rozwińzwiń

Oczy Wojownika

Okładka książki Oczy Wojownika Anna Bimer
Okładka książki Oczy Wojownika
Anna Bimer Wydawnictwo: Editio Seria: Editio reportaż
Kategoria:
reportaż
Seria:
Editio
Wydawnictwo:
Editio
Data wydania:
2018-11-01
Data 1. wyd. pol.:
2018-11-01
Język:
polski
ISBN:
9788328327962
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
18 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
393
336

Na półkach: , ,

Dosyć ciężka książka. To taka książka pożegnanie, z ukochanym. Trochę nie pasuje mi twierdzenie, że kiedyś to było lepiej, ale to pewnie tylko moja perspektywa, bo urodziłem się w 1988. Jednak przemiana ustrojowa dała dużo, szczególnie w pierwszych latach. To co mi ię podobało, to miłość jaka łączyła Maćka i Anię. Towarzyszenie do ostatnich chwil.

Dosyć ciężka książka. To taka książka pożegnanie, z ukochanym. Trochę nie pasuje mi twierdzenie, że kiedyś to było lepiej, ale to pewnie tylko moja perspektywa, bo urodziłem się w 1988. Jednak przemiana ustrojowa dała dużo, szczególnie w pierwszych latach. To co mi ię podobało, to miłość jaka łączyła Maćka i Anię. Towarzyszenie do ostatnich chwil.

Pokaż mimo to

avatar
2315
2315

Na półkach: , ,

Życie jak fotografia.

Fotoreporterzy to ludzie, którzy przemawiają do nas obrazem. Pewnie dlatego niewiele o nich wiemy – pamięta się i kojarzy ich dzieła, ale nie ich samych. Dobra fotografia wyraża więcej niż tysiąc słów i jest przekazem samym w sobie, nikomu zatem niepotrzebna jest wiedza o tym, kto stał po drugiej stronie obiektywu. Marcin Macierzyński stał po jego drugiej stronie wiele razy. Zarówno w czasie stanu wojennego, w czasie przemian ustrojowych po 1989 roku, a także podczas konfliktów zbrojnych na Bałkanach i na Bliskim Wschodzie. Jego zdjęcia być może pamiętamy, o nim samym nie wiemy prawie nic. Tak przynajmniej było aż do teraz, oto bowiem literackie wspomnienie o jednym z naszych najlepszych fotoreporterów spisane przez jego partnerkę, Annę Bimer.

„Oczy wojownika” to zlepek wielu treści. Bardzo różnych, ale jest tak pewnie dlatego, że oddają one – jako pewna różnorodność – kwintesencję tego, kim i czym jest człowiek. W przypadku Macieja Macierzyńskiego odnajdziemy więc fotograficzną pasję, poczucie pewnej misji, instynkt niezbędny do uchwycenia w kadrze świetnych ujęć, ale także przyziemne pasje jak dobre jedzenie, umiejętności kucharskie, czy pociąg do wszystkiego co indiańskie. Będą także słabości - jak strach, zbyt częste zaglądanie do butelki, czy poczucie odrzucenia. Znajdzie się również miejsce dla odwagi i pogody ducha w obliczu choroby i nieuchronnego końca, który majaczy na horyzoncie i w końcu dopadnie każdego z nas – Maciej Macierzyńskiego niestety wcześniej niż innych. „Oczy wojownika” to w końcu historia dwojga rozbitków życiowych, którzy trafiają na siebie w chwili, gdy niespecjalnie spodziewają się znaleźć jeszcze w życiu coś ważnego, co może ich z kimś połączyć. Kwintesencja człowieka… Być może coś w tym jest. Macierzyński nie był może (i nie jest) jakimś uniwersalnym przykładem tego, jak wygląda, do czego się sprowadza i co kieruje życiem każdego z nas, jednak patrząc przez pryzmat tego co po sobie zawodowo zostawił, co w życiu cenił, co dodawało mu skrzydeł, a co ciągnęło w dół – pod tym kątem patrząc można pokusić się o stwierdzenie, że przykład życia tego człowieka jest do pewnego stopnia reprezentatywny dla każdego.

