Czego spodziewa się Harari?

Zicocu Zicocu
29.05.2018
Okładka książki Homo deus. Krótka historia jutra Yuval Noah Harari
Średnia ocen:
7,9 / 10
3634 ocen
Czytelnicy: 11093 Opinie: 381

Mimo tego, że czytam, drodzy Państwo, regularnie i bywa, że w sporych dawkach, to z literaturą popularnonaukową spotykam się bardzo rzadko – zdecydowanie rzadziej choćby niż z naukową. Transhumanizm jednak rozpala moją wyobraźnię od lat, dlatego też musiałem sięgnąć po „Homo deus”. I na szczęście moje oraz Państwa, potencjalnych jej czytelników, się nie zawiodłem.

Pierwszą rzeczą, która przykuwa uwagę w książce Yuvala Harariego, jest jej niezwykła lekkość. Autor, jak setki badaczy, pisarzy i filozofów przed nim, zastanawia się, jak będzie wyglądała przyszłość – raczej ta bliższa, bo – jak sam zauważa – o dalszej prorokować nie da się w żaden sposób. Dziesięć lat wydaje się niektórym mgnieniem oka, ale nawet wypowiedź na temat roku 2028 wymaga głębokiego wniknięcia w świat nauki. Pisarz jednak nie pozwala czytelnikowi zetknąć się z mozołem, jakim jest jej zawodowe uprawianie – i dobrze! W „Krótkiej historii jutra” nauka przypomina raczej tę z hollywoodzkich blockbusterów – jest dynamiczna, tajemnicza i olśniewająca, a kolejne epokowe wynalazki zdają czaić się za każdym rogiem. Czy to przekłamywanie rzeczywistości? Z całą pewnością nie, raczej filtrowanie treści, do którego autor ma niezbywalne prawo. Zresztą wystarczy rzut oka na bibliografię, aby przekonać się, że Harari oparł się w swojej pracy na niezliczonych źródłach. A że przedstawił trudną pracę badaczy jako ekscytującą przygodę? Cóż, uznajmy to za laurkę dla tych, którzy zmieniają nasz świat.

Podkręcony wizerunek nauki jest tylko jednym z przejawów owej lekkości. Dla czytelnika dużo większe znaczenie będzie miał sposób, w jaki autor pisze. Na „Homo deus” składają się dziesiątki przykładów, setki upraszczających temat porównań, niezliczone przypomnienia najważniejszych tez i proste tłumaczenia skomplikowanych zawiłości, które dla osób niestykających się na co dzień z nowoczesną techniką mogłyby być nie do przetrawienia.

Zresztą Harari bardzo rzadko odnosi się do konkretnych rozwiązań. Jego ulubiona metoda to szkicowanie, często grubą kreską, jak najogólniejszych problemów. Nie zastanawia się nad tym, czy lepszym rozwiązaniem będzie wszczepianie ludziom cybernetycznych implantów, czy może zdigitalizowanie jaźni i stworzenie całkowicie sztucznych ciał – zaznacza po prostu, że zmiana fizyczności będzie jednym z najważniejszych transhumanistycznych tematów. Należy dodać, iż wbrew nazwie „Krótka historia jutra” w dużym stopniu skupia się na „dzisiaj”, a momentami nawet na „wczoraj”, o co nie można mieć do pisarza pretensji: wszak nie sposób mówić o przyszłości bez uwzględnienia tego, jak przeszłość wpłynęła na teraźniejszość. Harari rzadko zastanawia się nad tym, przed jakimi nowymi problemami stanie ludzkość – zamiast tego opisuje współczesne, zastanawiając się nad potencjalnymi rozwiązaniami, a także ich ewolucją.

Co może się w „Homo deus” nie podobać? Dla osób mocniej zainteresowanych niektórymi tematami lekkość, którą tak chwalę, może okazać się problemem – ja sam liczyłem np. na to, że dowiem się nieco więcej o sztucznej inteligencji, a szeroka perspektywa Harariego nie pozwoliła na zbyt dokładne przyjrzenie się temu zagadnieniu. Szczególnie boli to w zestawieniu z bardzo długimi wywodami dotyczącymi spraw oczywistych, jak choćby istnienia rzeczywistości intersubiektywnej (chociaż już jej analizy to w większości fragmenty wyjątkowo ciekawe). Wielu z pewnością będzie też drażniło podejście autora do tematów religijnych – choć bardzo stara się maskować lekceważenie w swoich wypowiedziach, to momentami jest ono aż nadto widoczne.

„Homo deus. Krótka historia jutra” to książka, po którą sięgnąć powinien właściwie każdy (i, jak wskazują światowe wyniki sprzedaży, mniej więcej tak się dzieje). Nie dlatego że jest pozycją wybitną czy dlatego że wszystkie przewidywania Yuvala Harariego się spełnią. Warto ją przeczytać, aby pomyśleć o przyszłości i zastanowić się, jakie procesy ją kształtują. A że można to zrobić przy lekkiej, przyjemnej lekturze? Tym lepiej!

Bartosz Szczyżański

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja