Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Moje pierwsze spotkanie z twórczością Agathy Christie. Pierwsza książka serii przypadła mi do gustu więc mam już nadzieję na całą serię o tym niezwykłym dziwaku, aczkolwiek nieprzeciętnie ciekawym detektywie. Kłótnie między bohaterami czasami mogą doprowadzić do śmiechu, co nadaje książce smaczku (szczególnie w kolejnych częściach). Bardzo mi się podoba styl pisania autorki, ponieważ nie ma tam wszechobecnej dzisiaj wulgrności i na siłę kreowania chamstwa i prostactwa, które tak często można znależć w kryminałach rodem z XXI wieku. Właśnie taką literaturę polecam do odpoczynku.

Moje pierwsze spotkanie z twórczością Agathy Christie. Pierwsza książka serii przypadła mi do gustu więc mam już nadzieję na całą serię o tym niezwykłym dziwaku, aczkolwiek nieprzeciętnie ciekawym detektywie. Kłótnie między bohaterami czasami mogą doprowadzić do śmiechu, co nadaje książce smaczku (szczególnie w kolejnych częściach). Bardzo mi się podoba styl pisania...

Szczerze polecam, można z tej książki wiele wyciągnąć. Nie będę tutaj jednak przytaczał jaka według autora jest kondycja dzisiejszego człowieka razem z jego wadami i niedoskonałościami, ponieważ wpisałbym się mimowolnie w intrygę zaplanowaną przez głównego bohatera. Warto przeczytać!

Szczerze polecam, można z tej książki wiele wyciągnąć. Nie będę tutaj jednak przytaczał jaka według autora jest kondycja dzisiejszego człowieka razem z jego wadami i niedoskonałościami, ponieważ wpisałbym się mimowolnie w intrygę zaplanowaną przez głównego bohatera. Warto przeczytać!

Książka łatwa nie była (przynajmniej dla mnie) jednak czytana po woli ze skupieniem pozwala sięgnąć dużo głębiej niż można by przypuszczać. Oprócz teologicznych rozważań (czasami ocierających się o filozofię) książka fascynuje momentami bezpośredniością i możliwe (bo to zależy od wiedzy/wiary czytelnika) małymi ewolucjami w myśleniu o podstawach wiary katolickiej.

Na pewno będę wracał do tej pozycji, bo z roku na rok pewnie mój klucz odczytywania i rozumienia tekstu będzię się nieco zmianiał.

[Ogromny plus za styl pisania J. Ratzingera, który jest jedyny w swoim rodzaju]

Książka łatwa nie była (przynajmniej dla mnie) jednak czytana po woli ze skupieniem pozwala sięgnąć dużo głębiej niż można by przypuszczać. Oprócz teologicznych rozważań (czasami ocierających się o filozofię) książka fascynuje momentami bezpośredniością i możliwe (bo to zależy od wiedzy/wiary czytelnika) małymi ewolucjami w myśleniu o podstawach wiary katolickiej.

Na pewno...