Dlaczego? Bo każdy w życiu oczekuje szczęścia. Odrobiny radości. Czegoś, co da tę radość, uśmiech, co pozwoli realizować pasję i wyrażać samego siebie. Maciej Macierzyński do pewnego stopnia to wszystko miał – niektóre rzeczy wcześniej, inne później, jeszcze inne pod koniec życia, kiedy życiową ironią było to, że owe rzeczy ma, lecz musi się już z nimi żegnać; tak czy inaczej, na różnych etapach, miał wszystko to, do czego wszyscy dążymy: spełnienie (również zawodowe),miłość, zrealizowaną pasję, szczęście. Czytając kolejne strony jesteśmy świadkami losów człowieka, który nie był ideałem, lecz był po prostu kimś dobrym (nawet jeżeli w którymś momencie się życiowo pogubił). Całą opowieść snuje zaś ktoś, kto dzielił z tym człowiekiem życie – kobiecy punkt widzenia na całokształt jest tutaj nieunikniony, jednak nie powiedziałbym, że „gorszy”, czy też że narracja kobiety zaciemnia jakieś aspekty biografii Macierzyńskiego. To po prostu punkt widzenia, który nie wiem, czy nie jest – przez to że jest właśnie kobiecy – pełniejszy od „nie-kobiecego”, suchego i pełnego bezosobowych faktów.

Książka – poza aspektem biograficznym – to także ciekawy obraz polskich przemian mentalnych i ustrojowych z przełomu lat 80-tych i 90-tych widzianych od kuchni, za kulisami (lub, co może będzie bardziej na miejscu – widzianych przez pryzmat obiektywu fotograficznego). Nie zapominajmy także, że po części jest to przejmująca historia dwojga życiowych rozbitków, którzy odnajdują się niemal na końcu drogi jednego z nich, przez co cała historia chwyta za serce jeszcze bardziej. Może i jest to w pewnych momentach nieco ckliwe, jednak moim skromnym zdaniem warto o tym poczytać. Zapewniam – można się wiele nauczyć. I być może, choć na chwilę, zatrzymać się i docenić to, co się ma.

Jedna z lepszych biografii jakie miałem przyjemność mieć w ostatnich miesiącach w ręku. To nawet w sumie nie do końca biografia, lecz zapis słodko-gorzkich losów człowieka, który wiele w życiu zdziałał, wiele widział, a jednocześnie wiele stracił. I mimo to był sobą aż do końca, sam koniec zaś zniósł dzielnie i z godnością. Takie historie są cenne, przypominają bowiem o tym, czym jest tak naprawdę życie – i jak wielką ma ono wartość.

Polecam.

Dziękuję Wydawnictwu Sensus za egzemplarz recenzencki.

https://cosnapolce.blogspot.com/2019/07/oczy-wojownika-opowiesc-o-fotografie.html

Życie jak fotografia.

Fotoreporterzy to ludzie, którzy przemawiają do nas obrazem. Pewnie dlatego niewiele o nich wiemy – pamięta się i kojarzy ich dzieła, ale nie ich samych. Dobra fotografia wyraża więcej niż tysiąc słów i jest przekazem samym w sobie, nikomu zatem niepotrzebna jest wiedza o tym, kto stał po drugiej stronie obiektywu. Marcin Macierzyński stał po jego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1222
729

Na półkach: , , ,

Całość na: http://www.ksiazkowewyliczanki.pl/2019/07/co-pokazuja-oczy-wojownika-anna-bimer.html

Zabierając się za ten tytuł liczyłam na to, że odrobinę bliżej poznam postać Macieja Macierzyńskiego, jego pracę, zmagania z milicją i ZOMO, wyjazdy do Ameryki Północnej, gdzie zaraził się kulturą Indian, a także jego codziennym życiu i walce z chorobą, którą niestety przegrał. "Oczy wojownika" pokazały mi jednak coś innego. Ta niezbyt gruba książka opowiada o smutku, cierpieniu, samotności kobiety, nie potrafi pozbierać się po odejściu swojej drugiej połówki, tym bardziej że ich wspólny czas był niesamowicie krótki, jak na realia życia, jedynie przez dwa lata byli ze sobą i to była ich chwila radości.

Mam wrażenie, że Anna Bimer, poprzez pisanie tej historii, starała się pogodzić ze stratą, "pójść dalej". Historia, którą opowiada, pisana jest bezpośrednio do zmarłego Macieja. To do niego kieruje wszystkie słowa, opowiada o swoim smutku, wspomina ich wspólne chwile, moment poznania, pierwsze próby wspólnego życia, wciąganie jej w jego pasje, a także czas choroby, podczas której mężczyzna starał się żyć normalnie i nie odpuszczał do końca.

Jest to piękna historia miłości, pokazująca drobiazgi, które dawały radość, sprawiały że związek tych dwojga ludzi był niezwykle udany, a choroba i śmierć Macieja wstrząsnęła Anną i podcięła jej skrzydła.

Czy polecam? To zależy czego po tym tytule oczekujecie. Jeśli nie nastawicie się na suche fakty z życia i nie będziecie szukać wcześniejszego życia Macieja Macierzyńskiego, za to będziecie zachwyceni opowieścią Anny Bimer o relacjach, jakie łączyły ją z bohaterem, ich codziennością, radością z drobnych wydarzeń, a także chcecie poznać ostatnie chwile fotografa, to właśnie to podczas lektury tej książki znajdziecie.

