rozwiń zwiń

OPINIE UŻYTKOWNIKÓW

Dodaliście już:
6
2
7
1
opinii o książkach

Najnowsze opinie

awatar dziecimajag...
280
280
Video-opinia Kto jeszcze nie wie, co piszczy w drzewie? Nastja Holtfreter
9,0 / 10
22.05.2024
Opinia Imogen, oczywiście Becky Albertalli
6,0 / 10
22.05.2024

„Imogen oczywiście” Długo nie mogłam się zabrać za pisanie recenzji tej książki. Za każdym razem kiedy myślałam, co o niej napisać, miałam pustkę w głowie. Niestety zawiodłam się na tej książce, mimo że czytałam już kiedyś coś od tej aktorki. Niestety w tym wypadku, nie spodobała mi się na tyle, na ile oczekiwałam. Sądzę, że jest to...

Czytaj więcej
Filtry

Opinie i Video-opinie [6 271]

Sortuj:
więcej

Na półkach:

Przedstawiamy bardzo ciekawą, a zarazem pouczającą książkę dla najmłodszych o przyrodzie. Spacerując po lesie czy też parku, mijając kolejne drzewa rzadko zastanawiamy się, że są one żywym ekosystemem dostarczającym nie tylko tlen, ale również schronienie dla zwierząt.

Poprzez kolorowe, żywe i dynamiczne obrazy młody czytelnik zapozna się ze światem fauny, który zamieszkuje pobliskie dęby, buki, sosny.
Każde zwierzątko jest krótko scharakteryzowane i opisane na zasadzie ciekawostek. I tak na przykład czy wiedzieliście, że wiewiórka zmienia swoje grube zimowe futro na jaśniejsze i lżejsze w lato? Albo że dzięcioł posiada „tłumik” w swoim dziobie?

Dzięki krótkim informacjom i nowinkom książka staje się bardziej atrakcyjna dla dziecka, ale także wzbudza ciekawość i miłość do natury. Lektura ta zachęca do obserwowania przyrody wokół siebie i doceniania jej piękna oraz różnorodności.

Trzeba również wspomnieć, że ilustracje są bardzo humorystyczne, wywołają uśmiech zarówno na twarzy dziecka jak i rodzica. To idealna książka dla młodych odkrywców, którzy chcą dowiedzieć się więcej o świecie przyrody!
Polecamy!

Przedstawiamy bardzo ciekawą, a zarazem pouczającą książkę dla najmłodszych o przyrodzie. Spacerując po lesie czy też parku, mijając kolejne drzewa rzadko zastanawiamy się, że są one żywym ekosystemem dostarczającym nie tylko tlen, ale również schronienie dla zwierząt.

Poprzez kolorowe, żywe i dynamiczne obrazy młody czytelnik zapozna się ze światem fauny, który...

więcej Pokaż mimo to video - opinia


Na półkach:

autor zapowiada książkę

autor zapowiada książkę

Pokaż mimo to video - opinia


Na półkach:

Książka roku wg Booktube PCh24

Książka roku wg Booktube PCh24

Pokaż mimo to video - opinia


Na półkach:

JFFranczak o tej książce

JFFranczak o tej książce

Pokaż mimo to video - opinia


Na półkach:

Kratiuk o Milczeniu i mowie Maryi:

Kratiuk o Milczeniu i mowie Maryi:

Pokaż mimo to video - opinia


Na półkach:

Zachwytu może i nie ma, ale to wciąż kawał naprawdę solidnej piracko-awanturniczej przygody. Językowo świetna, niezobowiązująca, klimatyczna i w bardzo odświeżający sposób lekka.
Parę defektów jest - nie przeczę. Na szczęście to są drobne rysy, bo "Przygody Aminy Al-Sirafi", to po prostu dobra rozrywka. No, a jeżeli autorka wywali z kontynuacji elementy, które mnie denerwowały, to będzie już totalnie super.
Książkę do recenzji otrzymałem w ramach współpracy komercyjnej z wydawnictwem "Czwarta Strona".

Zachwytu może i nie ma, ale to wciąż kawał naprawdę solidnej piracko-awanturniczej przygody. Językowo świetna, niezobowiązująca, klimatyczna i w bardzo odświeżający sposób lekka.
Parę defektów jest - nie przeczę. Na szczęście to są drobne rysy, bo "Przygody Aminy Al-Sirafi", to po prostu dobra rozrywka. No, a jeżeli autorka wywali z kontynuacji elementy, które mnie...

więcej Pokaż mimo to video - opinia


Na półkach: , , ,

Zapraszam na recenzje :)

Zapraszam na recenzje :)

Pokaż mimo to video - opinia

Okładka książki Świat lodu i ognia Linda Antonsson, Elio M. García jr., George R.R. Martin
Ocena 8,1
Świat lodu i o... Linda Antonsson, El...

