Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka co prawda mnie wciągnęła i zaciekawiła, dotrwałam do końca ale przez cały czas miałam uczuci irytacji. Na prawie każdej stronie ktoś płacze albo ma łzy w oczach co jest ciągle podkreślane no i nastoletnia dziewczyna mająca romans ze swoim bratem i 25 lat starszym facetem? 3x nie.

Książka co prawda mnie wciągnęła i zaciekawiła, dotrwałam do końca ale przez cały czas miałam uczuci irytacji. Na prawie każdej stronie ktoś płacze albo ma łzy w oczach co jest ciągle podkreślane no i nastoletnia dziewczyna mająca romans ze swoim bratem i 25 lat starszym facetem? 3x nie.

To moja trzecia książka Johna Green'a ale na pewno nie ostatnia. Czytam książki w oryginalnej, angielskiej wersji i muszę przyznać, że uwielbiam jego styl pisania. Ciekawa, oryginalna historia i wiele zdań, które mogą służyć za cytaty. Podobała mi się :)

To moja trzecia książka Johna Green'a ale na pewno nie ostatnia. Czytam książki w oryginalnej, angielskiej wersji i muszę przyznać, że uwielbiam jego styl pisania. Ciekawa, oryginalna historia i wiele zdań, które mogą służyć za cytaty. Podobała mi się :)

Bardzo mnie wciągnęła, nie mogłam się oderwać mimo, że byłam na wyjeździe i wszyscy ciągle zwracali mi uwagę. :)
To moja czwarta książka Jodi, odrobinę zgasiła mój zachwyt jej twórczością, mimo, że mi się podobała.
Temat niewątpliwie ciekawy i kontrowersyjny.
Jedyne za co ta książka straciła u mnie 2 gwiazdki jest fakt, że w pewnym momencie stała się dla mnie niewiarygodna.
Ogólnie mogę polecić :)

Bardzo mnie wciągnęła, nie mogłam się oderwać mimo, że byłam na wyjeździe i wszyscy ciągle zwracali mi uwagę. :)
To moja czwarta książka Jodi, odrobinę zgasiła mój zachwyt jej twórczością, mimo, że mi się podobała.
Temat niewątpliwie ciekawy i kontrowersyjny.
Jedyne za co ta książka straciła u mnie 2 gwiazdki jest fakt, że w pewnym momencie stała się dla mnie...

sięgnęłam po nią zachęcona serią Ulysses Moore, która bardzo mi się spodobała. Podobnie jak w UM- oprawa graficzna przecudna. Stylizacja na starą książkę po zdjęciu foliowej okładki i wszystkie rysunki i zdjęcia, które sprawiają, że wszystko wydaje się jeszcze ciekawsze.
Pierwszy tom serii CENTURY mogę ocenić bardzo pozytywnie- akcja mnie zaciekawiła i wciągnęła. Do tego wszystko tak bajecznie opisane, że aż zachciało mi się do Włoch! :)
POLECAM i dzisiaj biorę się za drugi tom.

sięgnęłam po nią zachęcona serią Ulysses Moore, która bardzo mi się spodobała. Podobnie jak w UM- oprawa graficzna przecudna. Stylizacja na starą książkę po zdjęciu foliowej okładki i wszystkie rysunki i zdjęcia, które sprawiają, że wszystko wydaje się jeszcze ciekawsze.
Pierwszy tom serii CENTURY mogę ocenić bardzo pozytywnie- akcja mnie zaciekawiła i wciągnęła. Do tego...

Moja ukochana książka! Chciałabym móc znów przeczytać ją po raz pierwszy. Moim zdaniem jest lepsza niż First Step To Forever. Jakoś tak lepiej wszystko się czyta, ale oczywiście obie bardzo mi się podobały. Wiele szczegółów o tym jak wygląda trasa z perspektywy Justina, o jego przygodach z hotelami, o wolontariacie, jeździe w bagażniku, spotkaniu z prezydentem... Do tego sporo cudnych, kolorowych zdjęć z różnych wydarzeń takich jak jego 18-te urodziny.
Polecam w 100%.

