rozwiń zwiń

Wolverine: Geneza

Okładka książki Wolverine: Geneza
Richard IsanovePaul Jenkins Wydawnictwo: Hachette Polska Cykl: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela (tom 36) Seria: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela komiksy
172 str. 2 godz. 52 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Wielka Kolekcja Komiksów Marvela (tom 36)
Seria:
Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
Tytuł oryginału:
Wolverine: Origin
Wydawnictwo:
Hachette Polska
Data wydania:
2014-04-09
Data 1. wyd. pol.:
2002-09-01
Data 1. wydania:
2006-01-01
Liczba stron:
172
Czas czytania
2 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377397855
Tłumacz:
Tomasz Sidorkiewicz
Tagi:
Wolverine
Średnia ocen

                7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Miasto Latarni. Tom 2 Bruce Boxleitner, Trevor Crafts, Matthew Delay, Paul Jenkins, Carlos Magno, Mairghread Scott
Ocena 8,0
Miasto Latarni... Bruce Boxleitner, T...
Okładka książki Alien: Black, White and Blood #2 Michael Dowling, Paul Jenkins, Collin Kelly, Jackson Lanzing
Ocena 5,0
Alien: Black, ... Michael Dowling, Pa...
Okładka książki Miasto Latarni. Tom 1 Bruce Boxleitner, Trevor Crafts, Matthew Delay, Paul Jenkins, Carlos Magno, Mairghread Scott
Ocena 7,6
Miasto Latarni... Bruce Boxleitner, T...
Okładka książki Marvel: The Legendary Graphic Novel Collection: Volume 28:  Inhumans - Part II Paul Jenkins, Jae Lee
Ocena 7,0
Marvel: The Le... Paul Jenkins, Jae L...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Hulk: Planeta Hulka, cz. 1 Michael Avon Oeming, Aaron Lopresti, Carlo Pagulayan, Greg Pak
Ocena 7,5
Hulk: Planeta ... Michael Avon Oeming...
Okładka książki Iron Man: Pięć Koszmarów Matt Fraction, Salvador Larroca
Ocena 6,8
Iron Man: Pięć... Matt Fraction, Salv...
Okładka książki Ultimates: Superludzie. Część 1 Bryan Hitch, Mark Millar
Ocena 7,1
Ultimates: Sup... Bryan Hitch, Mark M...
Okładka książki Daredevil: Odrodzony David Mazzucchelli, Frank Miller
Ocena 7,9
Daredevil: Odr... David Mazzucchelli,...
Okładka książki Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz część 2 Ed Brubaker, Steve Epting, Michael Lark
Ocena 7,2
Kapitan Ameryk... Ed Brubaker, Steve ...
Okładka książki New X-Men: Imperialni Grant Morrison, Frank Quitely, Ethan Van Sciver
Ocena 6,7
New X-Men: Imp... Grant Morrison, Fra...
Okładka książki She-Hulk: Samotna Zielona Kobieta Juan Bobillo, Paul Pelletier, Dan Slott
Ocena 6,9
She-Hulk: Samo... Juan Bobillo, Paul ...

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
183 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1168
1137

Na półkach:

Od dziecka bardzo podobała mi się postać Wolverine'a. Był mroczny, dziki i nie bawił się w podchody. Gdy trzeba, zabijał, ale jednocześnie miał uczucia, które często starał się ukryć przed światem. Dla mnie zawsze był postacią tragiczną, okrutnie doświadczoną przez los, wyrywającą światu każdy kawałek szczęścia i spokoju. Takie dziecię wojny, wcale nie pragnące na nią iść, jednak umiejące się odnaleźć w nowej rzeczywistości i podejmować trudne, moralnie, decyzje. Paul Jenkins postanowił swego czasu przybliżyć czytelnikom, spójną historię genezy tego bohatera. Wiadomo, jak to jest w tym i podobnych uniwersach. Co scenarzysta, to inna historia. Bardzo mnie to męczy, dlatego chętnie sięgam po komiksy opisujące w rzetelny sposób pochodzenie danej postaci i staram się tego trzymać, przy lekturze dalszych jej przygód. "Origin" została wydany w latach 2001-2002 i dla mnie jest jednym z ważniejszych komiksów z uniwersum X-Men. Pokazuje bowiem drogę jaką przebył Logan, a właściwie James Howlett, która ostatecznie nadała mu formę dzikiego zwierzęcia. Rosomaka. Wolverine.

