Opinie użytkownika
Napisane piękną polszczyzną opowiadania o przygodach tytułowego krasnala, o imieniu Hałabała, który spotyka w lesie mnóstwo zwierzątek. Podobnie jak Maria Kownacka, pisząc o powstaniu Plastusia opowiedziała, że powstał przy współudziale dzieci, tak tutaj na samym początku książeczki pani Krzemieniecka pisze, że o bajki o krasnalu poprosił ją mały Tadeuszek i tak powstały...
więcej Pokaż mimo toKsiążka użyteczna z punktu widzenia wychowawczego. Opowiada o różnych czynnościach, które służą utrzymaniu zdrowia, higieny, dobrego wyglądu i porządku w najbliższym otoczeniu. W wydaniu Naszej Księgarni (1983 r.) znajdują się ilustracje Julitty Karwowskiej-Wnuczak, które uzupełniają tekst i pokazują wszystkie pozytywne i pożądane zachowania. Książka może być pretekstem do...
więcej Pokaż mimo toWszystkie cztery księgi przygód Koziołka Matołka w jednej książeczce. Autor z dużym poczuciem humoru, dystansem do samego siebie i do opisywanej postaci snuje wierszowane historyjki o niesfornym koziołku, który co rusz pakuje się w jakieś tarapaty. Potem z nich wychodzi... i następnie pakuje się w kolejne... A wszystko to w drodze do Pacanowa, gdzie "kozy kują", a Matołek...
więcej Pokaż mimo toCzwarta - ostatnia - część przygód Koziołka Matołka. Tu spisane są dalsze jego losy, po tym jak już dotarł do Pacanowa. Koziołek po tym, jak osiadł w Koziej Wólce, poczuł znów zew do podróży i przygód. Wyjechał do Afryki. A tam wraz z całym zwierzyńcem (tysiącem dwieście sześcioma zwierzakami) zorganizował mecz piłki nożnej, teatr, lunapark, potańcówkę... A potem miał...
więcej Pokaż mimo toKoziołek niestrudzenie dąży do tego, aby się znaleźć w Pacanowie, w którym ma zostać podkuty i wrócić do innych kóz, by im powiedzieć "czy dobrze jest mieć podkowy". W księdze trzeciej swoich przygód w końcu dociera do Pacanowa, gdzie czeka go niespodzianka - odkrycie "tajemnicy" podkuwania kóz... Po drodze, tak jak w poprzednich częściach, napotyka na mnóstwo przeszkód i...
więcej Pokaż mimo toDalsza część podróży koziołka do Pacanowa, w trakcie której zamiast do celu trafia najpierw do Zakopanego, gdzie bierze udział w zawodach narciarskich, a następnie do Afryki, gdzie zostaje małpim królem i potem do Ameryki, gdzie zaczyna karierę filmową i spotyka indian. To tylko niektóre z przygód, które przeżywa. Wszystko dzieje się w oszałamiającym tempie i zostało...
więcej Pokaż mimo toTo chyba pierwszy komiks w naszej polskiej historii, który trafił na listy lektur szkolnych! Nazwa 120 przygód wzięła się stąd, że książeczka zawiera 120 obrazków, z których każdy opowiada jakąś scenkę z życia koziołka, zwanego Matołkiem. Jego perypetie napędza chęć dotarcia do Pacanowa, gdzie "kozy kują", a on ma za zadanie, w imieniu swojego koziego rodu, wybadać czy...
więcej Pokaż mimo to
Maria Kownacka ożywiła kawałek plasteliny, nadała mu imię i osobowość, opowiedziała o nim kilkadziesiąt krótkich, czasem zwyczajnych, czasem zabawnych, czasem wzruszających historyjek oraz włączyła go w codzienne życie przeżywane przez miliony dzieci, nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie.
Odpowiedź na pytanie dlaczego to się powiodło można znaleźć w słowach samej...
Książka "Najmilsi" zbudowana jest na 10 krótkich opowiadaniach o zwierzętach. Choć cała książka opowiada przygody małej dziewczynki Reni, jej przyjaciółki i rodzinki w postaci mamy i taty, to prawdziwymi bohaterami tych opowieści są zwierzęta. W każdym opowiadaniu pojawia się inne zwierzątko i to na nim głównie koncentruje się uwaga narratora.
"Najmilsi" to ciepła rodzinna...
Krótka nota od samego wydawcy najlepiej oddaje i właściwie wyczerpuje temat zawartości książki:
Zbiorek "Wesołe historie" zawiera dziewięć [to chyba błąd w druku, bo ja naliczyłem osiem - przyp. Adam12] pełnych humoru bajek "łańcuszkowych", opartych na zabawowych dialogach i powtarzankach, typowych dla samorodnej twórczości dziecięcej, napisanych poetycką prozą przeplataną...