Moja ukochana książka! Chciałabym móc znów przeczytać ją po raz pierwszy. Moim zdaniem jest lepsza niż First Step To Forever. Jakoś tak lepiej wszystko się czyta, ale oczywiście obie bardzo mi się podobały. Wiele szczegółów o tym jak wygląda trasa z perspektywy Justina, o jego przygodach z hotelami, o wolontariacie, jeździe w bagażniku, spotkaniu z prezydentem... Do tego...

Dla mnie jako wielkiej fanki One Direction, Siła Marzeń była pozycją obowiązkową. Kosztuje 50 zł, ale jest całkiem gruba.
Podobało mi się to, że o każdym z chłopaków był oddzielny rozdział. Dzięki temu lepiej się czytało. Wszystko jest napisane lekkim, prostym, naturalnym językiem. Niestety książka nie jest zbyt aktualna, bo była pisana jeszcze przed Up All Night, więc praktycznie wszystko dotyczy X-Factora i tego co działo się w ich życiu przed nim, ale i tak sporo możemy się o nich dowiedzieć. Jeśli chodzi o zdjęcia- moim zdaniem jest ich trochę za dużo, ostatnie 40 czy 50 stron to zdjęcia... A wcześniej były co jakieś 3-4 strony, także można śmiało powiedzieć że zdjęć jest więcej niż tekstu. Mimo wszystko dla fanek polecam, jednak dużo bardziej podobały mi się biografie Justina Biebera, zwłaszcza Dopiero się rozkręcam.

Dla mnie jako wielkiej fanki One Direction, Siła Marzeń była pozycją obowiązkową. Kosztuje 50 zł, ale jest całkiem gruba.
Podobało mi się to, że o każdym z chłopaków był oddzielny rozdział. Dzięki temu lepiej się czytało. Wszystko jest napisane lekkim, prostym, naturalnym językiem. Niestety książka nie jest zbyt aktualna, bo była pisana jeszcze przed Up All Night, więc...

Przeczytana w jeden dzień. Przeczytałam sobie trzy rozdziały przed snem, wzięłam książkę na wszelki wypadek do szkoły i w trakcie nudnych lekcji połknęłam 150 stron. Skończyłam czytać, no i nie wiem co powiedzieć.
Jedna z najlepszych części, zdecydowanie. Pięknie napisana, tyle zagadek się rozwiązuje, tyle nowych zagadek dochodzi. Dowiemy się czegoś ciekawego o przodkach Calypso i o konstruktorach drzwi, a w ostatnim rozdziale także czegoś o samych drzwiach, o dziwo nie w Kilmore Cove. Ale nie będę zdradzać szczegółów, przeczytajcie bo warto! No i oczywiście Pierdomenico Baccalario musiał zakończyć książkę w tak ciekawym momencie... Jutro zaczynam kolejną, a tą bardzo POLECAM! No i znowu muszę to napisać- jak te książki są pięknie wydane! haha :)

Przeczytana w jeden dzień. Przeczytałam sobie trzy rozdziały przed snem, wzięłam książkę na wszelki wypadek do szkoły i w trakcie nudnych lekcji połknęłam 150 stron. Skończyłam czytać, no i nie wiem co powiedzieć.
Jedna z najlepszych części, zdecydowanie. Pięknie napisana, tyle zagadek się rozwiązuje, tyle nowych zagadek dochodzi. Dowiemy się czegoś ciekawego o przodkach...

do starych postaci dołączają nowe, do starych wątków dochodzą nowe... myślałam, że będzie nudno, bo przywykłam do tego, że w książce byli tylko mieszkańcy Kilmore Cove, ale wręcz przeciwnie- bardzo polubiłam Anitę i jej rodziców oraz Tommiego. Nie spodobali mi się kuzyni Flint i Podpalacze. JEST BARDZO CIEKAWIE! :) świetna część, jedna z moich ulubionych jak narazie. jutro lecę po kolejną!

