Z podniesioną głową
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Novae Res
- Data wydania:
- 2013-11-21
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-11-21
- Liczba stron:
- 116
- Czas czytania
- 1 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377229804
- Tagi:
- choroba szpital psychiatryczny literatura polska
…życie zaczyna się od papierosa i kawy oraz mocnej herbaty w palarni. W cenie, i to jakiej, jest papieros, kawa i herbata, rarytasem jest czekolada, cukierek czy ciastko. Kto ma ten towar jest bogaczem, kto nie ma, zrobi wszystko, aby go zdobyć. Tam rządzą takie zasady.
To nie opis życia więziennego. Tak swój pobyt w szpitalu psychiatrycznym wspomina autor ukrywający się pod pseudonimem Ryszard Drzazgowski. Jak sam mówi, choroby psychiczne są przez nasze społeczeństwo wciąż traktowane jak wstydliwe znamię, które rzutuje na życie chorego i jego rodziny. Wstrząsające opisy kolejnych pobytów w oddziałach zamkniętych szpitali psychiatrycznych, sposób w jaki przez personel traktowani są chorzy, poczucie bezradności, osamotnienia, strach i upokorzenie dają wyobrażenie o tym, co było udziałem autora i zapewne tysięcy innych chorych.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 32
- 20
- 5
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Olbrzymia moc tkwi w poczuciu, że jest się kochanym. Jest to prawdopodobnie najskuteczniejsza ze znanych nam sił leczących zarówno psychiczn...
RozwińWspomnienia nie będą lekkie, ale momenty cierpienia mają sens. Każde cierpienie prowadzi do pełni życia.
Opinia
Książka „Z podniesioną głową” zainteresowała mnie od chwili, gdy zauważyłam słowa „szpital psychiatryczny” w opisie. Mało wiem na temat takich ośrodków, dlatego z wielkim entuzjazmem zaczęłam czytać. Spodziewałam się czegoś zaskakującego, szokującego i smutnego. Dostałam coś zupełnie innego, chociaż niekoniecznie gorszego.
Pod pseudonimem Ryszard Drzazgowski kryje się człowiek spełniony. Przez wiele lat był prezesem wielkiej firmy, ma kochającą żonę i dwójkę dzieci. Uwielbia podróżować, uprawia zdrowy tryb życia… zapewne nikt z nas nie zgadłby, że ten mężczyzna spędził kilka miesięcy w różnych szpitalach psychiatrycznych. Przez lata zmagał się z chorobą zwaną ChAD. Według statystyk na lekką odmianę tego schorzenia choruje nawet 8-10% populacji. Jak sobie z tym radzić? Co zrobić, gdy ten problem dotyka naszych najbliższych?
Jednym z największych atutów tej książki jest to, że skłania do myślenia. Jakiś czas temu miałam znajomego, który, podobnie jak Pan Drzazgowski, zmagał się z problemami psychicznymi. Ze wstydem przyznaję, że nie przywiązywałam uwagi do jego problemów, uważałam, że przesadza. Gdyby wcześniej dane było mi przeczytać „Z podniesioną głową” jestem pewna, że zachowałabym się inaczej. Ta książka zmieniła moje spojrzenie na kilka spraw. Pozwoliła mi zerknąć do głowy osoby, która na co dzień musi borykać się z problemami, których ja nie rozumiem. Nauczyłam się pewnego rodzaju wrażliwości i jestem pewna, że wpłynie to pozytywnie na moje przyszłe relacje.
„Wspomnienia nie będę lekkie, ale momenty cierpienia mają sens. Każde cierpienie prowadzi do pełni życia.”
Chociaż główną tematyką „Z podniesioną głową” są choroby psychiczne, to niesie ona ze sobą bardzo pozytywne przesłanie. Autor nie szczędzi nam słów zachęty. Jego wiara, że z każdego problemu można wyjść obronną ręką, udziela się czytelnikowi. Rady zawarte w tej książce nie są szczególnie odkrywcze, ale w wyścigów szczurów wiele osób o nich zapomina. Warto zatrzymać się na chwilę i przeczytać książkę Pana Drzazgowskiego, a potem wziąć głęboki oddech i cieszyć się życiem.
Sam opis z okładki jest dość zwodniczy. Byłam przygotowana na „wstrząsające opisy”, a zyskałam coś zupełnie innego. Książka Pana Drzazgowskiego to raczej zbiór porad, niż zapis jakichś szczegółowych przeżyć. Z każdym razem, gdy miałam wrażenie, że zaraz zacznie się jakaś konkretniejsza sytuacja, autor serwował mi kolejną garść mądrości. Czasem zdarzało się, że dwa, trzy razy czytałam o tych samych zdarzeniach. Jest to dość zaskakujące, jeśli wziąć pod uwagę, że „Z podniesioną głową” ma zaledwie 100 stron.
Przyznaję, że czuję niedosyt. Uważam, że wątek szpitala psychiatrycznego wymaga pewnego rozwinięcia. Nie dowiedziałam się ten temat niczego nowego, a przecież głównie po to sięgnęłam po tę książkę. Żałuję, że Pan Drzazgowskiego nie napisał więcej o historii takich ośrodków i swoich własnych doświadczeniach. Mimo to jestem zadowolona z tej lektury. Przeczytałam ją błyskawicznie i, co najważniejsze, wyniosłam z tego pewną naukę, a przecież to jest najistotniejsze zadanie książek.
„Z podniesioną głową” polecam przede wszystkim osobom, które w swoim otoczeniu mają ludzi borykających się z problemami psychicznymi. Chociaż książka jest napisana przystępnym językiem, to jednak młodsi czytelnicy mogliby mieć problem z jej zrozumieniem, dlatego nie jest to tytuł dla wszystkich.
http://zaczarowane-szablony.blogspot.com/
Książka „Z podniesioną głową” zainteresowała mnie od chwili, gdy zauważyłam słowa „szpital psychiatryczny” w opisie. Mało wiem na temat takich ośrodków, dlatego z wielkim entuzjazmem zaczęłam czytać. Spodziewałam się czegoś zaskakującego, szokującego i smutnego. Dostałam coś zupełnie innego, chociaż niekoniecznie gorszego.
więcej Pokaż mimo toPod pseudonimem Ryszard Drzazgowski kryje się...