mikolaj

Profil użytkownika: mikolaj

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 2 godziny temu
20
Przeczytanych
książek
40
Książek
w biblioteczce
8
Opinii
42
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Zacznę od szaty edytorskiej. Książkę wyróżnia piękna okładka, a solidne szycie bloku zapobiega jego ,,przekoszeniu". Na uwagę zasługuje w tym wypadku również to, co powinno być normą. Chodzi o brak błędów takich jak literówki czy powtórzenia oraz błędów rzeczowych. Przynajmniej ja takowych nie zauważyłem, a jestem na nie wyczulony. Kilkakrotnie zarzuciłem lekturę szczególnie wybitnych w tej dziedzinie pozycji. Narracja jest prowadzona z polotem i miejscami okraszona wyważonym humorem. Dzieło to (nie waham się użyć tego określenia), jako jedno z nielicznych w ostatnich latach, pochłonąłem, choć nie dysponuję nadmiarem wolnego czasu. Jeżeli jesteście wielbicielami biografii obiektów historycznych, zaryzykuję twierdzenie, że będziecie co najmniej zadowoleni.

Zacznę od szaty edytorskiej. Książkę wyróżnia piękna okładka, a solidne szycie bloku zapobiega jego ,,przekoszeniu". Na uwagę zasługuje w tym wypadku również to, co powinno być normą. Chodzi o brak błędów takich jak literówki czy powtórzenia oraz błędów rzeczowych. Przynajmniej ja takowych nie zauważyłem, a jestem na nie wyczulony. Kilkakrotnie zarzuciłem lekturę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Rozczarowanie.
Być może wynika ono z rozminięcia się zawartości książki z moimi oczekiwaniami. Co do samego warsztatu autora, pracy edytorskiej i oprawy graficznej nie mam zarzutów. Książkę czyta się wartko. Kierując się tytułem, liczyłem jednak na opowieść przede wszystkim o zegarkach i zegarmistrzostwie. Tymczasem otrzymałem dzieło traktujące głównie o działalności patriotycznej Antoniego Patka oraz o perypetiach Wielkiej Emigracji we Francji i Szwajcarii. Być może krzywdzącą jest opinia, że jedynie 1/3 narracji łączy się bliżej z tytułowym zegarmistrzostwem, jednak takie są moje odczucia. Jeżeli jednak osoba Antoniego Patka interesuje was nie tylko z powodu chronometrów, być może nie będziecie zawiedzeni.

Rozczarowanie.
Być może wynika ono z rozminięcia się zawartości książki z moimi oczekiwaniami. Co do samego warsztatu autora, pracy edytorskiej i oprawy graficznej nie mam zarzutów. Książkę czyta się wartko. Kierując się tytułem, liczyłem jednak na opowieść przede wszystkim o zegarkach i zegarmistrzostwie. Tymczasem otrzymałem dzieło traktujące głównie o działalności...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kraj tak bliski i zarazem, zdaje się, tak daleki.
Jeszcze przed napaścią Rosji, pomimo bliskości w przestrzeni i w relacjach międzyludzkich (kto z nas nie zna choć jednego Ukraińca?), na obrzeżach mojej świadomości.
Od dawna w planach turystycznych i od zawsze spychany na dalszy plan, bo Chorwacja, bo Włochy, bo złe drogi, bo nie taka baza turystyczna, itd.
24 lutego odwrócił to myślenie na nice, a może właśnie na prawą, właściwą stronę. Teraz żal tych niewykorzystanych (mam nadzieję, że tylko na tę chwilę) możliwości poznania tego, o czym w bardzo żywy sposób pisze Autorka. Pozostaje nadzieja, że jeszcze się uda.
Czytam, czytam i jestem przekonany, że Pani Katarzyna pokochała swoją drugą Ojczyznę na dobre i na złe. Nie jest to miłość ślepa, gdyż autorka dostrzega także ciemne strony tego Kraju. Niewielki format książki i ogrom materiału możliwego do opracowania sprawiły, że odbiór książki przypomina oglądanie slajdów przybliżających jedynie niektóre wybrane zagadnienia. To jednak nie przeszkadza w odbiorze. Narracja jest prowadzona bardzo lekko, opowieść snuje się sama. Kolejne stronice są pochłaniane.
Katarzyna Łoza zaraża fascynacją dla historii i kultury Ukraińców oraz dla ich umiłowania wolności.
Polecam w szczególności rozdziały o kulturze kulinarnej (barszcz), języku ukraińskim, Chersoniu i Zakarpaciu.
Zwraca uwagę wysoki poziom edytorski (nie licząc kilku ,,literówek") i poręczny format, co sprawia, że książka sprawdza się jako lektura w podróży.

Szczerze polecam.

Kraj tak bliski i zarazem, zdaje się, tak daleki.
Jeszcze przed napaścią Rosji, pomimo bliskości w przestrzeni i w relacjach międzyludzkich (kto z nas nie zna choć jednego Ukraińca?), na obrzeżach mojej świadomości.
Od dawna w planach turystycznych i od zawsze spychany na dalszy plan, bo Chorwacja, bo Włochy, bo złe drogi, bo nie taka baza turystyczna, itd.
24 lutego...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika mikolaj

z ostatnich 3 m-cy
mikolaj
2024-05-09 21:44:44
2024-05-09 21:44:44
mikolaj
2024-04-20 21:11:10
2024-04-20 21:11:10
mikolaj
2024-04-20 21:09:53
mikolaj dodał książkę D-Day. 6 czerwca 1944 na półkę Chcę przeczytać
2024-04-20 21:09:53
mikolaj dodał książkę D-Day. 6 czerwca 1944 na półkę Chcę przeczytać
D-Day. 6 czerwca 1944 Stephen E. Ambrose
Średnia ocena:
8.2 / 10
392 ocen
mikolaj
2024-04-19 19:48:51
mikolaj dodał książkę Średniowiecze w liczbach na półkę Chcę przeczytać

statystyki

W sumie
przeczytano
20
książek
Średnio w roku
przeczytane
3
książki
Opinie były
pomocne
42
razy
W sumie
wystawione
12
ocen ze średnią 7,3

Spędzone
na czytaniu
122
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
4
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]