Fabuła jest przedstawiona z punktu widzenia irlandzkiej, rudowłosej dziewczyny imieniem Rose. Przybywa ona do rodzinnego domu Howlett'ów w Kanadzie, gdy jest młodziutką nastolatką. Jej rodzice zginęli, zaś ciotka mieszkająca w wiosce nieopodal rezydencji, załatwiła jej tam pracę. Rose staje się towarzyszką zabaw i opiekunką młodego Jamesa Howlett'a. Jedynego dziedzica rodzinnej fortuny, który niestety nie cieszy się zbyt dobrym zdrowiem. W całej posiadłości jest jeszcze jedno dziecko, chłopiec, którego wszyscy nazywają "Dog" (pies) i jest synem Tomasa Logana, niezbyt sympatycznego typa, zajmującego się ogrodem i stajnią w rezydencji. Historia opowiada losy tej trójki na przestrzeni wielu lat. Od czasu beztroskiego dzieciństwa, po morderczą rywalizację gdy dorośli.

To co rzuciło mi się w oczy, a wielu zagorzałym fanom gatunku niekoniecznie może się spodobać, to scenariusz. Jest tak prosty i realistyczny, że można nazwać go wręcz sztampowym. Dla laików mego pokroju, którzy lubią realizm, to ogromna zaleta. W końcu bohaterowie nie są "super", a stają się zwykłymi śmiertelnikami. Dzięki temu łatwiej mi było się z nimi utożsami i dzielić ich smutki oraz radości. Świetnie na tym polu wypadło każdy z wyżej wymienionej trójki. Rose, delikatna, ale też stanowcza i zdeterminowana młoda kobieta, którą przeraża ogromna posiadłość i część jej lokatorów, w tym senior rodu i ojciec Doga. Ten drugi natomiast czuje się rozdarty pomiędzy dwoma światami - bogactwem Howlett'ów i własną biedą, gdzie ojciec alkoholi bije chłopaka z byle powodu. No i mamy Jamesa. Młodego chłopca, nie znającego świata poza rezydencją, delikatnego, a jednocześnie stłamszonego przez rodzinne konflikty.

Każde z tej trójki jest trapione przez własne demony. Przeszłość, rodziców, pieniądze. Genialnie wręcz pokazuje to jeden z rozdziałów, gdzie jesteśmy świadkami nocy Bożonarodzeniowej. Rosę płacząca z tęsknoty za utraconą rodziną oraz przeszłością, Dog niemal zakatowany przez ojca w kącie chaty, tylko za to że Howlett dał mu prezent i mały James skulony pod ściną w holu, gdy jego ojciec i dziadek zażarcie się kłócą o honor rodu i przyszłość dziedzica. Tak. Każde z nich nękają demony, mające w niedalekiej przyszłości ukształtować tą trójkę w ludzi, którymi nie chcieli się stać.

To jednak dopiero początek fabuły, która od trzeciego rozdziału nabiera znacznie tempa, gdy dochodzi do tragicznego zwrotu wydarzeń. Owocuje to śmiercią oraz przemianą Jamesa, w którym ujawniają się jego moce - szpony oraz zdolność regeneracji ran. Z początku budzą przerażenie i nie działają z pełną siłą, ale z czasem James zaczyna nad nimi panować. Zajmuje mu to jednak lata i czyni to już poza rodzinną posiadłością. Nadal towarzyszy mu Rose, a Dog przemyka co jakiś czas w opowieści, aby wypłynąć na szersze wody w finale.

