rozwińzwiń

Wyszłam z krainy ciszy. Historia głuchoniemej dziewczyny, która odzyskała słuch

Okładka książki Wyszłam z krainy ciszy. Historia głuchoniemej dziewczyny, która odzyskała słuch Fiona Bollag
Okładka książki Wyszłam z krainy ciszy. Historia głuchoniemej dziewczyny, która odzyskała słuch
Fiona Bollag Wydawnictwo: Klub dla Ciebie biografia, autobiografia, pamiętnik
224 str. 3 godz. 44 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
Das Mädchen, das aus der Stille kam
Wydawnictwo:
Klub dla Ciebie
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
224
Czas czytania
3 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7404-652-7
Tłumacz:
Mieczysław Dutkiewicz
Tagi:
głuchota implant słuch głuchoniema
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
129 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
525
184

Na półkach:

Pozycja obowiązkowa dla każdej myślącej, ciekawej świata, empatycznej istoty.
Pozycja tym bardziej obowiązkowa dla nie(do)słyszących zmagających się ze swoim deficytem, a także dla rodziców/rodzeństwa tychże.
Matko, ojcze, jeśli jesteście rodzicami dziecka z wadą słuchu, weźcie tę książkę w dłoń. Przybliży wam ona nie tylko tę dudniącą ciszę, która otacza wasze dziecko, ale też jego troski, dziecięce a następnie nastoletnie problemy i bolączki, ważne przemyślenia.
Bardzo ważne.
Cieszę się, że Fiona Bollag zechciała podzielić się ze światem swoim światem. Jestem jej za to niezmiernie wdzięczna.

Pozycja obowiązkowa dla każdej myślącej, ciekawej świata, empatycznej istoty.
Pozycja tym bardziej obowiązkowa dla nie(do)słyszących zmagających się ze swoim deficytem, a także dla rodziców/rodzeństwa tychże.
Matko, ojcze, jeśli jesteście rodzicami dziecka z wadą słuchu, weźcie tę książkę w dłoń. Przybliży wam ona nie tylko tę dudniącą ciszę, która otacza wasze dziecko, ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
364
218

Na półkach: , ,

Tę książkę dostałam w święta od mojej niesłyszącej przyjaciółki. Jestem jej bardzo wdzięczna, że dzięki tej historii mogłam zrozumieć co mogą czuć i co myślą osoby niesłyszące. Uważam, że każdy z nas powinien przecztać choć jedną pozycję o ludziach, którzy mają problem ze słuchem. To są ludzie, którzy może i nie słyszą ale na pewno czują mocniej, kochają bezgranicznie i dają z siebie wszystko co najlepsze! To są osoby normalne, takie jak my, zdrowe z marzeniami, wiarą z planami na życie, tlko dlaczego większość z nas się ich boi?
Moja przyjaciółka jest podobna do głównej bohaterki Fiony, która urodziła się już z niedosłuchem, jednak nigdy się nie poddała, walczyła o siebie i o to by zostać kimś ważnym w życiu. Była silna i pełna wiary nawet wtedy, gdy koleżanki ze szkoły się z niej naśmiewały, gdy ludzie dziwnie na nią spoglądali i obmawiali za plecami. Fiona ciągle była sobą i jest to dziewczyna wyjątkowa. Pięknie napisana prawdziwa historia, która może nauczyć nas pokory, daje dużo do myślenia i daje nadzieje:)
Serdecznie polecam!

Tę książkę dostałam w święta od mojej niesłyszącej przyjaciółki. Jestem jej bardzo wdzięczna, że dzięki tej historii mogłam zrozumieć co mogą czuć i co myślą osoby niesłyszące. Uważam, że każdy z nas powinien przecztać choć jedną pozycję o ludziach, którzy mają problem ze słuchem. To są ludzie, którzy może i nie słyszą ale na pewno czują mocniej, kochają bezgranicznie i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
218
43

Na półkach: ,

Książka ukazująca życie młodej osoby pozbawionej słuchu, która pozwala nam zagłębić się w sposób postrzegania świata przez osobę niesłyszącą. Co najważniejsze opowieść ta pokazuje nam, że z głuchotą da się normalnie żyć, a takie osoby nie różnią się zbytnio od osób z pełną sprawnością.