Na półkach:

Zapraszam do posłuchania na YouTube (ok 5 min):
https://www.youtube.com/watch?v=apV0ngpfhxk

Lub do przeczytania:
https://pandunia.pl/?p=2959

Zapraszam do posłuchania na YouTube (ok 5 min):
https://www.youtube.com/watch?v=apV0ngpfhxk

Lub do przeczytania:
https://pandunia.pl/?p=2959

Pokaż mimo to video - opinia


Na półkach:

Przygoda przez duże "P", lato, wakacje i.. coś co spowoduje gęsią skórkę na Waszych rękach 👌🏼

"Grzechòt" Macieja Lewandowskiego to historia balansująca między doskonałą przygodówką, z dobrze zarysowanym wątkiem horroru i dopełnieniem w postaci urban fantasy. W książce śledzimy losy Jakuba i reszty jego paczki. Dzień jak co dzień, na pozór, bo wydarzy się coś, co zmieni diametralnie kilka następnych dni z sielskiego wakacyjnego czasu, w pełne niepewności chwile. A wszystko stanie się w momencie, kiedy Kuba znajdzie w szopie sąsiada wrak auta - czarnego, z którym wiąże się legenda. Wiecie jaka? Legenda czarnej wołgi, która powstanie z martwych dzięki jednej kropli krwi i będzie żądała jej więcej.
Z okolicy giną zwierzęta, dzieci, a dorosłym przypomina się ten PRLowski straszak. Czy uda się pokonać demony, które powstały z martwych? 🧐

Autor stworzył angażującą historię w oparciu o miejski folklor, czyli legendę czarnej wołgi, która w latach 60/70 ubiegłego stulecia miała porywać dzieci, a jej kierowcy za każdym razem byli kimś innym. Tutaj dostajemy opowieść, w której dzieciaki mierzą się z demonami minionych czasów, ze swoimi strachami i lękami, a pokonując je stawiają czoła samodzielnie, temu co dla nich nieznane. Każda strona pochłania czytelnika, tak, że nawet nie wie kiedy znajduje się na końcu książki. Bohaterowie pokazują nam też swoje historie, codzienność z którą muszą się ścierać aby przetrwać w nastoletnim świecie. Lekkie pióro i ogromy progres w kontekście stylu literackiego Macieja Lewandowskiego oraz oprawa książki - to coś obok czego nie powinniście przejść obojętnie. Z mojej strony polecajka, bawiłam się przednio i będę dalej obserwować to, co wyjdzie spod pióra tego autora! 😉

Przygoda przez duże "P", lato, wakacje i.. coś co spowoduje gęsią skórkę na Waszych rękach 👌🏼

"Grzechòt" Macieja Lewandowskiego to historia balansująca między doskonałą przygodówką, z dobrze zarysowanym wątkiem horroru i dopełnieniem w postaci urban fantasy. W książce śledzimy losy Jakuba i reszty jego paczki. Dzień jak co dzień, na pozór, bo wydarzy się coś, co zmieni...

więcej Pokaż mimo to video - opinia


Na półkach:

Nietypowa pozycja, która łamie większość utartych schematów fantasy. Czasem wypada to super, czasem frustruje, ale na pewno nie nudzi. Bohaterowie są ciekawi, świat przedstawiony nietypowy, książka jest napisana pięknym językiem. Książka doskonała dla tych, których znudziły typowe książki tego gatunku.

Nietypowa pozycja, która łamie większość utartych schematów fantasy. Czasem wypada to super, czasem frustruje, ale na pewno nie nudzi. Bohaterowie są ciekawi, świat przedstawiony nietypowy, książka jest napisana pięknym językiem. Książka doskonała dla tych, których znudziły typowe książki tego gatunku.

Pokaż mimo to video - opinia


Na półkach:

Książeczka ciekawa i mieści w sobie sporo więcej treści, niż by wynikało z jej objętości. Słowiańska tożsamość zniknęła bezpowrotnie, ale myślę, że warto doceniać wysiłek tych, którzy ocalili chociaż jej szczątki.

Książeczka ciekawa i mieści w sobie sporo więcej treści, niż by wynikało z jej objętości. Słowiańska tożsamość zniknęła bezpowrotnie, ale myślę, że warto doceniać wysiłek tych, którzy ocalili chociaż jej szczątki.