To właśnie tam pojawił się dla mnie najmocniejszy zgrzyt w całej opowieści. Po zbudowaniu naprawdę dobrego klimatu, finałowy pojedynek, jest krótki oraz jałowy, a do tego kończy się dość nielogicznie i mało realistycznie. Owszem, chciałem przeczytać coś w tym stylu, ale rysunek pokazuje takie absurdy, że trudno uwierzyć w to co widzimy. Od strony scenariusza tez miałem uczucie jakby poszło się na skróty, bo chciano się zmieścić w limicie stron, zamiast dorzucić ich o 2-4 więcej. Jedynie ostatnia scena w całym albumie naprawdę wypadła mocno i świetnie zakończyła komiks

Co zaś się tyczy samego rysunku, za który odpowiadał Andy Kubert (szkice), to podobała mi się szczególnie jedna rzecz - brak tuszu. Na szkice od razu nałożono kolory, co dało naprawdę świetny efekt. Dzięki temu komiks graficznie wyróżnia się na tle innych z tego uniwersum, przenosząc czytelnika w przeszłość. Nie aż tak odległą, bo na przełom XIX i XX wieku, ale jednak czuć klimat tamtego okresu. W moim wypadku miało to dodatkowy atut, w postaci nadania całości większego realizmu. Oczywiście nie zawsze, gdyż nadal mamy tutaj do czynienia z gatunkiem superhero, jednak było temu bliżej do rzeczywistości niż w "Batmanie" Snydera (strasznie nierówna seria), albo "Uncanny X-Force". Za to właśnie, za te kolory, którymi zajął się Richard Isanove, jestem bardzo wdzięczny. To one pozwoliły mi się zatopić w tym komiksie niemal od pierwszej strony.

Zatem czy "Wolverine: The Origin", lub też "Wolverine: Geneza" w polskim wydaniu Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela, jest tytułem doskonałym? Nie. Ma wady, a forma jaką obrali scenarzysta, rysownik i kolorysta, nie każdemu się spodobają. W moim odczuciu bardziej przypadnie on do gustu laikom, chcącym poznać pochodzenie jednego z najsłynniejszych członków X-Men, niż komiksowym weteranom tego uniwersum. Jednak to tylko moje, prywatne odczucie i mogę się tutaj mylić. Dla mnie ten komiks jest jednym z najważniejszych pozycji z całego uniwersum X-Men jakie dotąd przeczytałem. Prosta historia, mająca w sobie dużo realizmu, tragizmu postaci i świetny rysunek. To opowieść, do której lubię wracać, właśnie z wyżej wymienionych powodów. One też sprawiają, że mi się nie nudzi i wątpię aby kiedykolwiek to nastąpiło.

Od dziecka bardzo podobała mi się postać Wolverine'a. Był mroczny, dziki i nie bawił się w podchody. Gdy trzeba, zabijał, ale jednocześnie miał uczucia, które często starał się ukryć przed światem. Dla mnie zawsze był postacią tragiczną, okrutnie doświadczoną przez los, wyrywającą światu każdy kawałek szczęścia i spokoju. Takie dziecię wojny, wcale nie pragnące na nią iść,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    266
  • Posiadam
    97
  • Chcę przeczytać
    70
  • Komiksy
    56
  • Ulubione
    14
  • Komiks
    13
  • Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
    11
  • Komiksy
    7
  • WKKM
    7
  • 2014
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wolverine: Geneza


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, Rudyard Kipling, TieKo
Ocena 7,0
Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, ...
Okładka książki Quo Vadis Patrice Buendia, Cafu, Henryk Sienkiewicz
Ocena 6,0
Quo Vadis Patrice Buendia, Ca...

Przeczytaj także