Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

W książce jest na tyle bohaterów, że można by się doszukiwać przynajmniej kilku motywów zabójstwa. To co mi się najbardziej podobało, to umiejętność Christie wyprowadzenia czytelnika "w pole". Autorka nie odsłania od razu wszystkich kart o bohaterach, przez co do końca nie jesteśmy w stanie połączyć wszystkich poszlak w całość i jednoznacznie wskazać winowajcę. Autorka zdradza pozornie nieistotny szczegół już w trakcie książki, ale przynajmniej ja go zbagatelizowałem, nie przypuszczając nawet, że idąc tym tropem można czegoś więcej dowiedzieć się o pozornie znanych już bohaterach.
Tak więc właśnie to końcowe zaskoczenie najbardziej w książce podobało mi się. Polecam jak najbardziej :)

W książce jest na tyle bohaterów, że można by się doszukiwać przynajmniej kilku motywów zabójstwa. To co mi się najbardziej podobało, to umiejętność Christie wyprowadzenia czytelnika "w pole". Autorka nie odsłania od razu wszystkich kart o bohaterach, przez co do końca nie jesteśmy w stanie połączyć wszystkich poszlak w całość i jednoznacznie wskazać winowajcę. Autorka...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Moje drugie podejście do książek Christie. Historia rodziny w której popełniono morderstwo. Każda rodzina ma swoje tajemnice i tak w tym przypadku. Pozornie nikt nie ma motywu, ale im bliżej przyglądamy się bohaterom tym więcej wątpliwości. Za to polubiłem tą książkę. Każda postać jest tutaj indywidualna. Można ją rozpatrywać zarówno na tle własnych motywów jak i jej stosunków z resztą rodziny.
Polecam książkę każdemu, kto chce przeczytać niezbyt długi kryminał.

Moje drugie podejście do książek Christie. Historia rodziny w której popełniono morderstwo. Każda rodzina ma swoje tajemnice i tak w tym przypadku. Pozornie nikt nie ma motywu, ale im bliżej przyglądamy się bohaterom tym więcej wątpliwości. Za to polubiłem tą książkę. Każda postać jest tutaj indywidualna. Można ją rozpatrywać zarówno na tle własnych motywów jak i jej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Przed kilkoma laty obejrzałem film, który powstał na podstawie tej książki. Już wtedy przykuł on moją uwagę. Ciekawe jest to że jedyne co dzisiaj pamiętam z tego filmu to... morderstwo.
Sama książka zaś nie skupia się aż tak na tym wydarzeniu. Posiada genialne opisy różnorodnych prób pozyskiwania zapachów, ekstrakcji, maceracji. To bardzo duży plus tej książki. To jak realne są w niej opisy. Sam sposób opowiadania książki - praktycznie bez dialogów a same opisy narratora sprawiają, że czyta się ją świetnie. Można by pomyśleć że bardzo trudno opisać jest zapach a co dopiero setki zapachów. Tutaj udało się to bardzo dobrze. Niesamowicie działa to na postrzeganie tła wydarzeń w książce.

Przed kilkoma laty obejrzałem film, który powstał na podstawie tej książki. Już wtedy przykuł on moją uwagę. Ciekawe jest to że jedyne co dzisiaj pamiętam z tego filmu to... morderstwo.
Sama książka zaś nie skupia się aż tak na tym wydarzeniu. Posiada genialne opisy różnorodnych prób pozyskiwania zapachów, ekstrakcji, maceracji. To bardzo duży plus tej książki. To jak...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

