Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Na książkę patrzę z dwóch stron. Pierwsza: jej treść i przesłanie. Jestem na tak. Książka napisane językiem (narratorem jest główny bohater, więc nie ma co się dziwić) prostym, trafiającym do każdego człowieka. Przesłanie książki jest również bardzo ważne. Mówi nam jak są postrzegane osoby niepełnosprawne. Podczas czytania dociera do nas, że to są też normalni ludzi, którzy mają swoje potrzeby, pragnienia i marzenia.t
Z drugiej strony: literatura faktu. Ale ten cały szum medialny wokół tej książki. Trudno mi się do tego odnieść. Zastanawiam się czy to miał być chwyt marketingowy. Zdjęcia głównego bohatera i podpis, jak zostały wykorzystany... Przez to książka trochę straciła w moich oczach. Jednak nie jej treść i przesłanie. Raczej jako całość.

Na książkę patrzę z dwóch stron. Pierwsza: jej treść i przesłanie. Jestem na tak. Książka napisane językiem (narratorem jest główny bohater, więc nie ma co się dziwić) prostym, trafiającym do każdego człowieka. Przesłanie książki jest również bardzo ważne. Mówi nam jak są postrzegane osoby niepełnosprawne. Podczas czytania dociera do nas, że to są też normalni ludzi, którzy...

Uważam, że o książce którą czytałem do 3 w nocy nie mogę nic złego napisać... I tak jest. Wciąga od pierwszej strony, ciekawe przesłanie, ciekawy cytaty. Jednak to zakończenie... Nie trafił do mnie. Jednak i tak jestem zadowolony, że sięgnąłem po ten tytuł.

Uważam, że o książce którą czytałem do 3 w nocy nie mogę nic złego napisać... I tak jest. Wciąga od pierwszej strony, ciekawe przesłanie, ciekawy cytaty. Jednak to zakończenie... Nie trafił do mnie. Jednak i tak jestem zadowolony, że sięgnąłem po ten tytuł.

Książka na spokojne, długie (bardzo długie) jesienne wieczory. Mnie nie powaliła, jednak nie dlatego że jest źle napisana, wolę inny typ literatury.

Książka na spokojne, długie (bardzo długie) jesienne wieczory. Mnie nie powaliła, jednak nie dlatego że jest źle napisana, wolę inny typ literatury.

Bardzo szybko przeczytałem, czyli musi być okej :)

Bardzo szybko przeczytałem, czyli musi być okej :)

Ksiązke czytałem już jakiś czas temu. W pamięci utknął mi jeden fragment (nie będe zdradzał jaki) ale dotyczył tego, że czasami musimy przestać bać się życia i... ludzi. Lektuta obowiązkowa dla osob niepewnych siebie! slowa kluczowe: samoakceptacja, motywacja, akceptacja.

Ksiązke czytałem już jakiś czas temu. W pamięci utknął mi jeden fragment (nie będe zdradzał jaki) ale dotyczył tego, że czasami musimy przestać bać się życia i... ludzi. Lektuta obowiązkowa dla osob niepewnych siebie! slowa kluczowe: samoakceptacja, motywacja, akceptacja.

Muszę odświeżyć sobie tą książkę, czytałem ja dosyć dawno temu, ale zrobiła na mnie sporo wrażenie.

Muszę odświeżyć sobie tą książkę, czytałem ja dosyć dawno temu, ale zrobiła na mnie sporo wrażenie.

Jak wszystkie jego książki, przeczytana w trzy dni.

Słowa kluczowe: niewiarogodna, telefon, nowoczesne technologie, historia miłosna

Jak wszystkie jego książki, przeczytana w trzy dni.

Słowa kluczowe: niewiarogodna, telefon, nowoczesne technologie, historia miłosna

Poległem! Autorka moim zdaniem oddała w idealny sposób klimat małych miasteczek. Polecam każdemu.

Słowa kluczowe: śmierć, samookaleczenie się, maltretowanie psychiczne.

Poległem! Autorka moim zdaniem oddała w idealny sposób klimat małych miasteczek. Polecam każdemu.

Słowa kluczowe: śmierć, samookaleczenie się, maltretowanie psychiczne.

Wciągająca książka. Wiele ciekawych przemyśleń co do różnych życiowych "przypadków". Jak często nasze losy się przeplatają, a my nawet o tym nie wiemy... Fajnie autor pokazał sytuacje, jak często patrzymy sami na siebie, myśląc że inni ludzie też tak nas odbierają. Jednak ta końcówka! Czuje spory niedosyt :) Okładka mnie raczej odstraszyła, ale na szczęście zajrzałem do środka i książka w parę dni przeczyta. Tak mnie ciekawi jak potoczyły się dalej losy 11-stu bohaterów książki!

Wciągająca książka. Wiele ciekawych przemyśleń co do różnych życiowych "przypadków". Jak często nasze losy się przeplatają, a my nawet o tym nie wiemy... Fajnie autor pokazał sytuacje, jak często patrzymy sami na siebie, myśląc że inni ludzie też tak nas odbierają. Jednak ta końcówka! Czuje spory niedosyt :) Okładka mnie raczej odstraszyła, ale na szczęście zajrzałem do...