rozwińzwiń

O Narodowych Siłach Zbrojnych

Okładka książki O Narodowych Siłach Zbrojnych Stanisław Żochowski
Okładka książki O Narodowych Siłach Zbrojnych
Stanisław Żochowski Wydawnictwo: Fundacja Niezależny Zespół Badawczy reportaż
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
O Narodowych Siłach Zbrojnych
Wydawnictwo:
Fundacja Niezależny Zespół Badawczy
Data wydania:
2017-08-30
Data 1. wyd. pol.:
2017-08-30
Język:
polski
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Rządy zbirów 1940-1990 Henryk Pająk, Stanisław Żochowski
Ocena 7,8
Rządy zbirów 1... Henryk Pająk, Stani...
Okładka książki Nasz pamiętnik 1914-1984 Maria Żochowska, Stanisław Żochowski
Ocena 0,0
Nasz pamiętnik... Maria Żochowska, St...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
7 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
360
360

Na półkach:

Wbrew nazwie nie jest monografia NSZ, a garść wspomnień i przemyśleń szefa sztabu Narodowych Sił Zbrojnych. Najistotniejsza część „O NSZ” to opis „manewrów zjednoczeniowych” polskiego podziemia. W relacji Żochowskiego to niestety smutna opowieść, w której ludzkie ambicje i uprzedzenia, a jak sugeruje miejscami autor, być może i coś gorszego uniemożliwiło sprawną współpracę.

Ze względu na charakter udziału Żochowskiego w wojennej partyzantce, nie ma tu opowieści z pierwszej ręki o bitwach i potyczkach. Opis najważniejszych autor poznał dzięki relacjom podkomendnych i umieścił w książce w formie zwięzłych raportów i krótkich charakterystyk dowódców oddziałów. Jest kilka ciekawostek, m.in. o tym, że NSZ-owcami byli m.in. Żydzi zbiegli z gett, Rosjanie z obozów jenieckich i Gruzini, dezerterzy z oddziałów Własowa.

To co jednak zostanie najdłużej w pamięci to świadectwo, że udział poszczególnych członków podziemia w konkretnych, często wrogich sobie organizacjach, to najczęściej była kwestia przypadku, przelotnej znajomości lub po prostu miejsca zamieszkania, a nie świadomych politycznych wyborów . Stąd, a nie z politycznej mapy Polski, brała się zadziwiająca „regionalizacja” poszczególnych organizacji, w tym największej, czyli Armii Krajowej. Żochowski obala mit sprawności organizacyjnej polskiego podziemia. Nawet największe operacje, takie jak Powstanie Warszawskie, to niestety było pospolite ruszenie, zupełnie nieprzygotowana irredenta. Siłą relacji Żochowskiego jest również opis okresu powojennego. Kapitulacja Niemiec zastała go we Włoszech i właśnie opis przegranych wśród wygranych jest najbardziej przygnębiający. Ze względu na praktyczną nieobecność tej kwestii w polskiej historiografii, warto sięgnąć po pozycje Żochowskiego nawet dla tych kilkunastu stron.

Wbrew nazwie nie jest monografia NSZ, a garść wspomnień i przemyśleń szefa sztabu Narodowych Sił Zbrojnych. Najistotniejsza część „O NSZ” to opis „manewrów zjednoczeniowych” polskiego podziemia. W relacji Żochowskiego to niestety smutna opowieść, w której ludzkie ambicje i uprzedzenia, a jak sugeruje miejscami autor, być może i coś gorszego uniemożliwiło sprawną współpracę....

więcej Pokaż mimo to

avatar
301
285

Na półkach:

Nie czyta się tego łatwo, ale to pewnie z tego powodu, iż napisał to wojskowy, uczestnik wydarzeń tamtego czasu czyli okupacja polski przez Niemców oraz Rosjan. Wojskowy to nie literat, nie ma tego polotu, ale ważność treści jakoś to przebiła.
Bardzo ważna tematyka, nawet dziś niezbyt często poruszana ze względu na kontrowersyjność, że "pomników się nie burzy" i, że "lepiej głośno nie mówić". Ogólnie - Żołnierze Niezłomni, Wyklęci. Bardziej konkretnie - konflikt między AK, a NSZ. Żochowski czyli autor tej książki należał do NSZ i pomimo tego jakoś nie miałem wrażenia stronniczości.
Napiszę jeszcze, że nie zdawałem sobie sprawy, że to całe AK (głownie przywódcy) było takie podłe i "małe" wobec innych organizacji wojskowych, że byli tacy naiwni albo tacy głupi.
Po tej książce zupełnie mnie nie dziwi obecny podział Polski. On chyba był od zawsze i nic się tu nie zmieni. Po prostu na terenie Polski żyją Polacy oraz ci, którzy się polskim językiem posługują. Smutne? Tak, ale prawdziwe.
Warto przeczytać!