do starych postaci dołączają nowe, do starych wątków dochodzą nowe... myślałam, że będzie nudno, bo przywykłam do tego, że w książce byli tylko mieszkańcy Kilmore Cove, ale wręcz przeciwnie- bardzo polubiłam Anitę i jej rodziców oraz Tommiego. Nie spodobali mi się kuzyni Flint i Podpalacze. JEST BARDZO CIEKAWIE! :) świetna część, jedna z moich ulubionych jak narazie. jutro...

jakie te książki są piękne! nigdy nie widziałam tak pięknie wydanych książek- listy, zdjęcia, mapy, znaczki... a po zdjęciu nowoczesnej okładki- piękna książka stylizowana na stary zeszyt Ulyssesa Moore'a. Mogłabym używać słowna ''piękne'' milion razy. :) Ta książka podobała mi się najbardziej nie tylko ze względu na wygląd, ale również na treść. Akcja toczy się w XVIII-wiecznej Wenecji. Wprowadzone zostają nowe postacie i wątek miłosny. Dużo się działo... Podsumowując- akcja się zagęszcza. A ja cieszę się, że zamówiłam 4 i 5 tom za jednym zamachem, bo teraz jestem wyjątkowo ciekawa co dalej... No to biorę się za następny tom!

jakie te książki są piękne! nigdy nie widziałam tak pięknie wydanych książek- listy, zdjęcia, mapy, znaczki... a po zdjęciu nowoczesnej okładki- piękna książka stylizowana na stary zeszyt Ulyssesa Moore'a. Mogłabym używać słowna ''piękne'' milion razy. :) Ta książka podobała mi się najbardziej nie tylko ze względu na wygląd, ale również na treść. Akcja toczy się w...

,,Chciałabym być martwa, tak jak moje oczy.”

Książka ma 106 stron, ryczałam przez jakieś 70. To takie okropne, stracić wzrok, ludzie są wtedy tacy bezradni i zdesperowani, czują się poniżeni, tracą przyjaciół, tracą dawne życie. Są zdani na innych. Już nigdy nie będą w stanie zobaczyć twarzy bliskich, czy obejrzeć ulubionego filmu. Ale trzeba żyć dalej... Polecam!

,,Chciałabym być martwa, tak jak moje oczy.”

Książka ma 106 stron, ryczałam przez jakieś 70. To takie okropne, stracić wzrok, ludzie są wtedy tacy bezradni i zdesperowani, czują się poniżeni, tracą przyjaciół, tracą dawne życie. Są zdani na innych. Już nigdy nie będą w stanie zobaczyć twarzy bliskich, czy obejrzeć ulubionego filmu. Ale trzeba żyć dalej... Polecam!

Gdy dowiedziałam się, że książka będzie miała coś wspólnego z czarodziejkami i żywiołami, spodziewałam się czegoś w stylu WITCH czy WINX. Na szczęście się myliłam- książka tajemnicza i ciekawa. Spodziewałam się czegoś lepszego, jednak mimo wszystko książka bardzo mi się spodobała i z pewnością przeczytam dwa kolejne tomy.

