siebie prezentują.

Pierwsze 140 stron mnie znudziło. Opis dorastania bohatera nie porywał, ale rozumiem, że był konieczny żeby opowieść stanowiła swoistą całość.

Ciekawie zaczyna się kiedy Edward Snowden dostaje swoją pierwszą pracę rządową i powoli zajmuje coraz to istotniejsze stanowiska pracy. Książka pięknie ukazuje hipokryzje rządów.

Wiele trudnych zagadnień opisane zostało w przystępny sposób, co pozwoli każdemu zrozumieć utworzoną przez USA machinę inwigilacyjną. Ciekawymi są również opisy działań podjętych w celu ucieczki przed Stanami przez Snowdena. Zazwyczaj czytając jego historię w sieci napotykamy opisy w stylu "poleciał do Chin, a potem do Rosji gdzie przebywa od kilku lat". Cały proces jednak jest o wiele bardziej skomplikowany i stresujący dla samego demaskatora.

Czy ktoś uważa, że książka ma stanowić "wybielenie" własnej osoby przez autora, czy nie, czy ktoś uważa go za bohatera, czy przestępce, po książke warto sięgnąć z racji unikalnych doświadczeń opisywanych z pierwszej ręki.

Pierwsze 140 stron mnie znudziło. Opis dorastania bohatera nie porywał, ale rozumiem, że był konieczny żeby opowieść stanowiła swoistą całość.

Ciekawie zaczyna się kiedy Edward Snowden dostaje swoją pierwszą pracę rządową i powoli zajmuje coraz to istotniejsze stanowiska pracy. Książka pięknie ukazuje hipokryzje rządów.

Wiele trudnych zagadnień opisane zostało w...

Polecam do przeczytania każdemu kto, tak samo jak autor uważa, że uczyć się musimy przez całe życie - czy nam się to podoba czy nie.

Radosław Kotarki wykonał kawał roboty co widać po bibliografi. Zebrał, przestudiował i przedstawił liczne badania naukowe dotyczące uczenia się.
Na uwagę zasługuję na pewno otoczka graficzna, która jest bardzo miłą odmianą od standardowej książkowej biało-czerni.

Co ważne autor nie ograniczył się jedynie do przeczytania wspomnianych badań i opisania ich prostym językiem, lecz wszystkie je najpierw przetestował na samym sobie! Jego własne doświadczenia są dobrą odskocznią od może trochę monotonnych opisów badań.

Na pewno nie zaszkodzi przytoczonych w książce metod wypróbować samemu. Nawet jeśli uznamy poprawę wyników w nauce za niezbyt spektakularną - sam proces uczenia stanie się o wiele ciekawszy i mniej monotonny niż dotychczas!

Polecam do przeczytania każdemu kto, tak samo jak autor uważa, że uczyć się musimy przez całe życie - czy nam się to podoba czy nie.

Radosław Kotarki wykonał kawał roboty co widać po bibliografi. Zebrał, przestudiował i przedstawił liczne badania naukowe dotyczące uczenia się.
Na uwagę zasługuję na pewno otoczka graficzna, która jest bardzo miłą odmianą od standardowej...