Książka ukazująca życie młodej osoby pozbawionej słuchu, która pozwala nam zagłębić się w sposób postrzegania świata przez osobę niesłyszącą. Co najważniejsze opowieść ta pokazuje nam, że z głuchotą da się normalnie żyć, a takie osoby nie różnią się zbytnio od osób z pełną sprawnością.

Pokaż mimo to

avatar
15417
2028

Na półkach: ,

Helen Keller dotknięta została według mnie najgorszym kalectwem, czyli ślepotą. Nie umiałabym wyobrazić sobie życia bez oglądania filmów i czytania wszystkich dostępnych książek ( w brajlu jak sądzę jest mniejszy wybór tytułów, no i nie ma sekcji brajlowskiej w większości bibiotek, do których należę). Fiona Ballag zaś musiała zmierzyć się z inną niepełnosprawnością- gluchotą. Jest najmłodsza spośród trójki rodzeństwa, które jest od niej sporo starsze. Będąc w 23. tygodniu ciązy jej matka zaczęła krwawić. Nie dało się powstrzymać skurczów porodowych i na świat przyszła wojowniczka Fiona, kruszyna ważąca zaledwie 1300g. Było to w roku 1983, w Zurychu i wysoki poziom opieki szpitalnej przyczynił się do przeżycia takiego wcześniaka. W inkubatorze Fiona spędziła 2 miesiące gdy wreszcie mogła wrócić na łono rodziny. Niestety w owych czasach nie było rutynowego przesiewowego badania słuchu u noworodków, dlatego kilka miesięcy minęło zanim rodzice zorientowali się, że coś się dzieje z ich córką i jej rozwój odbiega od normy. Jako dziecko nie reagowała na hałasy, w innych porach dnia niż zwykle niemowlęta się budziła, była nadzwyczaj spokojna. Gdy diagnoza o głuchocie się potwierdziła, rodzice byli załamani. Wiedzieli, że wyzwaniem będzie nauka języka, skoro dziecko nic nie słyszy. Matka zaczęła pracować z Fiona pod kierunkiem kilku specjalistów, załatwiono jej także aparat wzmacniający słuch, ale to wszystko było za mało. Nie było wskazań do nauki języka migowego. Pomóc mogła jej osławiona terapeutka, ale trudno się było dostać na jej leczenie. Fiona opisuje swoje dzieciństwo w krainie ciszy, ćwiczenie swoich umiejętności aby wychwytywać oczami sygnały i komunikaty, odczytywać mowę ciała, odczuwała też wibracje i drgania, które pozwoliły jej np. wykryć grożące niebezpieczeństwo. Jako nastolatka pomyślnie przeszła zabieg wszczepienia implantu ślimakowego, o którego działaniu się rozpisuje. Dopiero ponowny zabieg i założenie drugiego implantu pozwoliły jej na normalne funkcjonowanie. Była oszołomiona ilością dżwięków i hałasów, z jakimi na co dzień muszą żyć zdrowi ludzie. Historia jej długiej drogi od głuchoty do wyzdrowienia pokazuje jaką siłą woli była obdarzona, jak wiele kosztowało ją poprawne wymawianie słów, nauka pisania ze słuchu. Lektura zmusza do refleksji i smutnej konstatacji, że w Polsce głuche dzieci mają znacznie gorzej, że kilkadziesiąt lat temu niedosłyszący musieli znosić duże przeciwności losu oraz ostracyzm wśród rówieśników, nie mogli cieszyć się życiem i oczekiwać znaczącej poprawy komfortu życia. Pokazano też, jak ważna jest socjalizacja poprzez dźwięki i mowę, że niedostatki słuchu mogą spowodować społeczną alienację.

Helen Keller dotknięta została według mnie najgorszym kalectwem, czyli ślepotą. Nie umiałabym wyobrazić sobie życia bez oglądania filmów i czytania wszystkich dostępnych książek ( w brajlu jak sądzę jest mniejszy wybór tytułów, no i nie ma sekcji brajlowskiej w większości bibiotek, do których należę). Fiona Ballag zaś musiała zmierzyć się z inną niepełnosprawnością-...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1657
1657

Na półkach: ,

Czy zastanawialiście się jak wygląda życie osoby niesłyszącej? Jak żyć, kiedy nie jesteśmy w stanie nic słyszeć? Czy głuchota to upośledzenie uniemożliwiające normalny rozwój? I czy głusi nie mają prawa głosu? Na te i inne pytania znajdziemy odpowiedzi czytając biografię Fiony Bollag.

