Manga jako calosc jest bardzo dobra, fajnie ukazuje jak ludzie potrafia sie zachowac w obliczu roznych zagrozen, jakimi potrafia byc egoistami, ale z drugiej strony nie do konca spodobalo mi sie zakonczenie. Moim zadniem autor troche za bardzo popuscil wodze fantazcji.
Manga swietna, tylko ta koncowka.

Manga jako calosc jest bardzo dobra, fajnie ukazuje jak ludzie potrafia sie zachowac w obliczu roznych zagrozen, jakimi potrafia byc egoistami, ale z drugiej strony nie do konca spodobalo mi sie zakonczenie. Moim zadniem autor troche za bardzo popuscil wodze fantazcji.
Manga swietna, tylko ta koncowka.

I się skończyło. A morał taki.
Swoim dobry charakterem możemy uratować świat. Ale dobrym. Jak będziemy źli, niedobrzy, samolubni i egoistyczni to koniec świata.

I się skończyło. A morał taki.
Swoim dobry charakterem możemy uratować świat. Ale dobrym. Jak będziemy źli, niedobrzy, samolubni i egoistyczni to koniec świata.

THETHETHE THE END

Wielki finał „Dead Dead Demon's Dededede Destruction”. Wielki, bo i seria wielka, i tom, i wydarzenia i rozmach także. Że nie wspomnę o jakości, bo sprawa przecież oczywista. Ta seria była z nami przez ponad dwa lata, zachwycała, wciągała, ciekawiła. A teraz koniec (choć liczę, że ktoś w Polsce sięgnie po kolejne mangi Asano, bo wielki to twórca bez dwóch zdań),ale za to jaki! Wszystko się domyka, dopełnia, ale i po prostu świetnie doprowadzone zostaje do końca, a ten koniec satysfakcjonuje i urzeka. Robi wrażenie, gra na emocjach i… No sami zobaczycie, ale wniosek jest tylko jeden: warto było poznać tę serię i dać jej się zachwycić

Oran nie chce dać Obie odejść. I jest w sumie gotowa na wszystko, by osiągnąć swój cel. Ale chłopak też nie zamierza się dostosować i…
Tymczasem wszystko wokół się wali. Dziwne zachowanie władz i wojska sprawia, że napięcie i niepewność narasta. A przecież wiadomo, że zbliża się koniec świata, że statek kosmitów runie i że… No właśnie, co jeszcze? Dokąd doprowadzi to nasze bohaterki? I jak skończy się cała ta apokalipsa, która stała się ich udziałem?

https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2024/02/dead-dead-demons-dededede-destruction-6.html

THETHETHE THE END

Wielki finał „Dead Dead Demon's Dededede Destruction”. Wielki, bo i seria wielka, i tom, i wydarzenia i rozmach także. Że nie wspomnę o jakości, bo sprawa przecież oczywista. Ta seria była z nami przez ponad dwa lata, zachwycała, wciągała, ciekawiła. A teraz koniec (choć liczę, że ktoś w Polsce sięgnie po kolejne mangi Asano, bo wielki to twórca bez dwóch...