Pokaż mimo to video - opinia


Na półkach: ,

Fabułę „Mroku Hannowaldu” rozpoczyna mocny kryminalny akcent, kiedy to jeden z bohaterów – Karol – podczas rutynowego joggingu z psem odnajduje w lesie ciało nieżyjącego mężczyzny. W toku postępowania okazuje się, iż jest to niemiecki prawnik, który przyjechał do Polski, by odwiedzić pałac w Rybnej. Jednocześnie okoliczna dziennikarka – Weronika Maszczyk – pracuje nad serią artykułów o pobliskich zabytkach. Wyżej wspomniany zameczek staje się obiektem jej zainteresowania nie tylko za sprawą barwnej historii, ale również z powodu tajemniczego zabójstwa jednego z gości, czyli znalezionego w lesie Niemca. Czy zaabsorbowanej sprawą kobiecie uda uniknąć się niebezpieczeństwa?

Choć fabuła powieści koncentruje się w znacznej mierze na zagadce kryminalnej, „Mrok Hannowaldu” pozostaje przede wszystkim ciekawą powieścią historyczną. Na kanwie typowej historii detektywistycznej, jej autor, Kamil Łysik, opowiada bowiem powikłane losy rodu von Koschützki w posiadaniu których był niegdyś pałac w Rybnej, a w dziejach których, niczym w soczewce odbijają się skomplikowane losy większości okolicznych mieszkańców. Autor pod lupę bierze przede wszystkim rejony Górnego Śląska okolic Tarnowskich Gór oraz Śląska Opolskiego, a dokładnie miejscowości Grzędzin oraz Wronin. Są to miejscowości, do których pod wpływem historycznych zawirowań spowodowanych najpierw pierwszą wojną światową, później Powstaniami Śląskimi uciekli von Koschützcy. Ich rodowe dzieje okazują się niejednoznaczne, obrosły niemalże legendą, koncentrowały się jednakże głównie na przynależności narodowościowej i mocnemu poczuciu tożsamości. W związku z powyższym zmiana granic państwa wymusiła na nich powzięcie poważnych decyzji, co też będący historykiem autor skrzętnie w narracji tej wykorzystuje i żarliwie opisuje.

Jednocześnie warto zaznaczyć, że „Mrok Hannowaldu” to książka będąca pretekstem nie tylko do przywołania niejednorodnej historii okolic Tarnowskich Gór. To dodatkowo dobra próba ukazania śląskiej mentalności. Doskonałym przykładem okaże się postać Franciszka Kampki, wiekowego mężczyzny w rozmowach z redaktorką Maszczyk posiłkującego się głównie językiem śląskim. Nie tylko użycie języka zostało dobrze odwzorowane, ale również specyficzna „manieryczność” w rozmowie, cechująca rdzennych, zazwyczaj wiekowych Ślązaków. To specyficzna forma chwytania rozmówcy za słówka, upewniania się rozumienia sensu i kontekstu rozmowy czy też znaczenia poszczególnych wyrazów. Łysik czuje nie tylko naturę Śląska i Ślązaków ale wprawnie potrafi ją też oddać.

Tytuł powieści oraz okładka sugerować by mogły, iż historia ta osnuta jest mrokiem, fabuła ocieka krwią czy epatuje brutalnością. Nic bardziej mylnego. Tytułowy mrok dotyczy li jedynie zagadkowej legendy, jaka narosła wokół poszczególnych członków rodu von Koschützki oraz zbrodniczych przesłanek, jakie zrodzić mogą się w ludzkim umyśle z powodów, o których w rzeczonej recenzji, z obawy o spoilerowanie, wspominać oczywiście nie wypada. I choć zwieńczenie powieści pod względem fabularnym może pozostawić po sobie pewien niedosyt, to tak naprawdę pozostaje jedynie narracyjnym spoiwem kontekstu mocno osadzonego w historii Górnego Śląska początku XX wieku. To przede wszystkim opowieść o Rybnej i jej skrywającej wiele fascynujących tajemnic architektonicznej perełce i to głównie ona właśnie tworzy narrację niniejszej historii. To książka z tych gatunkowo lżejszych, z solidnym tłem społeczno-historycznym, do odkrywania smaków i sekretów regionu, o którym opowiada.

www.bookiecik.pl

Fabułę „Mroku Hannowaldu” rozpoczyna mocny kryminalny akcent, kiedy to jeden z bohaterów – Karol – podczas rutynowego joggingu z psem odnajduje w lesie ciało nieżyjącego mężczyzny. W toku postępowania okazuje się, iż jest to niemiecki prawnik, który przyjechał do Polski, by odwiedzić pałac w Rybnej. Jednocześnie okoliczna dziennikarka – Weronika Maszczyk – pracuje nad serią...

więcej Pokaż mimo to video - opinia

Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,5
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...

