rozwiń zwiń

„Nie marnuj czasu na kobiety z bransoletką na lewej kostce”. Poznaj życiowe zasady twórcy Bonda

Konrad Wrzesiński Konrad Wrzesiński
21.07.2022

Prywatny notatnik Iana Fleminga, twórcy postaci Jamesa Bonda, trafił na aukcję. Kieszonkowy kajecik, z którego korzystał podczas pisania powieści „Żyje się tylko dwa razy”, brytyjski pisarz zapełnił pomysłami i spostrzeżeniami. Spisał w nim też swoich „13 życiowych zasad”. Delikatnie mówiąc: dość osobliwych.

„Nie marnuj czasu na kobiety z bransoletką na lewej kostce”. Poznaj życiowe zasady twórcy Bonda

Trudno sobie wyobrazić, by Ianowi Flemingowi przyszło do głowy, gdy w 1967 roku zapisywał w swoim notatniku „13 życiowych zasad”, że ponad 50 lat później trafi on na aukcję, na której, według oczekiwań organizatorów, zostanie sprzedany za 15 tysięcy dolarów. A tym bardziej że przypuszczał, iż finalnie 39-stronicowy zeszycik sprzeda się znacznie powyżej oczekiwanej kwoty.

Pełen bazgrołów pisarza notatnik, który oferuje rzadkie spojrzenie na życiową filozofię Fleminga i sam proces pisania, został wylicytowany za 52,5 tysiąca dolarów.

13 życiowych zasad Iana Fleminga

W notatniku używanym w trakcie pisania „Żyje się tylko dwa razy”, 12. tomu serii o agencie 007, twórca Jamesa Bonda połączył postać szpiega brytyjskiej MI6 ze swoimi dziwacznymi, być może nieco przestarzałymi perłami mądrości, które nazwał „13 zasadami dobrego życia”.

Fleming ostrzega nas choćby, byśmy „uważali na ludzi, którzy śmierdzą”, i stąpali ostrożnie w towarzystwie wąsów, bokobrodów i bród. Jedna z rad, która z pewnością pasowałaby również do powieści o Bondzie, brzmi: „Nie wyciągaj broni, jeśli nie widzisz obu rąk drugiego człowieka”.

Nie zabraknie też słów wymierzonych w płeć przeciwną czy dziwacznych rad dotyczących jajecznicy, korespondencji pisanej kolorowym atramentem czy ograniczenia palenia i picia.

Zasada 1. Nie wyciągaj broni, jeśli nie widzisz obu rąk drugiego człowieka.

Zasada 2. Nie trać czasu na kobiety, które noszą bransoletkę na lewej kostce.

Zasada 3. Wystrzegaj się samochodów, w których na przednim siedzeniu siedzą 2 kobiety.

Zasada 4. Nie graj w karty przeciwko małżeństwu, chyba że jest pijane.

Zasada 5. Sprawdzaj nazwę marki na butelce.

Zasada 6. Unikaj ludzi, którzy nazywają cię oldboyem, i wszystkich polityków.

Zasada 7. Nigdy nie jedz jajecznicy, chyba że sam ją zrobisz.

Zasada 8. Rozmawiaj o sekretach tylko na otwartej przestrzeni.

Reguła 9. Nie kupuj niczego, co je.

Zasada 10. Strzeż się ludzi, którzy śmierdzą, i ostrożnie stąpaj w towarzystwie wąsów, bokobrodów i bród.

Reguła 11. Nie miej nic wspólnego z korespondencją pisaną kolorowym atramentem, szczególnie jeśli jest to atrament różnokolorowy.

Zasada 12. Ogranicz picie, gdy oczy stają się czerwone, a palenie, gdy oddech staje się krótki. Nie obawiaj się marskości wątroby ani raka.

Zasada 13. Żyj aż do śmierci.

39-stronicowy notatnik, zapisany niebieskim i czarnym atramentem, poszedł pod młotek w Heritage Auctions w Dallas w Teksasie.

Bond zupełnie nowy

W notatniku pisarz nawiązuje też do tytułu samej powieści. Pisze: „Żyje się tylko dwa razy. Raz, kiedy się rodzisz, i drugi raz, kiedy masz umrzeć”, co mocno przypomina ostateczną wersję użytą w książce: „Żyje się tylko dwa razy: raz, kiedy się rodzisz, i drugi raz, gdy spoglądasz śmierci prosto w twarz”. Uwaga nawiązuje też do trzynastej z zapisanych zasad.

„Żyje się tylko dwa razy” wydano w 1964 roku. Niespełna pół roku później, 12 sierpnia, Ian Fleming zmarł. Trzy lata później na podstawie powieści nakręcono film z Seanem Connerym w roli 007, co było jego piątym występem w roli Bonda.

Joe Maddalena, wiceprezes Heritage Auctions, powiedział: „James Bond istnieje od tak dawna i stał się taką ikoną w literaturze, filmie i popkulturze, że bierzemy postać i jego stworzenie za pewnik; to tak, jakby zawsze tam był”.