Całość na: http://www.ksiazkowewyliczanki.pl/2019/07/co-pokazuja-oczy-wojownika-anna-bimer.html

Zabierając się za ten tytuł liczyłam na to, że odrobinę bliżej poznam postać Macieja Macierzyńskiego, jego pracę, zmagania z milicją i ZOMO, wyjazdy do Ameryki Północnej, gdzie zaraził się kulturą Indian, a także jego codziennym życiu i walce z chorobą, którą niestety przegrał....

więcej Pokaż mimo to

avatar
245
244

Na półkach:

Uwielbiam te momenty, gdy sceptycznie podchodzę do lektury nowych książek z powodu tematyki, a potem stopniowo się do nich przekonuję. Gdyby ktoś powiedział mi, jak bardzo zmienię zdanie na temat Oczu wojownika, wyśmiałabym go z miejsca. Urokliwa okładka, nieprzekonywujący opis i z grymasem czytałam początek, który okazał się jedynie ciężkim wstępem do niesamowicie wciągającej powieści. Tutaj nie ma ani grama fikcji literackiej – jasne, pewnie niektóre wspomnienia mogły zostać nieco podkoloryzowane, ale właśnie w tej brutalnej realności, żałobie, miłości i bólu tkwi cała magia. Magia życia, które czasem znika tak, jak umierają spadające gwiazdy. Kochani moi, szykujcie chusteczki. Dzisiaj porozmawiamy sobie o przygodzie ulotnej, nieco przerażającej, a jednocześnie pięknej. Takiej, która mogłaby spotkać każdego. (...)

Dalszą część opinii możecie przeczytać na https://czarnonakreatywnym.blogspot.com

Uwielbiam te momenty, gdy sceptycznie podchodzę do lektury nowych książek z powodu tematyki, a potem stopniowo się do nich przekonuję. Gdyby ktoś powiedział mi, jak bardzo zmienię zdanie na temat Oczu wojownika, wyśmiałabym go z miejsca. Urokliwa okładka, nieprzekonywujący opis i z grymasem czytałam początek, który okazał się jedynie ciężkim wstępem do niesamowicie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
261
260

Na półkach: ,

„OCZY WOJOWNIKA” - opowieść o fotografie Macieju Macierzyńskim, autorstwa Anny Bimer.


Blurb przedstawiony przez Adama Michnika, tak bardzo zachęca do zapoznania się z tą historią, iż nie mogłam przejść obok niej obojętnie.


Biografia Macieja Macierzyńskiego, jest naprawdę imponująca. Kiedy po raz pierwszy przeczytałam stwierdzenie, porównanie jego osoby do wojownika, nie brałam tych słów nazbyt poważnie ale lektura tej książki uświadomiła mi jak bardzo się myliłam. Anna Bimer w bardzo osobisty sposób, przybliża nam losy tego niezwykłego człowieka. Jego kariery zawodowej może pozazdrościć każdy świadomy wartości swojej pracy fotoreporter. Uważam że właśnie przedstawienie osoby Pana Macieja, należało do Anny Bimer. Historia opowiedziana jej słowami wielokrotnie nie była łatwa, ani lekka lecz właśnie styl tej książki moim zdaniem bardzo dobrze nadaje jej charakter. Poznajcie tę biografie, razem ze mną. Do zobaczenia w księgarniach ❤️❤️❤️❤️

„OCZY WOJOWNIKA” - opowieść o fotografie Macieju Macierzyńskim, autorstwa Anny Bimer.


Blurb przedstawiony przez Adama Michnika, tak bardzo zachęca do zapoznania się z tą historią, iż nie mogłam przejść obok niej obojętnie.


Biografia Macieja Macierzyńskiego, jest naprawdę imponująca. Kiedy po raz pierwszy przeczytałam stwierdzenie, porównanie jego osoby do wojownika,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
859
853

Na półkach:

OCZY WOKOWNIKA" - opowieść o Macieju Macierzyńskim, fotografie i wojowniku, który walczył i tą walkę przegrał z nowotworem.
Ania i Maciej, marzyciele z planami na przyszłość. Są parą bardzo krótko, ale szczęśliwą i o tym w swojej książce wspomina autorka Ania Bimer, partnerka Macieja.

https://czytaana.blogspot.com/2019/06/oczy-wojownika.html?m=1

OCZY WOKOWNIKA" - opowieść o Macieju Macierzyńskim, fotografie i wojowniku, który walczył i tą walkę przegrał z nowotworem.
Ania i Maciej, marzyciele z planami na przyszłość. Są parą bardzo krótko, ale szczęśliwą i o tym w swojej książce wspomina autorka Ania Bimer, partnerka Macieja.

https://czytaana.blogspot.com/2019/06/oczy-wojownika.html?m=1

Pokaż mimo to

avatar
889
416

Na półkach: ,

Dobrze, że ta książka została napisana, gdyż niewielu obecnie kojarzy Macieja Macierzyńskiego - fotoreportera.
Ogromnie żałuję, że Pana Maćka nie ma już z nami, choć Ido nadal jest moim pacjentem.
Książka bardzo osobista, napisana z czułością.
Pani Aniu bardzo, bardzo współczuję!