Krąg tworzy siedem osób. Eliasa, pierwszego z nich, nie zdążymy niestety poznać- książka zaczyna się od jego ''samobójstwa''. Potem śmierć Rebecki w podobnych okolicznościach. Pozostała Linnea- dziewczyna emo, która trzyma się z dziewczyną w niebieskich włosach. Nie ma matki, ojciec jest alkoholikiem. Często nie ufa ludziom i jak się okazuje w ostatnich stronach- słusznie, bo posiada pewną zdolność, ale tego zdradzać nie będę. Anna-Karin- dziewczyna ze wsi, mieszka z mamą i dziadkiem, w szkole jest wyśmiewana i poniżana. Dopóki nie nauczy się kontrolować ludzi. Z czasem jednak wymyka się to spod kontroli. Vanessa nienawidzi swojego ojczyma. Ma starszego chłopaka, z którym często się kocha, ćpa i pije. Ida kocha się w chłopaku swojej najlepszej przyjaciółki, lubi śpiewać, choć niekoniecznie potrafi. I na końcu Minoo, to kujonka, która jednak nie jest taka święta, bo kocha się w swoim nauczycielu- z wzajemnością. Z rodzicami łączy ją głównie zamiłowanie do sztuki i książek.
Zupełnie różne osoby, a jednak muszą trzymać się razem, żeby przetrwać.

Nie jest to książka, od której nie można się oderwać, ale czyta się całkiem sprawnie. Jest napisana prostym językiem.

Podobały mi się 4 strony ze znakami z Magicznej Księgi, od razu skojarzyły mi się Insygnia Śmierci. Wyglądają efektownie. ;)

Zastanawiałam się jak ją ocenić, ale myślę, że 8/10 jest sprawiedliwe.
Polecam głównie młodzieży i czekam na pozostałe tomy. :)

Gdy dowiedziałam się, że książka będzie miała coś wspólnego z czarodziejkami i żywiołami, spodziewałam się czegoś w stylu WITCH czy WINX. Na szczęście się myliłam- książka tajemnicza i ciekawa. Spodziewałam się czegoś lepszego, jednak mimo wszystko książka bardzo mi się spodobała i z pewnością przeczytam dwa kolejne tomy.



Krąg tworzy siedem osób. Eliasa, pierwszego z nich,...

''Zapala światło a potem ściąga podkoszulek. Patrzę w osłupieniu na duży kolorowy tatuaż nad lewą piersią. Litera H w sercu z liści.
- Hera moja miłość... - zaczyna śpiewać.''

Czytałam dużo lepsze książki o tej tematyce. Niektóre wydarzenia wydawały mi się niedorzeczne, głównie chodzi o śmierć tego Michała. Kilkuletnie dziecko zapaliło skręta i się powiesiło? To że wiedział jak zapalić rozumiem, w końcu podglądał brata, ale skąd wiedział jak ma się zawiesić, związać sznur itd? I czemu ten Krzyś zareagował dopiero jak już tamten się powiesił? Pomijając ten epizod książka nawet ujdzie, jedyne co muszę przyznać, to to, że przeczytałam za jednym podejściem.
Podsumowując: szału nie ma.

''Zapala światło a potem ściąga podkoszulek. Patrzę w osłupieniu na duży kolorowy tatuaż nad lewą piersią. Litera H w sercu z liści.
- Hera moja miłość... - zaczyna śpiewać.''

Czytałam dużo lepsze książki o tej tematyce. Niektóre wydarzenia wydawały mi się niedorzeczne, głównie chodzi o śmierć tego Michała. Kilkuletnie dziecko zapaliło skręta i się powiesiło? To że...

przeczytałam na szybko na noc przed sprawdzianem jak pewnie większość. :) niby treść krótka, ale masa szczegółów do zapamiętania, mimo to w miarę wchodzą do głowy. niektóre wersy się powtarzają także poszło raz, dwa. mimo to ten krótki tekst mnie zainspirował i napisałam V część Dziadów w postaci rymowanej parodii z udziałem Księdza Natanka, Dariusza z Trudnych Spraw i innych postaci, które były wtedy ''na topie''. Swoją drogą zgarnęłam za to szóstkę i ogromne brawa, haha :D Jeśli to wasza lektura to polecam, bo warto przeczytać te parę stron, żeby zarobić jakąś dobrą ocenę bez zbędnego wysiłku. Ale tak ogólnie jeśli chodzi o treść książki- szału nie ma, nie mój styl. :)

przeczytałam na szybko na noc przed sprawdzianem jak pewnie większość. :) niby treść krótka, ale masa szczegółów do zapamiętania, mimo to w miarę wchodzą do głowy. niektóre wersy się powtarzają także poszło raz, dwa. mimo to ten krótki tekst mnie zainspirował i napisałam V część Dziadów w postaci rymowanej parodii z udziałem Księdza Natanka, Dariusza z Trudnych Spraw i...

