Mam na imię Alicja. Jestem narkomanką
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Cykl:
- Dziewczyny na smyczy (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Jmeniji se Alice. Jsem narkomanka
- Wydawnictwo:
- Stara Szkoła
- Data wydania:
- 2019-10-28
- Data 1. wydania:
- 2019-10-28
- Liczba stron:
- 176
- Czas czytania
- 2 godz. 56 min.
- Język:
- czeski
- ISBN:
- 9788366013186
- Tłumacz:
- Mirosław Śmigielski
- Tagi:
- dorastanie narkotyki uzależnienie nałogi
Porywająca o powieść o sile nałogu. Przestroga dla młodzieży i rodziców.
Wzorowa rodzina: matka nauczycielka, ojciec przedsiębiorca, dwoje dzieci. Jednak pozorna idylla zmienia się w koszmar, gdy córka Alicja po raz pierwszy sięga po narkotyki i wsiada na szaleńczą karuzelę kręcącą się coraz szybciej. Czy stało się tak za sprawą jednej złej decyzji, czy wieloletnich błędów uznawanych powszechnie za błahe? Jak rodzice mogą ustrzec dzieci przed narkotykami? Jak one same mogą się przed nimi bronić?
"Mam na imię Alicja. Jestem narkomanką" to pierwsza część trylogii pod tytułem Dziewczyny na smyczy poświęconej problemom nastolatek.
"Przejmująca historia o dziewczynie, która miała wszystko oprócz miłości".
Anna Onichimowska
autorka bestsellera "Hera, moja miłość"
"Książka idealna dla młodych dorosłych, opiekunów i rodziców. Pozwala zrozumieć perspektywę nastolatka - już nie dziecka, ale i nie dorosłego - szukającego swojego miejsca w świecie możliwości i zagrożeń. Skłania do refleksji: czy na pewno znam swoje dziecko, czy może kurczowo trzymam się swego wyobrażenia na jego temat?"
Katarzyna Góźdź – pedagog, trener, profilaktyk
Pracownia Profilaktyki i Terapii Dzieci i Młodzieży „Perspektywa”
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 149
- 86
- 12
- 6
- 6
- 6
- 5
- 5
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
7⭐
Bardzo mroczna historia. Nie jest długa, ale dosadnie opowiada przerażające losy tej dziewczyny i daje do myślenia. Warta uwagi książka szczególnie dla młodszych.
To takie troszkę "Dzieci z dworca Zoo" tylko w łagodniejszej wersji 🫣
7⭐
Pokaż mimo toBardzo mroczna historia. Nie jest długa, ale dosadnie opowiada przerażające losy tej dziewczyny i daje do myślenia. Warta uwagi książka szczególnie dla młodszych.
To takie troszkę "Dzieci z dworca Zoo" tylko w łagodniejszej wersji 🫣
Bardzo polecam. Pożyteczna lektura.
Bardzo polecam. Pożyteczna lektura.
Pokaż mimo toFajna i mroczna książka dla młodzieży, którą warto przeczytać.
Fajna i mroczna książka dla młodzieży, którą warto przeczytać.
Pokaż mimo toBardzo wartościowa powieść. Uważam że powinna być to lektura obowiązkowa dla młodzieży, której w znacznym stopniu dotyczy problem narkotyków i innych używek dokładnie opisany w tej książce.
Bardzo wartościowa powieść. Uważam że powinna być to lektura obowiązkowa dla młodzieży, której w znacznym stopniu dotyczy problem narkotyków i innych używek dokładnie opisany w tej książce.
Pokaż mimo to„𝑪𝒉𝒄𝒊𝒂ł𝒂𝒎 𝒕𝒚𝒍𝒌𝒐 𝒐𝒅𝒍𝒆𝒄𝒊𝒆𝒄́, 𝒛𝒂𝒑𝒐𝒎𝒏𝒊𝒆𝒄́. 𝒁𝒂𝒌𝒓𝒚𝒄́ 𝒔𝒏𝒚 𝒊𝒏𝒏𝒚𝒎𝒊 𝒔𝒏𝒂𝒎𝒊. 𝑻𝒚𝒎𝒊 𝒐𝒔𝒊𝒂̨𝒈𝒂𝒍𝒏𝒚𝒎𝒊. 𝑻𝒓𝒖𝒅𝒏𝒐 𝒑𝒐𝒘𝒊𝒆𝒅𝒛𝒊𝒆𝒄́, 𝒌𝒕𝒐́𝒓𝒆 𝒃𝒚ł𝒚 𝒓𝒆𝒂𝒍𝒏𝒊𝒆𝒋𝒔𝒛𝒆.”