Znajdziemy tu 19 wierszy Marii Konopnickiej, które ukazały się wszystkie bez wyjątku w szerszym i bardziej znanym zbiorze p.t. "Co słonko widziało". Zaletą jednak tego okrojonego o 1/3 wydania (Książka i Wiedza, 1987) są całostronicowe ilustracje Maryli Mikiewicz-Poreyko. W książce nie ma ani jednej białej kartki, wszystkie są w pełni pokryte ilustracjami. Co do samych...
więcej Pokaż mimo toGdy się przegląda zbiór wierszy dla dzieci "W Wojtusiowej izbie" Janiny Porazińskiej (wyd. Czytelnik, 1977) przychodzi na myśl określenie "dzieło sztuki". A konkretniej sztuki ludowej. W tym przypadku z jednej strony sztuki literackiej, a z drugiej - ilustratorskiej. Zacznę od tej drugiej. Widać tu wpływy sztuki i wierzeń ludowych. Malowane kogutki, motywy kwiatowe,...
więcej Pokaż mimo toTa książka jest tak naprawdę „czteropakiem”, czyli kompilacją 4 klasycznych tytułów Marii Konopnickiej skierowanych do dzieci i zawiera ich pełne wersje: zbiór wierszy p.t. „Co słonko widziało”, „O Janku Wędrowniczku”, „Na jagody” i „Szkolne przygody Pimpusia Sadełko”. Cała książka jest ilustrowana przez Annę Stylo-Ginter i trzeba przyznać, że rysunki są bardzo udane....
więcej Pokaż mimo toZabawne perypetie kotka, który poszedł na nauki do pani Matusowej do prywatnej szkoły o wymownej nazwie „Pod Pierogiem”. Wierszowana historyjka w udany sposób oddaje niesforność małych dzieci, które nie chcą się uczyć, a w zamian za to wolałyby całymi dniami tylko się bawić i psocić. Z kotkiem Pimpusiem jest podobnie. Maria Konopnicka stworzyła komedię dla najmłodszych, w...
więcej Pokaż mimo to
Tytułowy Janek to odważny i ciekawy świata malec, który postanawia wyruszyć samodzielnie w drogę, by zwiedzić piękny świat. Co w trakcie tej wędrówki zobaczył, kogo spotkał, co przeżył i jak to się wszystko skończyło, o tym jest ta książeczka.
A opowiada historię Janka obdarzona giętkim słowem bajarka:
"Kto tu przy mnie grzecznie siędzie,
Nosek czysty, uszki w górę,
Ten o...
Bardzo jasna w wydźwięku, pozytywna i optymistyczna historyjka o tym jak mieszkające pod ziemią wesołe ludki, gdy przychodzi wiosna wychodzą jej na powitanie i są bardzo pomocne i uczynne. Nie ma tu jakichś emocjonujących perypetii, ale czytając ten ciepły utwór dla dzieci nie sposób się nie uśmiechać. Książka nie jest już wznawiana, trudno ją też znaleźć w bibliotece, ale...
więcej Pokaż mimo to
Inspiracją dla Konopnickiej do napisania tej baśni były „Przygody Puttego w jagodowym lesie” szwedzkiej pisarki Elsy Beskow, o czym mało kto wie.
„Na jagody” to piękna baśń, zachwycająca połączeniem uroku tajemniczego lasu i czystej nieograniczonej fantazji, która jest w stanie z najprostszych rzeczy wyczarować niesamowitą przygodę. Taki jest, mówiąc w skrócie, świat...
Zbiór wierszy Konopnickiej dla dzieci zebrany w tym tomie jest dziś wciąż interesujący. Najbardziej chyba znany wiersz to „Stefek Burczymucha”, bardzo zabawna, barwna i żywa miniaturka, która według mnie jest arcydziełem poezji dziecięcej porównywalnym do wierszy Tuwima czy Brzechwy. Jest jeszcze kilka innych bardziej lub mniej znanych, np z piosenek dla dzieci („Hu hu ha...
więcej Pokaż mimo toEsej literacki poświęcony życiu i twórczości polskiego poety Władysława Bełzy. Napisany za czasów jego poetyckiej działalności, gdy Bełza jeszcze żył (zmarł w 1913). Nie przeszkodziło to Kosteckiemu w ocenie jego całościowej roli w polskiej literaturze, choć trzeba zaznaczyć, że najsłynniejszy utwór („Kto ty jesteś? Polak mały”) W.Bełza napisał 3 lata później, więc autor...
więcej Pokaż mimo toDzięki temu wznowieniu przez Ossolineum w 1990 r. lwowskiego wydania „Katechizmu polskiego dziecka” z 1912 r. można porównać jak ponad 100 lat temu wydawało się książki dla dzieci, a jak wydaje się je dziś. Obok mojego egzemplarza tego reprintu leży nowiutka, niedawno wydana, a nawiązująca do katechizmu W.Bełzy książeczka Michała Rusinka „Jaki znak twój?”. Różnica jest...
więcej Pokaż mimo to