przeczytałam w jeden dzień! :)
na początku niby nic specjalnego, zaczyna się jak zwykła książka o nastolatkach. Ellie przeprowadza się do innego stanu, całe wakacje spędza sama na basenie- leżąc na materacu i czytając książki albo wyławiając żaby i inne zwierzaki z filtrów. Pewnego dnia podczas biegania wpada na jakiegoś chłopaka. Jak można było się domyślić- okazuje się, że chodzą do tej samej szkoły. I od tego momentu wszystko zaczyna się układać. Meg Cabot świetnie to sobie ułożyła- Artur nazywany Willem okazuje się współczesnym Arturem, Jeniffer- Ginewrą, Lance- Lancelotem, Ellie- Panią Jeziora, Marco- Morderem... Historia lubi się powtarzać i w tym przypadku tak było. Cieszę się, że książka skończyła się tak a nie inaczej. :)

przeczytałam w jeden dzień! :)
na początku niby nic specjalnego, zaczyna się jak zwykła książka o nastolatkach. Ellie przeprowadza się do innego stanu, całe wakacje spędza sama na basenie- leżąc na materacu i czytając książki albo wyławiając żaby i inne zwierzaki z filtrów. Pewnego dnia podczas biegania wpada na jakiegoś chłopaka. Jak można było się domyślić- okazuje się,...

Prześwietna książka! To dopiero trzecia książka Jodi Picoult jaką przeczytałam (wcześniej były Bez mojej zgody i Tam gdzie ty) i dodatkowo utwierdziła mnie w przekonaniu, że to genialna pisarka. Na tych trzech książkach na pewno się nie skończy. Książki Jodi Picoult mają to do siebie, że kilka ostatnich stron potrafi całkowicie zmienić ich sens i tutaj również tak było. Sama się zdziwiłam, że się nie wzruszyłam ale i tak książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Niesamowita historia- gdy zaczęło się układać, nagle wszystko legło w gruzach. Bardzo było mi szkoda małej, cudnej Willow. Polecam wszystkim! :)

Prześwietna książka! To dopiero trzecia książka Jodi Picoult jaką przeczytałam (wcześniej były Bez mojej zgody i Tam gdzie ty) i dodatkowo utwierdziła mnie w przekonaniu, że to genialna pisarka. Na tych trzech książkach na pewno się nie skończy. Książki Jodi Picoult mają to do siebie, że kilka ostatnich stron potrafi całkowicie zmienić ich sens i tutaj również tak było....

jedna z najlepszych książek jakie czytałam, jak nie najlepsza. ;) niesamowita, piękna i bardzo wzruszająca. kończy się zupełnie inaczej niż film, oraz wiele wydarzeń jest pominiętych, zdecydowanie warto przeczytać. coś wspaniałego. ode mnie 10/10 i polecam wszystkim!

jedna z najlepszych książek jakie czytałam, jak nie najlepsza. ;) niesamowita, piękna i bardzo wzruszająca. kończy się zupełnie inaczej niż film, oraz wiele wydarzeń jest pominiętych, zdecydowanie warto przeczytać. coś wspaniałego. ode mnie 10/10 i polecam wszystkim!

świetna, przeczytałam w jakieś 2 czy 3 dni, tak mnie pochłonęła, że czytałam w nocy i rano przed pójściem do szkoły.

świetna, przeczytałam w jakieś 2 czy 3 dni, tak mnie pochłonęła, że czytałam w nocy i rano przed pójściem do szkoły.