Dawno dawno temu, kiedy byłam w szkole podstawowej, pamiętam swoje częste wizyty w bibliotece. Prócz lektur czy książek typowych dla podlotków, najbardziej rozchwytywany i wiecznie wypożyczony był Pamiętnik Narkomanki. Kiedy w końcu udało mi się go przeczytać, pamiętam swój zachwyt. Tylko wtedy nie zdawałam sobie sprawy o czym tak naprawdę czytam. Jakie realne niebezpieczeństwo istnieje nawet po jednej głupiej próbie.
Gdy zobaczyłam ten tytuł u @kochajac_ksiazki od razu przypomniały mi się tamte dni. Wiedziałam, że nie przejdę obojętnie. Z tą różnicą, że teraz czytam podobną książkę jako dorosła osoba. To krótka historia, ale naszpikowana smutną życiową prawdą, wyborami, cierpieniem i miłością. Ukazująca jak często niespełnione ambicje rodziców mają przełożenie na czas dorastania ich dzieci. Niecałe 200 stron, a potrafi przypomnieć Ci, że wcale nie obrałeś złej drogi w życiu. Uzależnienie to uzależnienie, śmiało mogę przyznać, że i mnie dopadło jeśli chodzi na przykład o social media. Po historii Alicji stwierdzam jednak, że zdecydowanie nie jest ono aż tak złe. Nie balansuję na granicy życia i śmierci.
Przeczytajcie tę historię. Nie zajmie ona dużo czasu, a wypełni Was dziwnym wrażeniem. Wrażeniem, że mamy dobre życie, beż żadnej łatki i obawą… że cokolwiek wróci. Ta książka stała na półce „Nastolatka”, ale jak dla mnie to lektura dla każdego. W każdym wieku i... nie tykajcie narkotyków, bo zmiotą Was z planszy.
„𝑪𝒉𝒄𝒊𝒂ł𝒂𝒎 𝒕𝒚𝒍𝒌𝒐 𝒐𝒅𝒍𝒆𝒄𝒊𝒆𝒄́, 𝒛𝒂𝒑𝒐𝒎𝒏𝒊𝒆𝒄́. 𝒁𝒂𝒌𝒓𝒚𝒄́ 𝒔𝒏𝒚 𝒊𝒏𝒏𝒚𝒎𝒊 𝒔𝒏𝒂𝒎𝒊. 𝑻𝒚𝒎𝒊 𝒐𝒔𝒊𝒂̨𝒈𝒂𝒍𝒏𝒚𝒎𝒊. 𝑻𝒓𝒖𝒅𝒏𝒐 𝒑𝒐𝒘𝒊𝒆𝒅𝒛𝒊𝒆𝒄́, 𝒌𝒕𝒐́𝒓𝒆 𝒃𝒚ł𝒚 𝒓𝒆𝒂𝒍𝒏𝒊𝒆𝒋𝒔𝒛𝒆.”
więcej Pokaż mimo toDawno dawno temu, kiedy byłam w szkole podstawowej, pamiętam swoje częste wizyty w bibliotece. Prócz lektur czy książek typowych dla podlotków, najbardziej rozchwytywany i wiecznie wypożyczony był Pamiętnik Narkomanki. Kiedy w końcu udało mi się...
Opowieść o nastoletniej dziewczynie, córce nauczycielki i przedsiębiorcy. Jako idealna nastolatka nie stwarzająca problemów i wzorowa uczennica dostaje się do liceum i nic nie wskazuje na to co niebawem miało się wydarzyć.
Pierwsze wyjście do klubu, nowo poznany chłopak i "kości zostają rzucone". Pierwszy zapalony joint i karuzela ruszyła.
Alicja wpadła w wir imprezowania co pociągnęło za sobą, braki w nauce, opuszczanie zajęć szkolnych i problemy z rodziną. Miękkie narkotyki z czasem nie wystarczały i dziewczyna zaczęła sięgać po twarde, co z kolei również miało swoje konsekwencje.
Jaki może być skutek zapalenia pierwszego skręta i jakie pociągnie to za sobą konsekwencje?? Sami przeczytajcie bo musiałbym zdradzić całą resztę a coś przecież musi zostać dla was😉 więc miłej lektury.
Cześć i czołem 😜
Opowieść o nastoletniej dziewczynie, córce nauczycielki i przedsiębiorcy. Jako idealna nastolatka nie stwarzająca problemów i wzorowa uczennica dostaje się do liceum i nic nie wskazuje na to co niebawem miało się wydarzyć.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPierwsze wyjście do klubu, nowo poznany chłopak i "kości zostają rzucone". Pierwszy zapalony joint i karuzela ruszyła.