Nie czyta się tego łatwo, ale to pewnie z tego powodu, iż napisał to wojskowy, uczestnik wydarzeń tamtego czasu czyli okupacja polski przez Niemców oraz Rosjan. Wojskowy to nie literat, nie ma tego polotu, ale ważność treści jakoś to przebiła.
Bardzo ważna tematyka, nawet dziś niezbyt często poruszana ze względu na kontrowersyjność, że "pomników się nie burzy" i, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
651
646

Na półkach:

Bardzo ciekawe jest słuchać o rozgrywkach politycznych i wojskowych wewnątrz podziemia ale i w Londynie, jest to w sumie większość treści tej książki. Sporo też o różnych walkach partyzanckich oddziałów NSZ ale autor nie tłumaczy rozbieżności logicznej pomiędzy postawą prezentowaną przez "narodowców" w początkowej części książki - czyli ograniczać bezsensowne straty narodu i nie walczyć z Niemcami dopóki nie będą oni w rozkładzie - a olbrzymim, jak to autor sugeruje, udziałem NSZ w walkach partyzanckich. Na końcu jest duży rozdział poświęcony Brygadzie Świętokrzyskiej prezentujący jej dzieje, a raczej jedną z możliwych wersji jej dziejów.
To co mnie najbardziej zainteresowało to obraz wybuchu Powstania Warszawskiego bardzo podobny do tego, które prezentowali autorzy związanie ze Stronnictwem Pracy, czyli wybuch powstania jako zamach stanu przeprowadzony przez dawnych sanacyjnych oficerów.

Oczywiście są tu rzeczy, które autor chyba nieco zniekształca. Albo zawodzi go już pamięć (pisał książkę w latach 80-tych) albo liczył na to, że jej czytelnicy nie będą wiedzieć ani pamiętać. Na przykład prezentując przedwojenne środowisko młodzieżowe ONR-u robi to tak, że wprost wychodzi iż nie byli to żadni zwolennicy totalizmu a wręcz demokraci całą duszą miłujący i troszczący się o słowiańskie mniejszości (Ukraińców i Białorusinów). Spędziłem wystarczająco dużo czasu na czytaniu przedwojennej pracy ONR-owskiej, żeby wiedzieć, że za nazwanie ich "demokratami" Stanisław Żochowski dostałby wówczas niezłe manto.

Jest jeszcze jedna rzecz ciekawa co do treści: mianowicie to, czego w niej nie ma. Nie ma, a jednak pytania się nasuwają. Na przykład oddziały partyzanckie NSZ chroniące chłopów na wsiach przed rekwizycjami i napadami prowadzonymi przez "oddziały komunistyczne". To, że partyzanci "czerwoni" dokonywali takich akcji wydaje mi się być oczywiste. Ale... od razu nasuwa się pytanie, czym się żywili partyzanci z NSZ-u? Wszyscy im oddawali żywność z wielką przyjemnością i za darmo? Brygada Świętokrzyska liczyła w drugiej połowie około 1000 żołnierzy plus kilkanaście lub kilkadziesiąt koni. Taki oddział zakwaterowany nawet w dużej wsi mógł wyjeść wszystkie zapasy. I nikt nie protestował. Wręcz fantastycznie piękny obrazek.

Ale to początek. Żochowski opublikował w paryskiej "Kulturze" tekst będący protoplastą tej książki w roku 1950 (numer 5). Są tu pewne delikatne ale jednak bardzo wyczuwalne różnice. W 1950 roku dużo więcej miejsca poświęcone jest na wyjaśnienie celów "Akcji Specjalnych" prowadzonych przez NSZ. Nawet wyszczególnione są AS nr 1 i AS nr 2. W książce z lat 80-tych tego nie ma. Celem AS nr 1, rozpoczętej w drugiej połowie 1942 roku (w czasie kiedy na dobre Niemcy realizowali "ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej),była ochrona ludności wiejskiej przed "napadami bandyckimi" których dokonywali "męty miejskie i wiejskie, żydzi zbiegli z ghett lub z transportów, wreszcie coraz
bardziej zwiększająca się ilość zbiegłych jeńców sowieckich, mających głodowe warunki w obozach". Oddziały AS "miały
likwidować bandy rabunkowe". Ten fragment w książce w ogóle nie został rozwinięty a wręcz został ograniczony. Nie ma też ani słowa o Żydach poza jednym zdaniem, w którym Żochowski zarzuca Rzepeckiemu, że bezpodstawnie oskarżał NSZ o mordowanie Żydów. Coś mi się wydaje, że pomiędzy rokiem 1950 a 1980 nastąpiły jakieś zmiany, które spowodowały, że o pewnych sprawach nie można było pisać tak otwarcie jak kiedyś.

W ogóle, po tekście z "Kultury" numer 5/1950 czytelnicy napisali wiele listów, z których jeden, od ppor Jana Lednickiego, będącego żołnierzem AK w oddziale działającym w rejonie Opatowa, który trochę wyświetla temat tego jak żywili się żołnierze NSZ i jak chronili chłopów przed rabunkami. No i jak traktowali Żydów. Obraz jest nieco inny ("Kultura" 10/1950). komu wierzyć?

Wierzyć nie wierzyć - znać warto.

[Audiobook, czyta Michał Maciejewski, prawie 14 godzin (ale trzeba słuchać na prędkości 1,25x bo można usnąć między zdaniami)]

Bardzo ciekawe jest słuchać o rozgrywkach politycznych i wojskowych wewnątrz podziemia ale i w Londynie, jest to w sumie większość treści tej książki. Sporo też o różnych walkach partyzanckich oddziałów NSZ ale autor nie tłumaczy rozbieżności logicznej pomiędzy postawą prezentowaną przez "narodowców" w początkowej części książki - czyli ograniczać bezsensowne straty narodu...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    7
  • Chcę przeczytać
    3
  • Posiadam
    1
  • R. II wojna światowa
    1
  • 2. Audiobook'i
    1
  • HISTORIA-II WOJNA ŚWIATOWA
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki O Narodowych Siłach Zbrojnych


Podobne książki

Przeczytaj także