Profil użytkownika: NataszaM
miasta Nie podano
Biblioteczka
Opinie
Po przeczytaniu tego tomu mam wiele wniosków. Tak się wczułam w historię, że jak książka się skończyła miałam żądzę mordu wyimaginowanej osoby. Si, Tamlin. Typ mnie doprowadza do czystej furii. Pytanie polega na tym: czy autorka zrobiła to specjalnie?
Przyznaję, zaczęłam czytać ten tom dla Rhysanda. I nie zawiodłam się. Cały jego dwór jest pięknie opisany, a bohaterowie...
Czego spodziewałam się po zakończeniu trylogii? Nie wiem. Przeczytałam książkę w jedno popołudnie, bo chciałam wiedzieć jak historia się kończy.
Polubiłam bohaterów, choć niektórzy grali mi na nerwach co jakiś czas - patrz Cardan, Taryn, Vivi. Nie bardzo podobał mi się jednak motyw klątwy. Wiecie której 🤣 naprawdę to? W takim momencie? Dobra było zaskakująco. Ale było też...
Ten tom jest nieco lepszy od poprzedniego. W końcu mamy tu akcje, która ma uzasadnienie. Ciekawie się rozwija i ma też zaskakujące zwroty. I ta końcówka! Aż prosi się o przeczytanie kolejnego tomu.
Pokaż mimo toAktywność użytkownika NataszaM
Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie