Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Przeczytane dawno temu i o ile fabułę musiałem sobie troszkę odświeżyć,
to jest w tej książce coś co pamiętam po ponad piętnastu latach.
A mianowicie KLIMAT...
I tyle. Polecam.

Przeczytane dawno temu i o ile fabułę musiałem sobie troszkę odświeżyć,
to jest w tej książce coś co pamiętam po ponad piętnastu latach.
A mianowicie KLIMAT...
I tyle. Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Uff... Przebrnąłem. I cóż mogę rzec.
Powieść niezwykle oryginalna i to niestety jest jej główna zaleta, a jednocześnie wada. Autor chcąc zapewne (takie tam domysły) być oryginalny stworzył świat, w którym czytelnik czuje się nieco zagubiony i owo zagubienie tudzież dezorientacja nie pozwalało w pełni cieszyć się naprawdę zgrabną fabułą, oraz ciekawie nakreślonymi bohaterami.
Coś jak bardzo smaczne danie, które jednak drapie w gardło.
Pozycja dobra, nie rewelacyjna. I jeśli szukasz ciekawych doznań i nietuzinkowych pomysłów, to poleciłbym raczej "Inne pieśni", lub "Perfekcyjną Niedoskonałośc" Dukaja. Podobny "próg wejścia", znacznie większa satysfakcja.

Uff... Przebrnąłem. I cóż mogę rzec.
Powieść niezwykle oryginalna i to niestety jest jej główna zaleta, a jednocześnie wada. Autor chcąc zapewne (takie tam domysły) być oryginalny stworzył świat, w którym czytelnik czuje się nieco zagubiony i owo zagubienie tudzież dezorientacja nie pozwalało w pełni cieszyć się naprawdę zgrabną fabułą, oraz ciekawie nakreślonymi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka względnie ciekawa, jednak czytając ją cały czas ma się wrażenie, że świat przedstawiony oraz bohaterowie służą jedynie jako makieta (mimo wszystko dość udana) dla rozważań autora na tematy stricte socjologiczne. Po przeczytaniu historie z książki bardzo łatwo można przyrównać do wydarzeń mających miejsce w powojennej Polsce, zresztą równie łatwo można postawić analogiczne zdarzenia z historii naszej planety. Wychodzi na to, że schemat zawsze jest podobny i w zasadzie nie wiadomo, kogo powóz dziejów zmiażdży, kogo podwiezie z sobą, a kto go "wykolei" i zmieni bieg historii.
Konkluzja jest taka, że należy robić swoje, robić to jak najlepiej umiemy i mieć nadzieję, że "pchamy" w dobrą stronę.

Ha. Pomimo ewidentnych braków, książka jak widać skłania do przemyśleń.

Książka względnie ciekawa, jednak czytając ją cały czas ma się wrażenie, że świat przedstawiony oraz bohaterowie służą jedynie jako makieta (mimo wszystko dość udana) dla rozważań autora na tematy stricte socjologiczne. Po przeczytaniu historie z książki bardzo łatwo można przyrównać do wydarzeń mających miejsce w powojennej Polsce, zresztą równie łatwo można postawić...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Dziewczynka w zielonym sweterku Krystyna Chiger, Daniel Paisner
Ocena 7,8
Dziewczynka w ... Krystyna Chiger, Da...

Na półkach:

"Dziewczynka w zielonym sweterku" to historia o wielkiej krzywdzie, nieszczęściu oraz nieustannej, wydawałoby się beznadziejnej walce o przetrwanie. Według mnie jest to ciężka historia opowiedziana, jak na tę akurat tematykę, w niezwykle przystępny sposób. Bo z perspektywy kilkuletniej dziewczynki. Ta dziecięca narracja łagodzi nieco opowieść i wprowadza dużą dawkę optymizmu. Co ułatwia odbiór i sprawia, że miast dołować historia raczej inspiruje każąc nam zrewidować poglądy na temat spotykających nas przeciwności.

"Dziewczynka w zielonym sweterku" to historia o wielkiej krzywdzie, nieszczęściu oraz nieustannej, wydawałoby się beznadziejnej walce o przetrwanie. Według mnie jest to ciężka historia opowiedziana, jak na tę akurat tematykę, w niezwykle przystępny sposób. Bo z perspektywy kilkuletniej dziewczynki. Ta dziecięca narracja łagodzi nieco opowieść i wprowadza dużą dawkę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie jest to może literatura najcieższego kalibru, ale czyta się bardzo przyjemnie. Dobra alternatywa na wieczór dla "megahitu w polsacie". Dodatkowo Pilipiuk, a wraz z nim bohaterowie jego opowiadań, prezentuję cudownie staroświecki system wartości.
Dobrze "wchodzi" i poprawia humor.

Nie jest to może literatura najcieższego kalibru, ale czyta się bardzo przyjemnie. Dobra alternatywa na wieczór dla "megahitu w polsacie". Dodatkowo Pilipiuk, a wraz z nim bohaterowie jego opowiadań, prezentuję cudownie staroświecki system wartości.
Dobrze "wchodzi" i poprawia humor.

Pokaż mimo to