Mała i niepozorna, tak można określić książkę autorstwa Marion Achard, wydawnictwa Muchomor. „Chcę kota i normalnych rodziców” to pierwszy z trzech tomów serii Dziennika Taluli.

To opowioeść o rezolutnej ośmiolatce, która już chodzi do 4 klasy, bo jest bardzo mądra i zdolna, uczy się szybko, ale nie do końca wygląda na szczęśliwą. Ma brata i rodziców, których zazdroszczą jej rówieśnicy, a dlaczego, bo są cyrkowcami. Niesety Talula nie jest uradowana z tego powodu, tata ciągle zadaje głupie pytanka, a mama jest specjalistką od magicznych sztuczek i uprawiania magii. Do tego chce kota, ale tata ma uczulenie i to ogromna tragedia dla dziewczynki.

Talula pisze dziennik, który pomaga jej zapanować nad wszytskimi emocjami, które nie ukrywajmy targają młodą kobietką. Niestety pozostaje jej pisanie, bo nie do końca potrafi lub ma komu zaufać i wygadać się w potrzebie. Ale wierzy, że nadejdzie taki dzień, że odnajdzie prawdziwą przyjaciółkę i wtedy doceni naprawdę jak ważne jest zaufanie i przyjaźń.

To śmieszna historia, bardzo ładnie wydana i ogromny plus dla mnie, jako mamy początkującej, samodzielnej czytelniczki, duża czcionka ułatwiająca śledzenie tekstu.

Mała i niepozorna, tak można określić książkę autorstwa Marion Achard, wydawnictwa Muchomor. „Chcę kota i normalnych rodziców” to pierwszy z trzech tomów serii Dziennika Taluli.

To opowioeść o rezolutnej ośmiolatce, która już chodzi do 4 klasy, bo jest bardzo mądra i zdolna, uczy się szybko, ale nie do końca wygląda na szczęśliwą. Ma brata i rodziców, których zazdroszczą...