Na półkach:

Pani Wiatru Mai Lunde to trzecia książka dla dzieci tej autorki wydana przez Wydawnictwo Literackie. Książkę to kupiłam sama, film ten nie jest współpraca recenzencką, co pokazuję na filmie. W tej recenzji powiem wam o czym jest ta książka i czy warto ją kupić. Zapraszam.

Pani Wiatru Mai Lunde to trzecia książka dla dzieci tej autorki wydana przez Wydawnictwo Literackie. Książkę to kupiłam sama, film ten nie jest współpraca recenzencką, co pokazuję na filmie. W tej recenzji powiem wam o czym jest ta książka i czy warto ją kupić. Zapraszam.

Pokaż mimo to video - opinia

Okładka książki OKP Dolores, tom 4. Ostatnia kula Didier Tarquin, Lyse Tarquin
Ocena 6,4
OKP Dolores, t... Didier Tarquin, Lys...

Na półkach: , ,

W "Ostatniej kuli" Dolores rozbija się na nieznanej planecie, gdzie zostaje zaatakowana przez bandę łupieżców, która, zniewoliła rdzennych mieszkańców. Chcąc chronić swój najcenniejszy Skarb, Mony zamyka Coś we wnętrzu robota, który zostaje skradziony przez agresorów.
Bohaterka za wszelką cenę musi odzyskać jego zawartość, a w tym celu będzie musiała wejść na nieprzyjazny grunt, do gniazda pełnego przeciwników.
Czy jej się powiedzie? Jakie bestia będą polowały na bohaterów 4 tomu OKP Dolores?

Komiks trzyma poziom poprzednich części, a jednocześnie jest drobnym przystankiem pomiędzy genezą bohaterki, zamkniętą w trzech pierwszych tomach, a kolejną dłuższą przygodą na pustyni, która czeka ją w części piątej i następnych.
Jest to świetna rozrywka, pełna akcji, strzelanin, wybuchów i ciętego języka. Serdecznie polecam!

Więcej w mojej wideo recenzji na YouTube/@Wombai

W "Ostatniej kuli" Dolores rozbija się na nieznanej planecie, gdzie zostaje zaatakowana przez bandę łupieżców, która, zniewoliła rdzennych mieszkańców. Chcąc chronić swój najcenniejszy Skarb, Mony zamyka Coś we wnętrzu robota, który zostaje skradziony przez agresorów.
Bohaterka za wszelką cenę musi odzyskać jego zawartość, a w tym celu będzie musiała wejść na nieprzyjazny...

więcej Pokaż mimo to video - opinia


Na półkach: ,

Genialny wynalazca oszukany przez ukochaną i wspólnika, traci wszystko. Po 30 latach hibernacji postanawia naprawić błędy z przeszłości. Ta niezwykle ciekawa książki sci-fi zawiera historie o miłości, zdradzie, ambicji, kryzysie, walce z przeciwnościami.
Zapraszam na krótki wideo opis książki:

Genialny wynalazca oszukany przez ukochaną i wspólnika, traci wszystko. Po 30 latach hibernacji postanawia naprawić błędy z przeszłości. Ta niezwykle ciekawa książki sci-fi zawiera historie o miłości, zdradzie, ambicji, kryzysie, walce z przeciwnościami.
Zapraszam na krótki wideo opis książki:

Pokaż mimo to video - opinia

Okładka książki OKP Dolores, tom 3. Czerwony kryształ Didier Tarquin, Lyse Tarquin
Ocena 6,9
OKP Dolores, t... Didier Tarquin, Lys...

Na półkach: , ,

Przyjemna, dynamiczna, pełna wybuchów i strzelanin seria science fiction, której akcja dzieje się w przestrzeni kosmicznej, na różnych planetach, pokładach statków, itp.
Główna bohaterka Mony jest sierotą, która trafiła pod skrzydła zakonu Nowych Pionierów. Gdy osiąga pełnoletność zostaje wysłana w świat, aby podążała własną drogą, ale czy aby na pewno?
W trzech pierwszych tomach poznamy genezę bohaterki, tajemnice związane z jej ojcem i tytułowym okrętem bojowym "Dolores", który był jej zapisany.