To już drugi zbiór opowiadań od tego autora, który przeczytałem. Podoba mi się pewna wypowiedź Kinga, którą kiedyś przeczytałem. Nie pamiętam skąd ona pochodziła jednak parafrazując chodziło o to, iż czytanie książki można porównać do romansu - dłuższej znajomości z bohaterami. Czytanie opowiadań jest natomiast jak przelotne pocałunki, coś krótkiego. Do końca nie przenosisz się w stworzony świat, bohaterowie nie mają aż tak dobrze zarysowanych portretów psychologicznych.
Czytać opowiadania Kinga lubię. Szczególnie wtedy gdy wiem, że nie bardzo jest czas na powieść, a pojedyncze krótkie opowiadania są odpowiednie. Te zebrane w tym zbiorku były dosyć nierówne. Jedne bardzo dobre inne nieco nudniejsze, przez co miałem mniejszą ochotę dalej zagłębiać się w książkę. Do tych bardziej udanych zaliczyć mogę: "Prosektorium numer cztery", "człowiek w czarnym garniturze", "teoria zwierząt domowych L.T.", "Obiad w Gotham Cafe", "1408", czy chyba najbardziej dające (przynajmniej mi) do myślenia "To wrażenie można nazwać tylko po francusku".
To co też spodobało mi się w książce to fakt, że przed każdym rozdziałem (w niektórych wypadkach po) można znaleźć komentarz autora odnośnie każdego z opowiadań. Fajna sprawa. Podsumowując myślę że mogę spokojnie polecić ten zbiorek opowiadań.

To już drugi zbiór opowiadań od tego autora, który przeczytałem. Podoba mi się pewna wypowiedź Kinga, którą kiedyś przeczytałem. Nie pamiętam skąd ona pochodziła jednak parafrazując chodziło o to, iż czytanie książki można porównać do romansu - dłuższej znajomości z bohaterami. Czytanie opowiadań jest natomiast jak przelotne pocałunki, coś krótkiego. Do końca nie przenosisz...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Mam co do książki mieszane uczucia. Pomysł z pewnością ciekawy. O tym co działo się w noc, w której dokonano morderstwa dowiadujemy się fragmentami. Poznajemy stopniowo szczegóły historii. Dodatkowym plusem jak dla mnie jest też to, że książka szybko się rozkręca. Dosyć dużo się dzieje, praktycznie na każdym jej etapie.
Nie jest jednak do końca tak kolorowo. Sceny walk są dosyć przerysowane. Momentami zastanawiałem się co jeszcze mogą wymyślić. Czasem to śmieszyło, innym razem nieznośnie irytowało. Wydaje mi się, że z bohaterów na pewnym etapie zrobiono po prostu lalki. Nie wiadomo co się nie zrobi, to i tak wstaną, trochę pokręci im się w głowie i zrobi ciemniej przed oczami, po czym natrą na przeciwnika ze zdwojoną siłą i pomysłami. No i jeden z bohaterów, który wiecznie ma przy sobie kajdanki... na każdą okazję.
Do końca nie mogłem się też wczuć w losy bohaterów, a to nie dobrze. Są książki, gdzie współodczuwamy napięcie, strach, nienawiść, ból. Tutaj nie czułem nic, bohaterowie jak dla mnie kompletnie obojętni i mało charakterystyczni. W zasadzie nawet ich nie poznajemy, a ich głównym motywem jest chęć zemsty. Myślałem też, że w jakimś większym stopniu poznamy szczegóły z życia głównego bohatera i Jo, to co działo się z nimi przed wydarzeniami w książce. Można było więcej wycisnąć z tej historii.
Można przeczytać, jeśli nie ma się nic innego ciekawszego pod ręką.

Mam co do książki mieszane uczucia. Pomysł z pewnością ciekawy. O tym co działo się w noc, w której dokonano morderstwa dowiadujemy się fragmentami. Poznajemy stopniowo szczegóły historii. Dodatkowym plusem jak dla mnie jest też to, że książka szybko się rozkręca. Dosyć dużo się dzieje, praktycznie na każdym jej etapie.
Nie jest jednak do końca tak kolorowo. Sceny walk są...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka od razu przyciągnęła moją uwagę. Na okładce przeczytałem komentarz porównujący ją do powieści Kinga.
Książkę czytało mi się na prawdę bardzo dobrze. Potrzebowałem niezbyt grubej książki, horroru bądź thrilleru z ciekawą historią i to otrzymałem. Przeczytałem dosyć dużo książek Kinga i jedyne co mnie od nich odpycha to fakt, że niekiedy są po prostu zbyt długie a ja albo nie mam tyle czasu, albo tyle zapału żeby do nich przysiąść. Przez co już w połowie się zniechęcam.
W przypadku "zarażonych" cała historia jest dosyć skondensowana, trwa zaledwie parę dni, bez zbędnego przedłużania, czy nabijania stron. Muszę powiedzieć że prawie wszystkie rozdziały czytałem z ciekawością. Bohaterów nie jest także zbyt dużo, dzięki czemu historie tych którzy są obecni są lepiej rozwinięte.
Co do samego elementu zagrożenia, zarazy (trudno tu mówić o zombie). Myślę że można te kwestie było lepiej rozwinąć. Dobitniej zbudować atmosferę paniki i strachu. Tego mi tutaj brakowało.
Niemniej jednak całość nie nudziła i za to taka a nie inna ocena.

