Opinie użytkownika
Czyta się świetnie. Zajmująca historia; żywy język; drobne odniesienia do pojęć i przedmiotów (np. kostka Rubika, futerał na telefon), które budzą miłe skojarzenia u geeków. Niestety nie przekonuje mnie ani historia rodzinna autora (przedstawił genealogię w linii żeńskiej, czyli zwykle słabiej udokumentowanej), ani teza o totalnej inwigilacji. Jeśli kopii wszystkich stron w...
więcej Pokaż mimo toSympatyczne zwierzątka przeżywają zaskakujące przygody. Książka świetnie nadaje się do czytania dziecku na głos, a wieczorny powrót do domu naturalnie skłania do snu ;-)
Pokaż mimo toFanfic pod pewnymi względami lepszy niż oryginał. Bawi (świetny czarny humor), straszy (szeroki zakres mocnych wrażeń) i przede wszystkim uczy (nie znam lepszej pozycji popularnonaukowej o błędach poznawczych i wnioskowaniu bayesowskim). Ta książka zarekomendowała mi "Pułapki myślenia" Daniela Kahnemana, które również gorąco polecam.
Pokaż mimo toPorażająca psychologicznie: jakim można być toksycznym * i w ogóle nie zdawać sobie z tego sprawy, wręcz przeciwnie – obwiniać innych. W podobnym klimacie: "Tajemna historia" Donny Tartt i (o znacznie mocniejszym natężeniu) "Mag" Johna Fowlesa.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOptymistyczna książka o walce z biedą na świecie. Ciekawie skonstruowana, każdy rozdział skupia się na jednym z rozpowszechnionych błędów poznawczych (chociaż to, że nie każda funkcja jest liniowa, wydało mi się zbyt trywialne). Napisana obrazowo i z humorem.
Pokaż mimo toNa tę książkę trafiłam za pośrednictwem "Królowej Południa" Arturo Perez-Reverte, i to właściwie główny plus "Królowej" ;-) Opowieść jest krótka, ale skoncentrowana. Odpowiednio straszna, chwilami groteskowa. Najciekawiej chyba potraktować ją jako przypowieść, coś w rodzaju filozoficznych powiastek Paulo Coelho...
Pokaż mimo toMocne zakończenie "Kwartetu". Malarka Clea -- bardzo sympatyczna, ale nieszablonowa. Niespodziewane zwroty akcji. Lektura, do której warto wrócić.
Pokaż mimo toMoim zdaniem najsłabsza z "Kwartetu aleksandryjskiego" -- ale nadal niesamowicie dobra! Jedna długa -- bardzo długa -- historia miłosna, przeplatana polityką i interesami gęściej niż w brazylijskiej telenoweli... Od pozostałych części cyklu różni się przede wszystkim oddaleniem -- i rozciągnięciem -- w czasie.
Pokaż mimo toWydarzenia z "Justyny" pokazane z zupełnie innej strony. Punkty bardziej za konstrukcję niż za treść. Język nadal fenomenalny...
Pokaż mimo toGaleria niesamowitych postaci (wszelkich wiar, języków i przekonań) oraz miasto Aleksandria właściwie jako jeden z bohaterów powieści. Najbardziej poetycka proza, jaką kiedykolwiek czytałam. "Współczesna miłość" pokazana bez zahamowań, pełna (czasem mimowolnego?) okrucieństwa, druzgocząca różnych ludzi na różne sposoby. A do tego przepiękne przyjaźnie...
Pokaż mimo to