Alicja wpadła w wir imprezowania...
Książka, którą można by było nazwać raczej opowiadaniem. Akcja jest szybka i spłycona do granic możliwość. Ciekawy format podzielony na przeszłość i teraźniejszość, które zderzają się na końcu. Nic poza tym.
Książka, którą można by było nazwać raczej opowiadaniem. Akcja jest szybka i spłycona do granic możliwość. Ciekawy format podzielony na przeszłość i teraźniejszość, które zderzają się na końcu. Nic poza tym.
Pokaż mimo toNie mam porównania z innymi książkami o uzależnieniach, więc trudno mi obiektywnie ocenić akurat tę. Niestety odnoszę wrażenie, że temat można by opisać głębiej niż zrobiła to Brezinova.
Nie mam porównania z innymi książkami o uzależnieniach, więc trudno mi obiektywnie ocenić akurat tę. Niestety odnoszę wrażenie, że temat można by opisać głębiej niż zrobiła to Brezinova.
Pokaż mimo toBardzo dobra . Prawdziwa bez upiększeń polecam
Bardzo dobra . Prawdziwa bez upiększeń polecam
Pokaż mimo toIvonę Březinovą znałam już z poruszającej książki "Krzycz po cichu braciszku". W "Mam na imię Alicja. Jestem narkomanką" fabuła zawiera się w tytule. 16-letnia bohaterka, ma zostać lekarką. Taką przyszłość obmyślili jej rodzice. Matka jest znerwicowaną nauczycielką, ojciec nałogowym palaczem i pracoholikiem. Oboje nałogowo łykają proszki na różne bóle.
Matka dostrzega córkę, kiedy ta się garbi, ale tego, że dzieje się z nią coś niedobrego, długo nie zauważa...
Brak zainteresowania problemami nastolatki, wygórowane ambicje rodziców, liczne zakazy i nakazy sprawiają, że w pierwszym sprzyjającym momencie Alicja postanowi zaszaleć. Zacznie się niewinnie: dyskoteka, nowo poznany chłopak, skręt, który sprawi, że następnego dnia nastolatka obudzi się na ławce w parku. Ale wcześniej jeszcze pigułki, które pomogą w nauce. Potem już jak na równi pochyłej. Kolejni znajomi, eksperymenty, narkotyki bez których już nie można się obyć. A między kolejnymi odjazdami: tęsknota za miłością, złudzenie szczęścia, nadzieja na inne życie. I upadek, upodlenie, przesuwanie granic...
Wspomnienia tytułowej bohaterki przeplatane są opisem pobytu w ośrodku, w którym pełno podobnych do Alicji wykolejeńców.
Już sam tytuł przypomniał mi o innej książce "Idź, zapytaj Alice", w której opisano nastoletnią narkomankę. Z tym, że Březinova nie epatuje brutalnymi opisami i językiem. Co nie znaczy, że ucieka od przerażających scen, w których bohaterowie upodlają się fizycznie i moralnie.
Książka Březinovej wpisuje się w nurt próz poświęconych narkomanii, nie odkrywa przed czytelnikiem niczego nowego, to kolejna opowieść o upadku młodego człowieka, któremu wydaje się, że najlepszą ucieczką przed problemami, przed sobą będą narkotyki. Tam, gdzie szuka wolności znajdzie zniewolenie. I może to jest najbardziej uniwersalną prawda płynącą z tych wszystkich książek, że zwykle wszystko zaczyna się niewinnie, że te opowieści są tak bardzo podobne a my do teraz nie potrafimy uchronić bliskich przed tym zagrożeniem.
Bo to nie tylko opowieść dla młodych, ale również dla ich rodziców, którym wydaje się, że karmiąc i zapewniając dach nad głową robią dla swoich dzieci wystarczająco dużo.
Czytając to, z perspektywy dorosłego człowieka chyba dopiero teraz rozumiem jak trudne i bolesne było bycie nastolatką. I jak czasami niewiele brakowało, by zniszczyć sobie życie.
Ivonę Březinovą znałam już z poruszającej książki "Krzycz po cichu braciszku". W "Mam na imię Alicja. Jestem narkomanką" fabuła zawiera się w tytule. 16-letnia bohaterka, ma zostać lekarką. Taką przyszłość obmyślili jej rodzice. Matka jest znerwicowaną nauczycielką, ojciec nałogowym palaczem i pracoholikiem. Oboje nałogowo łykają proszki na różne bóle.
więcej Pokaż mimo toMatka dostrzega...