Nowa data premiery „Diuny 2”, powrót do świata Jasona Bourne’a i „Świętego” oraz głośna ekranizacja
Gratka dla fanów sensacji: wszystko wskazuje na to, że za jakiś czas będziemy mogli pójść do kina na nową odsłonę cyklu zapoczątkowanego hitem „Tożsamość Bourne’a”, a w przygotowaniu jest również film o Świętym, z gwiazdą „Bridgertonów” w roli głównej. Szybciej też zobaczymy „Diunę: Część drugą”! Poza tym w najnowszej odsłonie cyklu „Najpierw książka, później film” informujemy o ekranizacji australijskiego bestsellera oraz polskiej produkcji „Piep*zyć Mickiewicza”.
„Diuna” z kolejną zmianą daty premiery
Czy są tu fani cyklu „Kroniki Diuny”? Z pewnością ucieszy ich informacja, że druga część kinowego widowiska trafi do kin jednak nieco wcześniej. Przypomnijmy, że początkowo „Diuna: Część druga” miała mieć premierę na początku listopada 2023 roku. Te plany pokrzyżował jednak między innymi strajk aktorów i scenarzystów, przez co datę przesunięto na 15 marca 2024. Obecnie, w wyniku roszad w kalendarzu premier różnych wytwórni filmowych, Warner Bros. nieco przyspiesza i wyznacza aktualną datę premiery na 1 marca 2024 roku.
Scenariusz drugiej części „Diuny” napisał reżyser, Denis Villeneuve, wraz z Jonem Spaihtsem. Twórcy opierali się oczywiście na książkowym pierwowzorze Franka Herberta.
„Diuna: Część druga” ukazuje duchowo-fizyczną podróż Paula Atrydy (Timothée Chalamet), który zawiera sojusz z Chani (graną przez Zendayę) i zamieszkującymi Arrakis Fremenami, by stać się przepowiedzianym w proroctwie wyzwolicielem ludu Diuny.
Pierwsza część „Diuny” zdobyła 6 statuetek Oscara, między innymi za scenografię, zdjęcia i muzykę Hansa Zimmera.
Bestseller „Ścieżki Północy” zostanie zekranizowany
„Ścieżki Północy” – powieść Richarda Flanagana, przez wielu krytyków nazywana arcydziełem, określana jako australijska „Wojna i pokój” i uhonorowana Nagrodą Bookera 2014 – jest już w drodze na duży ekran. W rolach głównych wystąpią: znany z „Euforii”, cyklu „The Kissing Booth” i „Priscilli” Jacob Elordi oraz Ciarán Hinds („Gra o tron”, „Belfast”). Zaangażowanie 26-letniego Elordiego i 70-letniego Hindsa pozwoli ukazać losy głównego bohatera na przestrzeni upływających lat.
Produkcja ma opowiadać historię chirurga Dorrigo Evansa. Jest on osadzony w japońskim obozie, którego jeńcy są wykorzystywani do pracy przy budowie Kolei Śmierci w Birmie. Pochłaniają go obsesyjne myśli o romansie z żoną wuja, do którego doszło dwa lata wcześniej. W serialu ukazane zostaną jego dzieciństwo, młodość spędzona na froncie II wojny światowej i w piekle kolonii karnej, a także dorosłe życie, które spędza jako uznany chirurg.
Za reżyserię serialu jest odpowiedzialny Justin Kurzel („Nitram”, „Makbet”). Produkcja powstaje dla Amazon Prime.
Bohater „Bridgertonów” nowym Świętym
Zmarły w 1993 roku Brytyjczyk Leslie Charteris zapisał się w historii popkultury jako twórca postaci „Świętego”, w którego na przestrzeni lat wcielały się takie gwiazdy, jak Roger Moore czy Val Kilmer. Pierwsza książka o Simonie Templarze vel Świętym ukazała się w roku 1928, a w sumie powstało pięćdziesiąt części przygód tego detektywa i złodziejaszka. Postać bohatera inspirowana jest Robin Hoodem – podobnie jak on łączy w sobie prawość i szlachetność oraz działanie poza prawem.