Książka od razu przyciągnęła moją uwagę. Na okładce przeczytałem komentarz porównujący ją do powieści Kinga.
Książkę czytało mi się na prawdę bardzo dobrze. Potrzebowałem niezbyt grubej książki, horroru bądź thrilleru z ciekawą historią i to otrzymałem. Przeczytałem dosyć dużo książek Kinga i jedyne co mnie od nich odpycha to fakt, że niekiedy są po prostu zbyt długie a ja...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka dosyć krótka, do przeczytania w kilka godzin. Przedstawia jeden dzień życia mężczyzny, ale za to intensywny dzień. Rozmyślanie o przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Książkę pochłonąłem w mgnieniu oka, nie mogąc się od niej oderwać. Na chwilę wsiąkają w świat i historię bohatera, w jego myśli, obawy, spojrzałem z innego punktu widzenia na sprawy tak na prawdę codzienne. Takie które na co dzień odkłada się na bok, bo są zbyt odległe, albo błahe.

Jak dla mnie smutna książka, bo pokazuje jak z dnia na dzień możemy stać/stawać się samotni, będąc tak na prawdę otoczeni ludźmi. Jak izolujemy ludzi od siebie zakładając maskę "siebie", jednocześnie budując nową osobowość zamkniętą w kręgu własnych myśli niewypowiedzianych głośno.

Książka dosyć krótka, do przeczytania w kilka godzin. Przedstawia jeden dzień życia mężczyzny, ale za to intensywny dzień. Rozmyślanie o przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Książkę pochłonąłem w mgnieniu oka, nie mogąc się od niej oderwać. Na chwilę wsiąkają w świat i historię bohatera, w jego myśli, obawy, spojrzałem z innego punktu widzenia na sprawy tak na prawdę...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nuda to pierwsze słowo, które nasuwa mi się po przeczytaniu książki. Brakowało mi rozwinięcia poszczególnych rozdziałów, lepszego przedstawienia postaci. Może wtedy lepiej poznano by ich lęki, sytuację, byłoby się zaciekawionym tym co stanie się z bohaterami. Tutaj czytałem rozdział po rozdziale, nie czując strachu, nawet minimalnego napięcia, było mi wszystko jedno co się stanie. Większe wrażenie zrobiły na mnie rysunki niż zawartość rozdziałów. Jedynie ostatnie trzy rozdziały w miarę dobrze się czyta, reszta niestety nie porywa.

Nuda to pierwsze słowo, które nasuwa mi się po przeczytaniu książki. Brakowało mi rozwinięcia poszczególnych rozdziałów, lepszego przedstawienia postaci. Może wtedy lepiej poznano by ich lęki, sytuację, byłoby się zaciekawionym tym co stanie się z bohaterami. Tutaj czytałem rozdział po rozdziale, nie czując strachu, nawet minimalnego napięcia, było mi wszystko jedno co się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Momentami nudnawa. Przynajmniej dla mnie wątki poszukiwania nowej miłości przez Teda dłużyły się. Mimo to dobrze się czyta, a końcówka miażdży. Sceny rozgrywające się po tym jak Joanna znów próbuje odzyskać syna bardzo mnie wciągnęły.

Momentami nudnawa. Przynajmniej dla mnie wątki poszukiwania nowej miłości przez Teda dłużyły się. Mimo to dobrze się czyta, a końcówka miażdży. Sceny rozgrywające się po tym jak Joanna znów próbuje odzyskać syna bardzo mnie wciągnęły.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to