Autorka opisuje uczucia, myśli, swoją walkę, kolejne operacje, które nie zawsze kończyły się sukcesem, chwile zwątpienia i rezygnacji, jak i w końcu po kolejnych udanych operacjach naukę podstawowych czynności takich jak mówienie. Pokazuje jak ważne jest dla niesłyszącego wsparcie rodziny i walka o normalne traktowanie. Książka w pewnym momencie kończy się, choć czytając pozostało mi jeszcze 35 stron, z których myślałam, że dowiem się jak potoczyło się dalsze życie Fiony. A tam znajdują się pytania i odpowiedzi na temat słuchu i zdolności słyszenia różnych dźwięków oraz funkcjonowania implantów. Tak więc zabrakło mi tego, jak Fiona dalej sobie radzi.
Na polskim rynku wydawniczym nie ma zbyt wielu tego typu książek. Znane są nam jedynie historie życia Heleny Keller czy Petera Heppa. Dlatego tę pozycję warto polecić zarówno osobom zainteresowanym tematem głuchoty, jak i tym, którzy chcieliby dowiedzieć się czegoś o tej ułomności. Książka ta nie tylko daje możliwość poznania świata głuchoniemych, ale i zmienia sposób patrzenia na różne z tym aspektem związane problemy.

Czy zastanawialiście się jak wygląda życie osoby niesłyszącej? Jak żyć, kiedy nie jesteśmy w stanie nic słyszeć? Czy głuchota to upośledzenie uniemożliwiające normalny rozwój? I czy głusi nie mają prawa głosu? Na te i inne pytania znajdziemy odpowiedzi czytając biografię Fiony Bollag.

Autorka opisuje uczucia, myśli, swoją walkę, kolejne operacje, które nie zawsze kończyły...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4382
4197

Na półkach: , , , , , ,

Historia dramatyczna i życiowa głuchoniemej dziewczyny,która dzięki medycynie odzyskała całkowicie słuch usłyszała dźwięki,słyszała wszystko.
Prawdziwa,poruszająca książka poruszyła mnie.

Historia dramatyczna i życiowa głuchoniemej dziewczyny,która dzięki medycynie odzyskała całkowicie słuch usłyszała dźwięki,słyszała wszystko.
Prawdziwa,poruszająca książka poruszyła mnie.

Pokaż mimo to

avatar
51
14

Na półkach: , ,

Historia dziewczyny, która dzięki rozwijającej się medycynie odzyskała słuch.
Brzmi banalnie? Być może, ale warto po nią sięgnąć aby nie tyle poznać życie, lęki czy radości osoby głuchoniemej ale po to, żeby docenić to, że słyszymy.

Historia dziewczyny, która dzięki rozwijającej się medycynie odzyskała słuch.
Brzmi banalnie? Być może, ale warto po nią sięgnąć aby nie tyle poznać życie, lęki czy radości osoby głuchoniemej ale po to, żeby docenić to, że słyszymy.

Pokaż mimo to

avatar
412
296

Na półkach: , ,

Obowiązkowo na półce.Tematyka mi bliska.

Obowiązkowo na półce.Tematyka mi bliska.

Pokaż mimo to

avatar
6
5

Na półkach:

Warto przeczytać, jeśli ktoś chce poznać jak wygląda świat osoby głuchej, z czym musi się zmagać, jak ją widzą inni itd. Zdecydowanie polecam 👍❤️😍

Warto przeczytać, jeśli ktoś chce poznać jak wygląda świat osoby głuchej, z czym musi się zmagać, jak ją widzą inni itd. Zdecydowanie polecam 👍❤️😍

Pokaż mimo to

avatar
258
29

Na półkach: ,

Trochę nudnawa.

Trochę nudnawa.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    186
  • Przeczytane
    181
  • Posiadam
    42
  • Ulubione
    8
  • Teraz czytam
    3
  • Polecam
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Historie prawdziwe
    2
  • Z biblioteki
    2
  • 2013
    2

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także