I dodał:

Ale te odręcznie spisane dokumenty prosto od jego twórcy dają nam wgląd i perspektywę, która sprawia, że 007 wydaje się zupełnie nowy. [...] Jesteśmy dopuszczeni do procesu twórczego; jesteśmy nad jego ramieniem, gdy Bond się rodzi.

Notatnik jest najnowszym przedmiotem związanym z Flemingiem, który pojawił się na aukcji w ciągu ostatniego roku, wskazuje brytyjski „Daily Mail”. W marcu dwa pierwsze wydania powieści o Bondzie, podarowane przez pisarza jego asystentce Unie Trueblood, trafiły na sprzedaż za 60 tysięcy funtów.

W listopadzie ubiegłego roku para spinek do mankietów należących do Fleminga, na których widniał szpiegowski tajny kod, została sprzedana na aukcji za 4 tysiące funtów. Na grzbietach spinek widniały litery „WUS”, „SIL”, „UDH” i „NUF”, które do dziś uważa się za nierozwiązaną tajną wiadomość.


komentarze [25]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Samiec_Ypsilon 26.07.2022 13:33
Czytelnik

Zasada druga, szósta i dwunasta najlepsze. Based and redpilled. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
arantxa 26.07.2022 13:10
Czytelniczka

Chyba był pijany albo naćpany jak to pisał. To zwykły bełkot.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
WiktorWektor 25.07.2022 23:38
Czytelnik

Ja piszę bardzo dużo takich kucupałów. Mam już trzy kartony tego. Teraz tylko wydać coś znanego i za x lat posprzedaję te pijackie majaki.  

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Dominik 25.07.2022 23:05
Czytelnik

14. Nie marnuj czasu na cudze rady.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
asymon 25.07.2022 13:48
Bibliotekarz

14. Czerwony kapelusz jest zawsze podejrzany.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Armand_Duval 27.07.2022 22:28
Czytelnik

Michał Roman twierdził nawet, że nie podejrzany a winny.  😁

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sky 24.07.2022 15:32
Czytelniczka

Najlepsza jest zasada 13. 😸

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
andriusza 24.07.2022 14:25
Czytelnik

Jajecznica bezwzględnie oldboyowska, własna i osobista na pustej przestrzeni, bez bokobrodych polityków, w towarzystwie kobiety bez bransoletki na pęcinie lewej stopy, która odczyta etykietę na otwartej butelce czegoś dobrego, bez obawy o marskość wątroby, tak aby poczuć soczyste życie, aż do samego jego końca...  😎👍 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Virgo13 22.07.2022 08:53
Czytelnik

Ten łańcuszek to taki otwarty znak dla świata, że pani jest "w chęci"? Z tego co tu zrozumiałem? Też nie wiedziałem.
Ja pitolę. To te, które nic nie wiedzą na temat tej symboliki, a chcą jedynie ładnie wyglądać, mogą mieć nagle zagwozdkę. Ubrałam się jak zwykle, jedno świecidełko więcej a połowa biurowca mi się tu złazi i puszcza oczko  😉. Jednak jest we mnie ogień. Ale to...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Samiec_Ypsilon 26.07.2022 13:40
Czytelnik

Faceci chętni na figle noszą koszule rozpięte na więcej niż 2 guziki. Proste. A co do bransoletki na nodze to była dawnym odpowiednikiem dzisiejszego chokera i jest tak do dziś czy ci się to podoba czy nie. Dziwne, że na stronie dla oczytanych ludzi trzeba takie oczywistości tłumaczyć XD

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Virgo13 26.07.2022 14:44
Czytelnik

@Rudy_Konfident A jak nie noszą koszuli, to co? Powinni zacząć? :) Liczą się wszystkie ciuchy z guzikami pod szyją czy musi być koszula?

Oczytanych, oczytanych... Ale ja czytam literaturę nie dla dorosłych, tylko taką młodzieżową.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Samiec_Ypsilon 26.07.2022 15:01
Czytelnik

Nie będę próbował się tutaj bronić przed oskarżeniami, że generalizuję. Fakty są takie że smalce alfa ubierają się generycznie i jest korelacja między koszulą a chęcią zaimponowania płci przeciwnej, nie będę ci tu podawał statystyk bo życie nie powinno być tak skomplikowane żebym szukał potwierdzenia obserwacji tego wrażego, obrzydliwego chłopskiego rozumu, którego "otwarte...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Virgo13 26.07.2022 16:05
Czytelnik

@Rudy_Konfident Nie no, przecież dla żartu pytam  😉.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Remigiusz Koziński 22.07.2022 01:04
Redaktor

Kobiety z bransoletką na lewej kostce sprawiają, że życie nabiera sensu ;). Z resztą punktów w zasadzie trudno się nie zgodzić.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Samiec_Ypsilon 26.07.2022 13:44
Czytelnik

Raczej że nabiera emocji. Pozytywnych i negatywnych tak jakby urosła ich amplituda. Umawianie się z taką to coś jak wyłączenie kontroli trakcji w aucie. Ci, którzy wolą jazdę z włączonymi systemami to "nudziarze" a ci, którym jazda bez kontroli się podoba giną w wypadku.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Mylengrave 21.07.2022 22:18
Czytelniczka

LOL

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post