Obecnie w przygotowaniu jest kolejny film o Świętym. Jego produkcję ogłoszono już kilka lat temu, wtedy też podano nazwisko aktora wcielającego się w główną rolę. Regé-Jean Page zyskał popularność, występując w serialu Netflixa pt. „Bridgertonowie” (powstałego również na podstawie popularnego cyklu książkowego Julii Quinn). Teraz znane jest w końcu nazwisko reżysera filmu o Świętym – został nim Doug Liman. Niebawem na ekrany kin trafią takie jego filmy, jak „Road House” z Jakiem Gyllenhaalem czy „The Instigators” z Mattem Damonem i Caseyem Affleckiem.
Czekaliście na kolejną odsłonę przygód Jasona Bourne’a?
Universal Pictures szykuje kolejne podejście do uniwersum Jasona Bourne’a! Do mediów trafiły pierwsze informacje o możliwym reżyserze: ma to być Niemiec Edward Berger, laureat Oscara za „Na Zachodzie bez zmian” na podstawie powieści autorstwa Ericha Marii Remarque’a. Produkcja ma być obecnie na etapie wczesnego rozwoju i nie ma jeszcze scenariusza, trudno więc mówić o stopniu, w jakim będzie nawiązywać do książek Roberta Ludluma. Nie jest też pewne, czy w postać głównego bohatera ponownie wcieli się Matt Damon. Aktor wcześniej zapewniał, że wróci do tego świata wyłącznie, jeśli reżyserii znów podejmie się Paul Greengrass („Krucjata Bourne’a”, „Ultimatum Bourne’a” oraz najnowszy „Jason Bourne” z 2016 roku).
Przypomnijmy, że książką, która rozpoczęła cały cykl filmowych hitów, była „Tożsamość Bourne’a” wydana w Polsce po raz pierwszy przez wydawnictwo Albatros w 1990 roku, dekadę po premierze w Stanach Zjednoczonych. Powieść traktowała o mężczyźnie z ranami postrzałowymi, którego z morza wyłowili rybacy. Amnezja sprawiła, że nie pamiętał, kim jest ani kto do niego strzelał, lecz krok po kroku dowiadywał się coraz więcej o swojej przeszłości. Książka zapoczątkowała trylogię, którą po śmierci autora rozwija Eric van Lustbader.
Ekranizacje filmowe rozpoczęły się w 1988 roku, gdy w główną rolę wcielił się Richard Chamberlain, lecz prawdziwym hitem na całym świecie stały się dopiero filmy z Mattem Damonem. W 2012 roku do kin trafił też spin-off „Dziedzictwo Bourne’a” z Jeremym Rennerem, lecz nie osiągnął już takiego sukcesu.
Poniżej możecie przypomnieć sobie pierwszą część filmowych adaptacji.
Mickiewicz czy Słowacki?
Dawid Ogrodnik w roli nietuzinkowego nauczyciela w filmie o niepokornej młodzieży. Scenariusz „Piep*zyć Mickiewicza” nie jest oparty na książce, ale zapewne literatura będzie w nim odgrywać sporą rolę – w końcu nauczyciel, do którego trafi zbuntowana klasa, jest polonistą, a i jego nazwisko wydaje się nieprzypadkowe. Jan Sienkiewicz, pisarz i wykładowca, zostaje wyrzucony z uczelni i podejmuje pracę w liceum. Pod jego opiekę trafia II B, określana jako klasa z piekła rodem. Czy polonista ocali skazanych na potępienie szkolnych wyrzutków?
„To film o młodych i dla młodych, przez nich w dużej mierze tworzony. To filmowa opowieść o przyjaźni, miłości, buncie, czyli o młodości, która musi się też wyszumieć” – opowiada o produkcji reżyserka Sara Bustamante-Drozdek. Scenariusz napisał Kacper Szymański. W obsadzie znalazło się wielu młodych debiutantów, którzy wystąpili u boku Dawida Ogrodnika, Weroniki Książkiewicz oraz Joanny Liszowskiej. Premiera 12 stycznia 2024 roku.
