flaminka

Profil użytkownika: flaminka

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 1 rok temu
82
Przeczytanych
książek
99
Książek
w biblioteczce
3
Opinii
21
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| 5 książek
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: , ,

Przeczytałam. Sobie samej. Z okazji dnia dziecka. W tej niewielkiej książeczce znalazłam to, o czym w takim dniu chciałabym pamiętać - świat tajemnic i przygód, ducha dawnych czasów i starych przedmiotów, wielkie marzenia i nie mniejsze rozterki... Bogactwo wyobraźni zatopione w zwykłej, nie zawsze wesołej codzienności.

Ładnie zilustrowana, starannie wydana, a przede wszystkim rewelacyjnie napisana książka, która choć na chwilę przeniosła mnie z powrotem do świata dziecinnych przeżyć i uczuć. Polecam dzieciom, a także tym, którzy wciąż nie przestają czuć się dziećmi oraz tym, którzy o tym, że kiedyś byli dziećmi już zapomnieli.

Przeczytałam. Sobie samej. Z okazji dnia dziecka. W tej niewielkiej książeczce znalazłam to, o czym w takim dniu chciałabym pamiętać - świat tajemnic i przygód, ducha dawnych czasów i starych przedmiotów, wielkie marzenia i nie mniejsze rozterki... Bogactwo wyobraźni zatopione w zwykłej, nie zawsze wesołej codzienności.

Ładnie zilustrowana, starannie wydana, a przede...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Książka o wielkim potencjale. Warta przeczytania przede wszystkim ze względu na tematykę. Podczas swoich kilkumiesięcznych pobytów w Korei Północnej, autorka miała szansę poznać życie reżimowego kraju. Jej relacje są tym ciekawsze, że sama jest z pochodzenia Koreanką (z Południa), a jej rodzina, podobnie jak tysiące innych, została naznaczona tragedią podziału za pomocą nieprzekraczalnego muru. W jej opowieści osobiste doświadczenia związane z wykonywaną pracą nauczycielki angielskiego, przeplatają się z rodzinnymi wspomnieniami. Z naturalnym strachem walczy ciekawość, chwile buntu przeplatają się ze stagnacja. Tęsknota za wolnością stoi w opozycji wobec trudności w odnalezieniu się w niej po powrocie do domu.

Przemyślenia i obserwacje Suki Kim dotyczące życia jej uczniów, ale i innych mieszkańców tego kraju są intrygujące i ciekawe. Nawet powtarzające się wątki nie przeszkadzają w lekturze, będąc jakby ilustracją dla powtarzalnego, monotonnego rytmu życia panującego w odizolowanym od reszty świata (a nawet miasta) uniwersyteckim kampusie. Mimo świadomości ogromnego stopnia izolacji i manipulacji panujących w Kolei Płn, nieraz trudno uwierzyć, że to miejsce na prawdę istnieje i od lat funkcjonuje. Poruszające i przerażające.

Autorka stara się poznać swoich uczniów, zrozumieć ich emocje i zachowania - i w tym kontekście dziwi sposób, w jaki wyraża tezy na temat chrześcijaństwa. Czasem między wierszami, częściej wprost. Swoich opinii dyktowanych emocjami nie próbuje ani uwiarygodnić sensowną argumentacją, ani choćby próbą ich weryfikacji. Takie zabiegi obniżają jej wiarygodność jako reporterki i tym samym niestety i ocenę książki.

Książka o wielkim potencjale. Warta przeczytania przede wszystkim ze względu na tematykę. Podczas swoich kilkumiesięcznych pobytów w Korei Północnej, autorka miała szansę poznać życie reżimowego kraju. Jej relacje są tym ciekawsze, że sama jest z pochodzenia Koreanką (z Południa), a jej rodzina, podobnie jak tysiące innych, została naznaczona tragedią podziału za pomocą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książkę świetnie się czyta, nawet na sucho (bez maszyny). Instrukcje są klarowne, a historie opowiedziane przez autora wciągające. Bardzo pozytywne wrażenie robi samo wydanie - książka jest ładnie zaprojektowana i starannie wykonana. Aż chce się szyć, szczególnie, że podczas lektury widać, że autor ma duże doświadczenie w prowadzeniu kursów szycia i często jeszcze zanim w głowie czytelnika pojawi się pytanie - na stronach książki już znajduje się na nie odpowiedź. Pozycja w sam raz dla tych, którzy przygodę z szyciem chcą zacząć od modnych oversizowych dzianinowych bluz, bluzek i sukienek. Rynek pięknych dresówek (gładkich i wzorzystych) jest coraz szerszy, a ta książka pokazuje, że każdy może z nich uszyć dla siebie coś wyjątkowego.

Autor zaczyna od podstaw, ale nie zasypuje czytelnika nadmiarem fachowej wiedzy. Prezentuje instrukcje szycia coraz trudniejszych modeli tak, że każda kolejna rzecz utrwala już nabyte umiejętności, ale i wprowadza nowe elementy. Miłym dodatkiem są rozdziały dotyczące farbowania i nadruków - coś dla tych, którzy lubią eksperymentować. Polecam tym, którzy jeszcze się zastanawiają, czy szycie może być ich nowym hobby :)

Książkę świetnie się czyta, nawet na sucho (bez maszyny). Instrukcje są klarowne, a historie opowiedziane przez autora wciągające. Bardzo pozytywne wrażenie robi samo wydanie - książka jest ładnie zaprojektowana i starannie wykonana. Aż chce się szyć, szczególnie, że podczas lektury widać, że autor ma duże doświadczenie w prowadzeniu kursów szycia i często jeszcze zanim w...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika flaminka

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
82
książki
Średnio w roku
przeczytane
6
książek
Opinie były
pomocne
21
razy
W sumie
wystawione
58
ocen ze średnią 7,6

Spędzone
na czytaniu
416
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
5
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
5
książek [+ Dodaj]