Ta seria to świetna rozrywka, która doskonale sprawdza się jako odprężająca i momentami zabawna, a chwilami dramatyczna i krwawa lektura. Czerpałem z niej dużo przyjemności i chętnie będę wracał do tego świata w kolejnych tomach.

Więcej w mojej wideo recenzji na YouTube/@Wombai

Przyjemna, dynamiczna, pełna wybuchów i strzelanin seria science fiction, której akcja dzieje się w przestrzeni kosmicznej, na różnych planetach, pokładach statków, itp.
Główna bohaterka Mony jest sierotą, która trafiła pod skrzydła zakonu Nowych Pionierów. Gdy osiąga pełnoletność zostaje wysłana w świat, aby podążała własną drogą, ale czy aby na pewno?
W trzech pierwszych...

więcej Pokaż mimo to video - opinia

Okładka książki OKP Dolores, tom 2. Sieroty z Fortu Messaoud Didier Tarquin, Lyse Tarquin
Ocena 6,7
OKP Dolores, t... Didier Tarquin, Lys...

Na półkach: , ,

Przyjemna, dynamiczna, pełna wybuchów i strzelanin seria science fiction, której akcja dzieje się w przestrzeni kosmicznej, na różnych planetach, pokładach statków, itp.
Główna bohaterka Mony jest sierotą, która trafiła pod skrzydła zakonu Nowych Pionierów. Gdy osiąga pełnoletność zostaje wysłana w świat, aby podążała własną drogą, ale czy aby na pewno?
W trzech pierwszych tomach poznamy genezę bohaterki, tajemnice związane z jej ojcem i tytułowym okrętem bojowym "Dolores", który był jej zapisany.

Ta seria to świetna rozrywka, która doskonale sprawdza się jako odprężająca i momentami zabawna, a chwilami dramatyczna i krwawa lektura. Czerpałem z niej dużo przyjemności i chętnie będę wracał do tego świata w kolejnych tomach.

Więcej w mojej wideo recenzji na YouTube/@Wombai

Przyjemna, dynamiczna, pełna wybuchów i strzelanin seria science fiction, której akcja dzieje się w przestrzeni kosmicznej, na różnych planetach, pokładach statków, itp.
Główna bohaterka Mony jest sierotą, która trafiła pod skrzydła zakonu Nowych Pionierów. Gdy osiąga pełnoletność zostaje wysłana w świat, aby podążała własną drogą, ale czy aby na pewno?
W trzech pierwszych...

więcej Pokaż mimo to video - opinia

Okładka książki OKP Dolores, tom 1. Ścieżka nowych pionierów Didier Tarquin, Lyse Tarquin
Ocena 7,1
OKP Dolores, t... Didier Tarquin, Lys...

Na półkach: , ,

Przyjemna, dynamiczna, pełna wybuchów i strzelanin seria science fiction, której akcja dzieje się w przestrzeni kosmicznej, na różnych planetach, pokładach statków, itp.
Główna bohaterka Mony jest sierotą, która trafiła pod skrzydła zakonu Nowych Pionierów. Gdy osiąga pełnoletność zostaje wysłana w świat, aby podążała własną drogą, ale czy aby na pewno?
W trzech pierwszych tomach poznamy genezę bohaterki, tajemnice związane z jej ojcem i tytułowym okrętem bojowym "Dolores", który był jej zapisany.

Ta seria to świetna rozrywka, która doskonale sprawdza się jako odprężająca i momentami zabawna, a chwilami dramatyczna i krwawa lektura. Czerpałem z niej dużo przyjemności i chętnie będę wracał do tego świata w kolejnych tomach.

Więcej w mojej wideo recenzji na YouTube/@Wombai

Przyjemna, dynamiczna, pełna wybuchów i strzelanin seria science fiction, której akcja dzieje się w przestrzeni kosmicznej, na różnych planetach, pokładach statków, itp.
Główna bohaterka Mony jest sierotą, która trafiła pod skrzydła zakonu Nowych Pionierów. Gdy osiąga pełnoletność zostaje wysłana w świat, aby podążała własną drogą, ale czy aby na pewno?
W trzech pierwszych...

więcej Pokaż mimo to video - opinia


Na półkach: , ,

W sumie polecam!

W sumie polecam!

Pokaż mimo to video - opinia


Na półkach:

Uwielbiam Kroniki Żelaznego Druida :) Zapraszam Was na rozmowę z autorem - z polskimi napisami!

Uwielbiam Kroniki Żelaznego Druida :) Zapraszam Was na rozmowę z autorem - z polskimi napisami!

Pokaż mimo to video - opinia