Odwiedźcie nasz profil „Najpierw książka, później film” na Facebooku. Zapraszamy na najświeższe literacko-filmowe plotki!
Pamiętajcie, że na każdą z wyżej wspomnianych książek możecie założyć alert cenowy LC!
Która z wymienionych produkcji zapowiada się według was najciekawiej?
komentarze [18]
Czekam mocno !
Po pierwszym filmie, przeczytałem "Kroniki Diuny". Tak się wkręciłem, że napisałem piosenkę o Diunie. Jak kogoś interesuje to zapraszam do odsłuchania. Dużo nawiązań i jestem z niej bardzo dumny :D https://www.youtube.com/watch?v=38Jdw5G2uWs&t=5s&ab_channel=MishyHill
„Piep*zyć Mickiewicza” to pewnie nieudolne naśladownictwo niemieckiego filmu
„Fack ju Göhte”, który z kolei nieudolnie naśladuje kultowych „Młodych gniewnych”.
A i na Michelle Pfeiffer przyjemniej się patrzy niż na jakiegoś wąsatego oblecha. 😀
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ja to cały czas wracam do świata Jasona Bourne'a! Tyle że w komiksach XIII. Polecam serdecznie <3
A NA DIUNKE CZEKAM JAK GŁUPI NA SER. Będzie maraton planszówki filmu przed drugą częścią :D
A ja bym obejrzała Bourne'a zrobionego od nowa, z nowym castingiem i z akcją rozgrywającą się w latach 80., bo dzisiejsza technologia sprawia, że trzeba całkowicie zmienić sposób prowadzenia fabuły, żeby wszystko miało ręce i nogi.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ehh 14 dni to nie aż tak dużo... Zwłaszcza, że to dopiero za rok :(
Nie mniej na Diunę to ja czekam niecierpliwie~!
Rok to 12 miesięcy film będzie miał premierę za nieco ponad 3. Królowa nauk jest bezlitosna. 😂
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Za rok w 2024, bo nie w 2023 :/
Myślenie nie jest Twoją mocną stroną, czyż nie? @Armand_Duval
"Za rok" oznacza za 12 miesięcy. W 2024 to "w przyszłym roku". Za rok będzie listopad 2024, film ma premierę w marcu 2024, więc nie rok, a 3 miesiące z hakiem. Kiedyś się mówiło "pomyśl zanim powiesz", ty powinnaś pomyśleć zanim pomyślisz. 😂
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Armand_Duval ależ ty masz nudne życie, żeby się takich pierdół czepiać... 😒
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nieco przyspieszona „Diuna vol. 2". ?
Kiepski żart, bo to raptem 14 dni, czyli margines tolerancji dla postprodukcji raczej. Tak, czy siak w końcu obejrzymy wizję Villeneuve'a. Prawdziwie zła wiadomość jest natomiast taka, że wedle dotychczasowych wypowiedzi Reżysera jakoś nie znajdował on entuzjazmu do stawienia czoła kolejnym częściom.
Ja tam mimo to czekam na...
Ciągle ta Tożsamość. Były filmy, było Treadstone, czyżby Ludlum nie napisał innych książek?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postno tak filmowa adaptacja Z MD to zupełnie co innego niż książka... A szkoda, bo książka też ma potencjał...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ja myślę, że obejrzałbym ten film z Dawidem Ogrodnikiem. Odkąd zagrał księdza Jana Kaczkowskiego to zyskał w moich oczach. Świetny aktor. Jakoś w innych produkcjach po mojemu nie wyróżniał się. Nawet w filmie ,,Chce się żyć".
Dlaczego? Miałem nauczyciela, co potrafił ujarzmić takich gagatków. Zawsze go szanowałem, choć niektórzy śmiali się z niego, za jego plecami....
A nie, bo z Chamberlainem, chociaż w jego obecnym położeniu mogłoby to być trudne.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post