Dobrze, że ta książka została napisana, gdyż niewielu obecnie kojarzy Macieja Macierzyńskiego - fotoreportera.
Ogromnie żałuję, że Pana Maćka nie ma już z nami, choć Ido nadal jest moim pacjentem.
Książka bardzo osobista, napisana z czułością.
Pani Aniu bardzo, bardzo współczuję!

Pokaż mimo to

avatar
189
36

Na półkach:

Dopiero czyjeś odejście pokazuje, kim ten ktoś był naprawdę. I z jak wielkim smutkiem go żegnamy. Nie jak wyglądał, czym jeździł i jak się nosił. Lecz jaki był od środka, bez otoczki, uznań, sukcesów... Bez ubrania i bez ciała... GŁĘBIEJ... I właśnie za tym Głębiej tęsknimy najbardziej. "Zakochaj się we mnie... Proszę... Zakochaj się..." Książką ukazuje człowieka silnego, zdecydowanego, pełnego energii i odwagi.
Upadek przez alkohol, stoczył go na dno.
Poznanie kobiety i jej wsparcie odmienił go.
W swoim życiu zmagał się z wieloma trudami.

Maciej Macierzyński.
Wiedział z czym się mierzy, i co mogło mu za to grozić.
Więzienie i ostre sankcje.
Życie fotoreportera nie było łatwe.
Relacjonował upadek socjalizmu w Polsce, rewolucje w Rumunii, wojnę na Bałkanach.

Do ostatnich dni był dzielnym mężczyzną. Rak płuc nie był w stanie mu przeszkodzić, w byciu szczęśliwym.. Jutro nie umiera nigdy. NIESTETY. To właśnie przychodzi na myśl, kiedy trzeba się obudzić nazajutrz po Najgorszym. Wychodzi się z mętnego, podszytego lekami snu i z niewyobrażalną siłą wciska się, w człowieka jak sopel lodu świadomość tego strasznego : NIE MA.

Myślałam, że przyczytam... Zapomnę.. Że będzie fajnie i lekko.
Nie było.
Momentami miałam łzy w oczach, co u mnie jest bardzo rzadko spotykane podczas czytania książki.

Cała historia opisana i ubrana w jedną ścisłą otoczke tak mnie poruszyła...
Dzielny człowiek, tak mało czasu... I krótka wspaniała miłość na zawsze.

Dopiero czyjeś odejście pokazuje, kim ten ktoś był naprawdę. I z jak wielkim smutkiem go żegnamy. Nie jak wyglądał, czym jeździł i jak się nosił. Lecz jaki był od środka, bez otoczki, uznań, sukcesów... Bez ubrania i bez ciała... GŁĘBIEJ... I właśnie za tym Głębiej tęsknimy najbardziej. "Zakochaj się we mnie... Proszę... Zakochaj się..." Książką ukazuje człowieka silnego,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
83
83

Na półkach:

Kapitalna okładka książki, tak właśnie kojarzy się fotoreporter, w szczególności cenię sobie tych relacjonujących konflikty, bo chwile grozy kapitalnie wychodzą na zdjęciach.

Kapitalna okładka książki, tak właśnie kojarzy się fotoreporter, w szczególności cenię sobie tych relacjonujących konflikty, bo chwile grozy kapitalnie wychodzą na zdjęciach.

Pokaż mimo to

avatar
95
95

Na półkach:

Kapitalne są te wstawki nawiązujące do Indian - okazałe tipi na końcu każdego rozdziału, ale również nawiązanie do ceremonii nad grobem czy też tytuł, bo w każdym plemieniu ceni się wojowników.

Kapitalne są te wstawki nawiązujące do Indian - okazałe tipi na końcu każdego rozdziału, ale również nawiązanie do ceremonii nad grobem czy też tytuł, bo w każdym plemieniu ceni się wojowników.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    28
  • Przeczytane
    21
  • Posiadam
    5
  • Lit. polska
    1
  • 2020
    1
  • Premiery 11. Listopad
    1
  • 2019
    1
  • Na półce
    1
  • Z polecenia
    1
  • Recenzenckie 2019
    1

Cytaty

Więcej
Anna Bimer Oczy Wojownika Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także